Mach82 - komentarze
Moderator: infernal
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Gratuluję
Myślę, że jeszcze jesienią zrobiłbyś sub95, ale widzę ambitniejszy plan na wiosnę masz.
Myślę, że jeszcze jesienią zrobiłbyś sub95, ale widzę ambitniejszy plan na wiosnę masz.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 787
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki Panowie - w końcu jestem zadowolony ze startu. Dzisiaj dostałem wyniki netto i jest nawet nieco lepiej - 42:04.
Październik potraktuję nieco luźniej z 1-2 tygodniami na odpoczynek. W tzw. międzyczasie wrzucam na ruszt ćwiczenia wzmacniające+stabilizacja. Jak tylko pozbędę się zakwasów, a takie będą, bo to wszystko to dla mnie nowość, to zaczynam z planem. Plan biegowy będzie na ok. 20 tygodni z głównym celem w postaci Półmaratonu Poznańskiego w połowie kwietnia, a więc realizacja planu powinna się zacząć w drugiej połowie listopada. Plan wg. Hudsona, więc podbiegi sprintem, siła biegowa i baza aerobowa na początek, a później dokręcanie śruby. 1-2 sprawdziany muszę również zrobić przed startem
Kilometraż zostanie takie sam - ok 60-65 na tydzień w 5 jednostkach.
Muszę to wszystko tak ułożyć aby nie kolidowało z listopadowym Biegiem Niepodległości i może jeszcze jakąś atestowaną "piątką" w najbliższej okolicy.
Październik potraktuję nieco luźniej z 1-2 tygodniami na odpoczynek. W tzw. międzyczasie wrzucam na ruszt ćwiczenia wzmacniające+stabilizacja. Jak tylko pozbędę się zakwasów, a takie będą, bo to wszystko to dla mnie nowość, to zaczynam z planem. Plan biegowy będzie na ok. 20 tygodni z głównym celem w postaci Półmaratonu Poznańskiego w połowie kwietnia, a więc realizacja planu powinna się zacząć w drugiej połowie listopada. Plan wg. Hudsona, więc podbiegi sprintem, siła biegowa i baza aerobowa na początek, a później dokręcanie śruby. 1-2 sprawdziany muszę również zrobić przed startem
Kilometraż zostanie takie sam - ok 60-65 na tydzień w 5 jednostkach.
Muszę to wszystko tak ułożyć aby nie kolidowało z listopadowym Biegiem Niepodległości i może jeszcze jakąś atestowaną "piątką" w najbliższej okolicy.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1540
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Brawo, gratuluję wyniku!
PS. Podpis masz do zmiany.
PS. Podpis masz do zmiany.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 526
- Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O to to! To samo wymyśliłem na swój temat. Słabość i słabizna odmieniane przez wszystkie przypadki (przy czym nogi jeszcze jako tako - hmm... gdzieś to już było - ) Ale nie wiem, czy to "oczywiście" jest takie oczywiste. W końcu z czym zrobisz lepsze przysiady ze sztangą niż ze sztangą? Ja w każdym razie postanowiłem przez zimę zaszaleć i nie ograniczać się do pompek, planków, czystych przysiadów itp. i bardzo jestem ciekaw jak się to przełoży na wyniki na wiosnę.mach82 pisze:Ćwiczenia wzmacniające + stabilizacja. Oczywiście żadnego żelastwa, bo ciężar własnego ciała to już nie przelewki. (...) Wyszło to co przypuszczałem - jestem potwornie słaby fizycznie. Nogi jeszcze jako tako, ale góra (również plecy!) to masakra
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 787
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z tego co pamiętam to Rolli podsyłał już kilka linków jak z badaniami pokazującymi jak bardzo takie ćwiczenia przekładają się na poprawę wyników. Z tego co pamiętam to siła maksymalna i eksplozywna dawały dobre rezultaty przekładające się bezpośrednio na wyniki. Na takie zabawy jeszcze nie jestem gotowy, a właściwie to nie chcę się już teraz wypstrykać ze wszystkich bodźców pchających mnie do przodu. Na to jeszcze przyjdzie czas.
