Brawo. Niektóre "opcje" POtrzebują takich mądraliyacool pisze:Słabe to było.
Wytłumacz ciemnemu ludowi, ...
Komentarz do artykułu Ambitny amator: 2:50-2:55 w wiosennym maratonie - projekt czteromiesięczny
-
- Stary Wyga
- Posty: 186
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 06:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:49:48
Ostatnio zmieniony 04 mar 2018, 14:12 przez L19:57, łącznie zmieniany 1 raz.
Im krócej biegniesz, tym mniejszy dystans jesteś w stanie pokonać .
- wjabs
- Wyga
- Posty: 52
- Rejestracja: 21 lut 2018, 13:42
- Życiówka na 10k: 41:22
- Życiówka w maratonie: 3:32:52
- Lokalizacja: Inowrocław
Ale pomysł wcale całkiem nie głupi. Bo gdyby stworzyć ze 3-4 zespoły (trener zawodnik), gdzie trener mógłby wybrać zawodnika pod siebie, którzy byliby o zbliżonych parametrach i osiągnięciach. Treningi widoczne np na strawie. Do zespołu mogliby dołączyć chętni którzy chcieliby skorzystać z tej formy trenowania (zespoły wieloosobowe). A finał to maraton w Polsce, gdzie wszyscy się spotykaja i następuje weryfikacja. Taki projekt miałby szanse na duży rozgłos, z pewnością zyskałby sponsorów, dodatkowy ruch w mediach i sieci.
-
- Wyga
- Posty: 69
- Rejestracja: 15 lip 2015, 19:19
- Życiówka na 10k: 38:12
- Życiówka w maratonie: 3:10:14
Właśnie w tym cały sens tego sprawdzianu ( trener= podopieczny). Każdy z nas ma jakieś treningi w sobie i określone przygotowanie (na określonym poziomie) dlatego pisałem,że zawodnicy powinni być na zbliżonych poziomach. Możliwe że byłoby to np: po określonym sezonie, gdzie wcześniej byłoby wiadomo że taki projekt zaczyna działać.b@rto pisze:Nierealne. Wystarczy, że jedna osoba wcześniej (lub za późno) osiągnie szczyt formy (a to nie do końca zależy od trenera, szczególnie po jednym okresie przygotowawczym) i już jest problem.
Dokładnie o to mi chodzi.Wtedy każdy z trenerów będzie miał możliwość poparcia swoich argumentów konkretnym przykładem.wjabs pisze:Ale pomysł wcale całkiem nie głupi. Bo gdyby stworzyć ze 3-4 zespoły (trener zawodnik), gdzie trener mógłby wybrać zawodnika pod siebie, którzy byliby o zbliżonych parametrach i osiągnięciach. Treningi widoczne np na strawie.
Sam bym skorzystałwjabs pisze: Do zespołu mogliby dołączyć chętni którzy chcieliby skorzystać z tej formy trenowania (zespoły wieloosobowe). A finał to maraton w Polsce, gdzie wszyscy się spotykaja i następuje weryfikacja.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No to może na ziemię sprowadzę szanownych panów. Kto zapłaci trenerowi za czas jaki będzie spędzał z zawodnikiem lub zawodnikami? Każdy chętnie skorzystałby z obserwacji płynących z takiego projektu, ale najlepiej jakby to było podane na tacy za darmo. Do tego żeby się nie spóźniano z raportami, bo to przecież nieprofesjonalnie wygląda, prawda?
- wjabs
- Wyga
- Posty: 52
- Rejestracja: 21 lut 2018, 13:42
- Życiówka na 10k: 41:22
- Życiówka w maratonie: 3:32:52
- Lokalizacja: Inowrocław
Nierealność tego pomysłu nie leży po stronie zawodników, bo z kilku tysięcy, odpowiednich chętnych byłoby wielu, lecz po stronie trenerów, typu p.Krysia, którym w zupełności wystarczy -----------, dogryzanie, negowanie. Jednak gdy przychodzi hasło "sprawdzam" to jest cisza. Bo to takie typowe dla Wolaka, negować, negować, negować. Dzięki temu można być przez chwilę być lepszy od ciężko pracującego na swój sukces Maćka czy Adama. Można się dowartościować podając swoje wyniki na poziomie niewyobrażalnym dla innych, no bo kto im zabroni, tutaj wszystko można. Brak szacunku do innych bo ja jestem szybsza/szybszy jest zaprzeczeniem postawy sportowca. Z pewnością nie słyszeliście słowa "respekt", a jeśli tak to jest to słowo dla was nie do ogarnięcia.
