b@rto - skomentuj mnie i moje wypociny :D
Moderator: infernal
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja ostatnio dochodze nawet do tego, ze dycha mi sie dluzy
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
To ją musisz szybciej przebiec.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W 18min najlepiej
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
Powodzenia
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Również gratuluję dyszki!
50 krosowych km to fajna sprawa, ale trochę się kłóci z planami na szybsze bieganie. 5 dych to jeszcze nie tak bardzo dużo, ze swojego normalnego treningu nawet z "przygodowym" nastawieniem możesz to całkiem fajnie pobiec, ale musisz pamiętać, że oprócz dystansu dochodzą jeszcze warunki (kros + zima). Nie wiem, jak jest u Ciebie - ale jeśli zdecydujesz się na tego Śledzia - popracuj nad wzmocnieniem łydek. Bo przy takiej trasie, przy braku adaptacji możesz przeciążyć sobie ścięgna Achillesa i to może później wyłączyć Cię na jakiś czas z treningów jakościowych bardziej niż np. zmęczenie.
50 krosowych km to fajna sprawa, ale trochę się kłóci z planami na szybsze bieganie. 5 dych to jeszcze nie tak bardzo dużo, ze swojego normalnego treningu nawet z "przygodowym" nastawieniem możesz to całkiem fajnie pobiec, ale musisz pamiętać, że oprócz dystansu dochodzą jeszcze warunki (kros + zima). Nie wiem, jak jest u Ciebie - ale jeśli zdecydujesz się na tego Śledzia - popracuj nad wzmocnieniem łydek. Bo przy takiej trasie, przy braku adaptacji możesz przeciążyć sobie ścięgna Achillesa i to może później wyłączyć Cię na jakiś czas z treningów jakościowych bardziej niż np. zmęczenie.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
kaligr pisze:Powodzenia
Dzieki
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki rubin za komentarz. W tym momencie wybiłaś mi z głowy to ultra wariactwo. Łydki to jedno z moich słabych ogniw - będę pracował oczywiście nad wzmocnieniem, ale to może być za mało na 50 km.
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To nie tak, że chciałam cokolwiek z głowy wybijać, albo namawiać. Po prostu jednym nieodpowiednio umiejscowionym w czasie startem możesz (ale nie musisz, pytanie, czy warto zaryzykować) sobie popsuć sezon. Coś takiego, jeśli ma mieć charakter zabawy, przygody - to raczej na koniec sezonu bym Ci proponowała.
- adam99
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1032
- Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
- Życiówka na 10k: 40'20"
- Życiówka w maratonie: 3:13:21
- Lokalizacja: Słupsk
Każdy ma inne upodobania i każdemu co innego bardziej "leży" jeśli chodzi o bieganie.
Ja coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że jeśli chodzi o mnie to półmaraton jest chyba optymalnym dystansem.
Chociaż z drugiej strony mój główny cel biegowy wiąże się (przynajmniej na tą chwilę) z maratonem
Ja coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że jeśli chodzi o mnie to półmaraton jest chyba optymalnym dystansem.
Chociaż z drugiej strony mój główny cel biegowy wiąże się (przynajmniej na tą chwilę) z maratonem
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
@rubin
Tak, tak, rozumiem. Po prostu powiedziałaś co może się z tym wiązać i już. Ja sam miałem obawy, aczkolwiek bardziej związane z przeciążeniem mięśni samym dystansem. Ty dopowiedziałaś o łydkach i mi się klaruje obraz.
@adam99
To normalna sprawa. Każdy ma inne upodobania, priorytety. Może sobie tylko wmawiam, ale lepiej mi "wchodzi" interwał niż bieg ciągły. Ty możesz mieć odwrotnie i będziesz po interwałach się 3 dni regenerował a ciągły wjedzie jak TGV.
Tak, tak, rozumiem. Po prostu powiedziałaś co może się z tym wiązać i już. Ja sam miałem obawy, aczkolwiek bardziej związane z przeciążeniem mięśni samym dystansem. Ty dopowiedziałaś o łydkach i mi się klaruje obraz.
@adam99
To normalna sprawa. Każdy ma inne upodobania, priorytety. Może sobie tylko wmawiam, ale lepiej mi "wchodzi" interwał niż bieg ciągły. Ty możesz mieć odwrotnie i będziesz po interwałach się 3 dni regenerował a ciągły wjedzie jak TGV.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
b@rto - "ale lepiej mi "wchodzi" interwał niż bieg ciągły" Nie znam u mnie w grupie treningowej (włącznie ze mną), kogoś kto wolałby ciągły nad interwał Więć mamy to samo hehe
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Ja mam całkowicie odwrotnie. Bardziej lubię ciągłe, bo nie trzeba zwalniać, a potem znów przyspieszać . Jak złapię rytm, to idzie jak TGV
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Sosik, Ty i tak jesteś wyjątkowy. 8 na 10 chłopa by się rozpadło biegając w tygodniu 3 longi po 30 kilometrów przeplatane szybkimi 200-400m. A Tobie to idzie jak z płatka.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co rozumiecie przez mocny ciągły? 20 min P się zalicza, czy musi być dłużej, na przykład godzina tempa w tempie półmaratonu? Jeśli to pierwsze, to zdecydowanie wolę mocny ciągły. Subiektywnie odnoszę wrażenie, że na mnie najlepiej działają interwały tempowe (chyba tak to Daniels nazywa), czyli odcinki 1,6 km P / 1 min reg. lub 3,2 km P / 2 min reg. Za to połączenie takich biegów w tempie P z rytmami na koniec to już jest lepsza rzeźnia niż interwały. Z drugiej strony, chyba właśnie taki trening działa na mnie najlepiej.
e:
A z przeglądanych blogów, to trening Logadina wydaje mi się trudniejszy do zrobienia niż Sosika - kombinacja mocne jednostki, udany start z marszu, impreza, siłownia są poza moim zasięgiem fizycznym. Ze zbioru 4 elementów musiałbym wykreślić 2 lub 3, żeby miało szansę powodzenia.
e:
A z przeglądanych blogów, to trening Logadina wydaje mi się trudniejszy do zrobienia niż Sosika - kombinacja mocne jednostki, udany start z marszu, impreza, siłownia są poza moim zasięgiem fizycznym. Ze zbioru 4 elementów musiałbym wykreślić 2 lub 3, żeby miało szansę powodzenia.
Ostatnio zmieniony 03 paź 2017, 19:12 przez kkkrzysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
10 km w T12
15 km w THM
25 km w TM
ale wiesz, ja jestem inny
15 km w THM
25 km w TM
ale wiesz, ja jestem inny
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43