Na razie zaczynam z łatwiejszymi ćwiczeniami siłowymi. Ostatnio poskładała mnie 20-minutowa sesja przeznaczona m.in. dla kobiet wracających do formy po ciąży. 4 dni zakwasów. Nie spodziewam się że dostanę jakiegoś magicznego powera. Te ćwiczenia mają stanowić fundament na którym zbuduję formę biegową.
Mam trochę problemów z kolkami. Przy szybszym tempie i długim czasie wysiłku zaczyna mnie gdzieś tam w barku kłuć, a na koniec półmaratonu moja sylwetka wygląda tak jakbym już przebiegł ze 2 maratony i bym się miał zaraz przewrócić.
Za jakiś czas podziel się informacją jak u Ciebie ćwiczenia przełożyły się na wyniki i ogólnie na bieganie. Bardzo mnie to ciekawi. Będzie to dodatkowa motywacja na przyszłość
Na razie zaczynam z łatwiejszymi ćwiczeniami siłowymi. Ostatnio poskładała mnie 20-minutowa sesja przeznaczona m.in. dla kobiet wracających do formy po ciąży. 4 dni zakwasów. Nie spodziewam się że dostanę jakiegoś magicznego powera. Te ćwiczenia mają stanowić fundament na którym zbuduję formę biegową.
Mam trochę problemów z kolkami. Przy szybszym tempie i długim czasie wysiłku zaczyna mnie gdzieś tam w barku kłuć, a na koniec półmaratonu moja sylwetka wygląda tak jakbym już przebiegł ze 2 maratony i bym się miał zaraz przewrócić.
Za jakiś czas podziel się informacją jak u Ciebie ćwiczenia przełożyły się na wyniki i ogólnie na bieganie. Bardzo mnie to ciekawi. Będzie to dodatkowa motywacja na przyszłość
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 31 lip 2018, 14:20
- Życiówka na 10k: 44:38
- Życiówka w maratonie: brak
Co wchodzi w skład ćwiczeń wzmacniających i stabilizacji, które wykonujesz? Co polecasz? Jeśli korzystasz z jakiegoś ogólnodostępnego programu czy planu ćwiczeń, to byłbym wdzięczny, gdybyś się nim podzielił
REKORDY ŻYCIOWE
5KM - 20:48 (III 2019)
10KM - 44:38 (III 2019)
HM - 1:38:09 (IV 2019)
BLOG
KOMENTARZE
5KM - 20:48 (III 2019)
10KM - 44:38 (III 2019)
HM - 1:38:09 (IV 2019)
BLOG
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 787
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jako leniuch z natury, odpalam youtube w telewizorze i ćwiczę. Ktoś u mnie w pracy kiedyś ćwiczył z Gym Break. Podoba mi się energia prowadzącego (i wkurza czasami uśmiech ćwiczącej jak już jestem na ostatnich nogach:) oraz przystępne tempo ćwiczeń. Odpalam po prostu ich stronkę i wybieram sobie zestaw na który mam ochotę - np taki set jak poniżej:
- rozgrzewka(6 min)
- stabilizacja i wytrzymałość (10 min)
- silne nogi i pośladki (12min)
- rozciąganie (8 min)
Generalnie patrzą aby całość zamknęła się w czasie max 40 minut, bo więcej nie dam rady. Wybieram sobie ćwiczenia na które mam ochotę danego dnia. Raz w tygodniu dorzucam sobie też 10 min ćwiczeń na berecie rehabilitacyjnym (również znanym jako poduszka sensomotoryczna).
Link do profilu Gym Break:
https://www.youtube.com/channel/UCWn5Pd ... Iwg/videos
Jest sporo stron w internecie z ćwiczeniami dla biegaczy, ale statyczne obrazki i opisy do mnie nie przemawiają, szczególnie że widać techniki wykonywania ćwiczenia.
To jest ciekawe ćwiczenie - też bym tak chciał
https://www.youtube.com/watch?v=s3F3xL8JbVc
- rozgrzewka(6 min)
- stabilizacja i wytrzymałość (10 min)
- silne nogi i pośladki (12min)
- rozciąganie (8 min)
Generalnie patrzą aby całość zamknęła się w czasie max 40 minut, bo więcej nie dam rady. Wybieram sobie ćwiczenia na które mam ochotę danego dnia. Raz w tygodniu dorzucam sobie też 10 min ćwiczeń na berecie rehabilitacyjnym (również znanym jako poduszka sensomotoryczna).
