
Zawsze trzymam taką sfatygowaną najtańszą parę na takie biegi (cienkie decathlonowe), by się ich potem bez wyrzutu ewentualnie pozbyć.
Moderator: infernal
Ofc pomyslalem o tym, tylko bede je musial do wcinania zeli zdejmowac. Ale jakos to ogarne. Chybamihumor pisze:Ubierz cienkie rękawiczki, to załatwia sprawę, jak będą zbędne to je wyrzuć i tyle. Dłonie marzną strasznie a jak zgrabieją to ciężko je rozgrzać.
Na rowerze to tak. W zeszlym roku w Almere doswiadczylem tego bardzo dobrze.To samo ze stopami ale te w bieganiu akurat nie marzną niemniej w kilku startach w tri stopy na rowerze tak mi zmarzły, że nie byłem ich nawet w stanie rozgrzać na biegu i to do mety.
A jak natniesz palce od rękawiczki w taki sposób, to CI nie pomoże?Sikor pisze:Ofc pomyslalem o tym, tylko bede je musial do wcinania zeli zdejmowac. Ale jakos to ogarne. Chybamihumor pisze:Ubierz cienkie rękawiczki, to załatwia sprawę, jak będą zbędne to je wyrzuć i tyle. Dłonie marzną strasznie a jak zgrabieją to ciężko je rozgrzać.![]()
Nie no, ciało na krótko, ale dłonie trzeba przykryćSikor pisze:Twardziel (bez zartu).rolin' pisze:Ja mam zasadę, że jak jest dodatnia temperatura to zawody zawsze na krótko. Kombinowanie w tej kwestii zawsze kończy się ubraniem za ciepło.
Wczoraj bylo niby +12, ale wial lodowaty wiatr i rece mi tak zgrabialy, ze klucza ze spodenek nie moglem wyjac![]()
Moze w tym roku beda na punktach zywieniowych gorace napoje dawali, to sobie ogrzeje rece
Pewnie by pomoglo, ale chyba nie wdroze. Nie czas teraz na eksperymentysochers pisze:A jak natniesz palce od rękawiczki w taki sposób, to CI nie pomoże?
https://goo.gl/images/Pw5HGe
To może załóż gumowe na zwykłeSikor pisze:Na wilgoc tak, ale nie na wychlodzenie, a o to sie tutaj rozchodzi
Aha, niezle kombinujesz!beata pisze:To może załóż gumowe na zwykłe.
Jakze sie wczoraj niezmiernie ucieszylem, ze znalazlem te rekawki rowerowe, ktorych uzywalem w Holandii.A tak poważniej, rozumiem dylematy, dla mnie ręce - uporczywie i dotkliwie marznące - są też zmorą i tym, czego się poważnie obawiam w sezonach jesień-wiosna. Tak samo w obecnych temperaturach nie mogę biegać z gołymi ramionami, już prędzej zniosę gołe łydki.
Chyba cos w tym jest. ja lubie cieplo i basta!A może w kategoriach 40+ już tak jest, że człowiek marznie. Ale do wełnianych gaci jeszcze trochę!
Logadin, ale to już ustaliliśmy, że lepiej, żeby było ciepło i mokro, niż zimno i mokroLogadin pisze:"To może załóż gumowe na zwykłe" - no to wtedy siądzie odprowadzanie wilgoci