RODO a imprezy biegowe

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:O to tez chodzi w przepisach. To ma RODO ma dać więcej praw zwykłym ludziom do panowania nad własnymi osobistymi danymi.
No to jest jasne.
Problemy maja tylko organizatorzy.
Z tego co tutaj czytam, to w PL staje sie to troche upierdliwe tez dla uczestnikow.
Ale moze zle to po prostu odbieram.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

yaaceek pisze:
Sikor pisze:dla mnie jako uczestnika imprez biegowych/tri juz po wejsciu RODO jak na razie nic sie nie zmienilo
A ubieganie się o licencję startową TRI i to niezależnie czy roczną czy na start i podanie PESEL coś zmieniło?
Pisze RODO, ale mam na mysli DSGVO, bo ja w PL nie rezyduje, stad tez PESEL-u nikt ode mnie nie chcial.
Jak na razie nie ubiegalem sie o nowa licencje po wprowadzeniu nowych przepisow.
Na poczatku roku dostalem z automatu nowa karte z licencja tri na rok 2018 i od tej pory cisza na ten temat.
JFP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Ale tak generalnie, to może to ma jednak sens. Tzn ktos moze nie chcieć żeby inni wiedzieli że zapisał sie na jakiś bieg lub jaki zrobił wynik.
Rozumiem, że żartujesz. A ja teraz na poważnie.
Rzeczone gdańskie http://bieginadzielnicach.pl/ charakteryzują się tym, że jest ich w każdym roku pięć. Do tej pory po każdym biegu organizator publikował wyniki nie tylko danego biegu, ale i tzw. Klasyfikację Generalną po biegu drugim, trzecim, czwartym i piątym. Nie muszę udowadniać, że to miało sens. Obecnie zaś owa Klasyfikacja Generalna traci jakikolwiek sens, bowiem o ile zawodnicy przez wszystkich pięć biegów raczej nie zmieniają imienia i nazwiska :bum: to na bank na każdym biegu maja inny numer startowy.
Masz jakiś pomysł jak tą zagwozdkę pokonać?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie, wcale nie żartuję. Dlaczego inni mają znać mój wynik jeśli ja tego nie chcę?
JFP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Nie, wcale nie żartuję. Dlaczego inni mają znać mój wynik jeśli ja tego nie chcę?
W takim razie (przyznam się, że nie rozumiem takiego zamiłowania do prywatności) wystarczyłoby złożyć deklarację. Innymi słowy - każdy, kto deklaracji nie składa, tego wynik nie jest tajemnicą.

Da się?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13613
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

JFP pisze: W takim razie (przyznam się, że nie rozumiem takiego zamiłowania do prywatności)
Na tym polega prywatność... każdy jest inny.
JFP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Na tym polega prywatność... każdy jest inny.
W tej sytuacji sugerowałbym biegać jeszcze w maseczce, bo przecież ktoś może Cię rozpoznać :bum: i co za wstyd: kolega Rolli przybiegł dopiero drugi!
ROTFL
BTW, ex-PDT tak u nas zamaskowany pomiedzy Sopotem a Gdańskiem biega. I to otoczony kilkoma gorylami. Nie zazdraszczam...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ja nie mówię, że tak bym chciał dla siebie, ale bardzo dobrze rozumiem osoby, który by tego nie chciały i myślą w ten sposób:

"To że zobaczy mnie ten czy ów nie ma znaczenia, bo po biegu ten czy ów nie dowie się jaki mam wynik. Wynik jest moją prywatną sprawą i nikomu nic do tego."
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13613
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

JFP pisze:
Rolli pisze: Na tym polega prywatność... każdy jest inny.
W tej sytuacji sugerowałbym biegać jeszcze w maseczce, bo przecież ktoś może Cię rozpoznać :bum: i co za wstyd: kolega Rolli przybiegł dopiero drugi!
ROTFL
BTW, ex-PDT tak u nas zamaskowany pomiedzy Sopotem a Gdańskiem biega. I to otoczony kilkoma gorylami. Nie zazdraszczam...
No widzę ze jeszcze nigdy nie przeżyłeś presji społecznej związanej ze sportem. (i nie tylko)

Jestem ciekawy jak pobiegniesz zawody, gdy na dzien przed wyczytasz w gazecie, ze jesteś "nadzieja całego miasta, ostatnia szansa całego klubu/miasta/szkoly... itd". Uwierz mi, ze dostaniesz miękkie nogi. Co najmniej 80% tak ma, a pare procent taka presja załamuje i wycofują sie ze sportu. To jest główna przyczyna rezygnacji ze kariery sportowej.