- Tomek W
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 265
- Rejestracja: 03 paź 2001, 18:25
- Życiówka na 10k: 35:50
- Życiówka w maratonie: 2:45:16
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Ja tam bym się w wasze trenerskie ręce nie oddał.
TT Szczecin
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 269
- Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: brak
wjabs pisze:Nierealność tego pomysłu nie leży po stronie zawodników, bo z kilku tysięcy, odpowiednich chętnych byłoby wielu, lecz po stronie trenerów, typu p.Krysia, którym w zupełności wystarczy -----------, dogryzanie, negowanie. Jednak gdy przychodzi hasło "sprawdzam" to jest cisza. Bo to takie typowe dla Wolaka, negować, negować, negować. Dzięki temu można być przez chwilę być lepszy od ciężko pracującego na swój sukces Maćka czy Adama. Można się dowartościować podając swoje wyniki na poziomie niewyobrażalnym dla innych, no bo kto im zabroni, tutaj wszystko można. Brak szacunku do innych bo ja jestem szybsza/szybszy jest zaprzeczeniem postawy sportowca. Z pewnością nie słyszeliście słowa "respekt", a jeśli tak to jest to słowo dla was nie do ogarnięcia.
------------Filozof się znalazł. Chcesz to się możemy spotkać to Ci pokaże jak się trenuje i biega. A na razie to zamilcz !!! I trochę SZACUNKU dla kobiet.
Ostatnio zmieniony 04 mar 2018, 12:14 przez Krysia80, łącznie zmieniany 1 raz.
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Prawda w oczy kole Krystyno z gazowni.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ciebie Krystyno to można co najwyżej ignorować z szacunku... Do samego siebie.
Wysłane z mojego SM-A510F .
Wysłane z mojego SM-A510F .
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Pozwoliłem sobie trochę "ocenzurować" lub wyciąć niektóre wypowiedzi. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie.
- KrzysiekJ
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
- Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
- Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
- Lokalizacja: Gdańsk
Temu wątkowi to już chyba i tak nie pomoże.
Liczba tematów mocno pobocznych zasypała ten zasadniczy.
Nie wiem jak w stolicy, ale w Gdańsku z uwagi na zalegający śnieg trudno teraz robic coś innego niż wybiegania (chyba, że wcześnie rano po mniej uczęszczanych ulicach).
Życzę koledze Maciejowi udanego startu.
Kiedy będzie wylot? Tzn. ile będzie czasu na złapanie aklimatyzacji na miejscu?
Liczba tematów mocno pobocznych zasypała ten zasadniczy.
Nie wiem jak w stolicy, ale w Gdańsku z uwagi na zalegający śnieg trudno teraz robic coś innego niż wybiegania (chyba, że wcześnie rano po mniej uczęszczanych ulicach).
Życzę koledze Maciejowi udanego startu.
Kiedy będzie wylot? Tzn. ile będzie czasu na złapanie aklimatyzacji na miejscu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
No i dobrze. Wracając do głównego wątku.Adam Klein pisze:Pozwoliłem sobie trochę "ocenzurować" lub wyciąć niektóre wypowiedzi. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie.
Ankieta czy też konkurs w typowanie wyniku będzie?
Mój typ(od serca) 3h44min45s
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
W Warszawie nie jest źle. Maciek wylatuje chyba w piątek, ale głowy nie dam, teraz jest na treningu. A tematy płyną, to normalne przy tak długim projekcie.
Typowanie wyniku będzie dzisiaj wieczorem.
Typowanie wyniku będzie dzisiaj wieczorem.