Link do profilu Gym Break:
https://www.youtube.com/channel/UCWn5Pd ... Iwg/videos
Jest sporo stron w internecie z ćwiczeniami dla biegaczy, ale statyczne obrazki i opisy do mnie nie przemawiają, szczególnie że widać techniki wykonywania ćwiczenia.
To jest ciekawe ćwiczenie - też bym tak chciał
https://www.youtube.com/watch?v=s3F3xL8JbVc
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Fajne te gym break, może i ja bym coś wdrożył u siebie, bo jest straszna lipa w moim wykonaniu... Na dzisiaj to nie pamiętam kiedy robiłem coś dodatkowego. :/
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Widzę, że struktura Twojego treningu jest podobna do mojego, chodzi mi o te wplatane krótkie odcinki. Będę śledził z ciekawością.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 787
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
@ Logadin
Też ciekawe te ćwiczenia. Coś z nich wybiorę, dzięki
@ b@rto
Żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce ... Mam niestety ten sam problem z dodatkowymi ćwiczeniami. Jak mam je zaplanowane na wieczór, a jestem padnięty po robocie, to jeszcze bardziej się nie chce. No ale na razie się trzymam.
@ ziko303
Plany Marcina Nagórka również mi się podobają i jestem ciekaw jak się ten plan przełoży na Twój półmaraton.
Też ciekawe te ćwiczenia. Coś z nich wybiorę, dzięki
@ b@rto
Żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce ... Mam niestety ten sam problem z dodatkowymi ćwiczeniami. Jak mam je zaplanowane na wieczór, a jestem padnięty po robocie, to jeszcze bardziej się nie chce. No ale na razie się trzymam.
@ ziko303
Plany Marcina Nagórka również mi się podobają i jestem ciekaw jak się ten plan przełoży na Twój półmaraton.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 31 lip 2018, 14:20
- Życiówka na 10k: 44:38
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję za odpowiedź i podesłane materiały, teraz tylko muszę się zagłębić w temat i zmotywować do działania
REKORDY ŻYCIOWE
5KM - 20:48 (III 2019)
10KM - 44:38 (III 2019)
HM - 1:38:09 (IV 2019)
BLOG
KOMENTARZE
5KM - 20:48 (III 2019)
10KM - 44:38 (III 2019)
HM - 1:38:09 (IV 2019)
BLOG
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Jak wyznaczyłeś tempa treningowe od 1,5 do 42 km, wg jakiegoś (jakiego) kalkulatora?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 787
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tempa wyznaczyłem z kalkulatora:
https://runsmartproject.com/calculator/
Po wpisaniu życiówki na wybranym dystansie kalkulator poda szacowane tempa dla pozostałych dystansów w zakładce "Equivalent". Te wyliczenia są brane z Danielsa.
Ja wpisałem szacowaną życiówkę na 10 km (na podstawie ostatniego Biegu Niepodległości na 6.6 km). Tempa mi wyszły bardzo akceptowalne. Zastanawiałem się nad używaniem życzeniowego tempa półmaratonu (4:16), ale ostatecznie uznałem że na tym etapie by było nieco za mocno, szczególnie że i warunki pogodowe nie będą rozpieszczały.
https://runsmartproject.com/calculator/
Po wpisaniu życiówki na wybranym dystansie kalkulator poda szacowane tempa dla pozostałych dystansów w zakładce "Equivalent". Te wyliczenia są brane z Danielsa.
Ja wpisałem szacowaną życiówkę na 10 km (na podstawie ostatniego Biegu Niepodległości na 6.6 km). Tempa mi wyszły bardzo akceptowalne. Zastanawiałem się nad używaniem życzeniowego tempa półmaratonu (4:16), ale ostatecznie uznałem że na tym etapie by było nieco za mocno, szczególnie że i warunki pogodowe nie będą rozpieszczały.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)