Schować sie w tłumie jest łatwo, ale tez z tyłu jest pare osób, którzy nie potrafią lub po prostu nie chcą być obserwowani przez otoczenie. Ty na to lejesz, inni nie.
JFP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:No widzę ze jeszcze nigdy nie przeżyłeś presji społecznej związanej ze sportem. (i nie tylko)
Tutaj się grubo mulisz, ale nie będę z Tobą polemizował, bo to nie jest przedmiotem posta kto jest ZA RODO, a kto jest PRZECIW i dlaczego. Nie takie były moje intencje. Jeśli Ci jednak na tym zależy to na priva możesz otrzymać dane związane z moją "karierą" sportową.
Wracając jednak do tematu. Nie wiem nadal (i nie wiem czy ktokolwiek wie) jakie imprezy sportowe (i nie tylko sportowe) podlegają obostrzeniom w publikacji danych osobowych wynikających z RODO. Czy tylko takie lokalne od których wątek rozpocząłem, czy również ogólnopolskie, albo wręcz międzynarodowe? PZU Maraton Warszawski? Maraton Londyński? Jeśli bowiem na poważnie wziąć to co kol. Rolli pisze, to czym wyższa ranga imprezy, tym większa powinna być chęć zachowania anonimowości na wypadek sportowego niepowodzenia.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13613
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

JFP pisze: Jeśli bowiem na poważnie wziąć to co kol. Rolli pisze, to czym wyższa ranga imprezy, tym większa powinna być chęć zachowania anonimowości na wypadek sportowego niepowodzenia.
Cos takiego Rolli napisał?
Nie wiem nadal (i nie wiem czy ktokolwiek wie) jakie imprezy sportowe (i nie tylko sportowe) podlegają obostrzeniom w publikacji danych osobowych wynikających z RODO.
Odpowiedz jest prosta: Wszystkie.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zeszliście na sprawy drugorzędne, ale też dorzucę swoje.
Adam Klein pisze:Ja nie mówię, że tak bym chciał dla siebie, ale bardzo dobrze rozumiem osoby, który by tego nie chciały i myślą w ten sposób:

ale bardzo dobrze rozumiem osoby, który by tego nie chciały i myślą w ten sposób:
"To że zobaczy mnie ten czy ów nie ma znaczenia, bo po biegu ten czy ów nie dowie się jaki mam wynik. Wynik jest moją prywatną sprawą i nikomu nic do tego."
Też je rozumiem i rozumiem, że z tego powodu nie startują w zawodach sportowych. Jeśli ktoś bierze udział w rywalizacji sportowej to jego wynik przestaje być jego prywatną sprawą, bo sensem rywalizacji sportowej jest porównanie wyników jej uczestników. To o czym piszesz to tak, jakby zespół przegrywający wszystkie mecze w jakichś mistrzostwach zażądał, aby wymazać jego wyniki. Albo jakby jakiś skoczek narciarski mógł zażądać, żeby wymazać z historii jego skoki, które mu się nie podobają.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:
Też je rozumiem i rozumiem, że z tego powodu nie startują w zawodach sportowych. Jeśli ktoś bierze udział w rywalizacji sportowej to jego wynik przestaje być jego prywatną sprawą, bo sensem rywalizacji sportowej jest porównanie wyników jej uczestników. To o czym piszesz to tak, jakby zespół przegrywający wszystkie mecze w jakichś mistrzostwach zażądał, aby wymazać jego wyniki. Albo jakby jakiś skoczek narciarski mógł zażądać, żeby wymazać z historii jego skoki, które mu się nie podobają.
+1

Dokładnie takie samo mam zdanie.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

To jest kwestia filozoficzna. :) Przykład jakiegoś ligowego zespołu to zupełnie co innego, bo tam wszystko musi byc transparentne, jak liga. Co innego w bieganiu. Transparentne musi byc kto był na miejscach 1, 2, 3. Dalej to juz kwestia indywidualna.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13613
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Cos mi sie wydaje, ze tu nie zostało zrozumiane jak funkcjonuje prawo. To nie ma żadnego znaczenia, czy nam sie to podoba czy nie. Czy organizatorzy takie cos chcą czy nie... to nie ma żadnego znaczenia.

A prawo jest takie, ze jezeli zwycięzca olimpijski (czy drugi, 3 czy 7) na 5000m napisze do IOC... "proszę wymazać moje nazwisku" wtedy IOC nie ma żadnej innej możliwości, jak to zrobić i wymazać. (tu nie wiem czy IOC podlega pod prawo UE)
To nie ma znaczenia, ze my uważamy ze to jest bez sensu, ze podpisał jakieś papierki, ze my chcemy... Takie jest prawo.
ODPOWIEDZ