Marek - komentarze

[Rolli]

5: 3:56 (pod górkę było, nie rzeźbiłem na siłę), 3:06 (t. 3:52), 36 sek.

Te szybkie odcinki, biga sie nie nogami tylko glowa (oczywiscie jak nogi z betonu, to juz sie nic nie da) Jak widac da sie, gdy na koniec sie dalo.

Ladnie wyszlo!

Prosze, obserwuj te dwójki i opisz po nastepnym treningu.

[marek84]

Te szybkie odcinki, biga sie nie nogami tylko glowa (oczywiscie jak nogi z betonu, to juz sie nic nie da) Jak widac da sie, gdy na koniec sie dalo.

No dało się, ale po przerwie na toi-toi to i kulawy by pewnie pobiegł

Ladnie wyszlo!

Nie wiem, odczuwalnie to taki sub-maks, ale to chyba taki dzień że się ciężko biegło - nie potrafię wskazać dlaczego, może niewyspanie? Ani zmęczony nie byłem, ani chory się nie czuję, nic nie boli (poza tą dwójką lekko). Nogi też ok - nie było betonu, nawet na koniec spoko.

Prosze, obserwuj te dwójki i opisz po nastepnym treningu.

Wiesz co, na fizjologii się nie znam - ale dzisiaj boli mniej niż wczoraj przed treningiem. Tzn trening niczego nie popsuł, odczuwalnie to wygląda jakby zupełnie nie miał wpływu. Jakoś przy 2 powtórzeniu już przestałem czuć to miejsce (nawet na tych szybkich nic się nie działo), wieczorem później i dzisiaj znów lekko boli, ale lekko. Nie jest to żadne kłucie, naderwanie - nie czuć żadnej opuchlizny, zobaczymy. Póki co nawet niczym nie smarowałem ani nic nie robiłem - a jest zauważalnie lepiej niż wczoraj rano. Dzisiaj w każdym razie i tak wypada wolne - delikatnie poroluję i porozciągam. Dam znać.

[Rolli]

Te TWL wychodza juz bardzo fajnie. Dlatego zmienimy w sobote na 3:47/4:17 (+/- 1s)

Uwazaj, czy nie bedzie BC2 za ciezko, pzez ten wczorajszy bieg!

18.05. Jest 5km w 3:48. Zmien na 3:46 jako docelowe... sub19!!! Jako zawody z 1 uczestnikiem.

[marek84]

Wiesz co - wczoraj to po prostu się przewietrzyć musiałem pomiędzy 12h siedzenia za biurkiem
To tak raczej bardzo spokojnie było, zobaczmy.

Zmiany tempa - wyglądają ciekawie, no zobaczymy - zwłaszcza te jednoosobowe zawody :]

[sosik]

Myślę, że te sub 19 na 5 km samotnie dasz radę. Ja w środę machnąłem w równe 19, a Ty jesteś na co najmniej takim samym poziomie jak ja.
Uważnie śledzę i trzymam kciuki.

[marek84]

a Ty jesteś na co najmniej takim samym poziomie jak ja.

To mnie rozbawiłeś

[sosik]

Cieszę się, że ci humor poprawiłem, ale widzę co latasz na ostatnich treningach. Ten zmienny to kawał dobrej roboty.

[Rolli]

Ten zmienny to kawał dobrej roboty.

[marek84]

Cieszę się, że ci humor poprawiłem, ale widzę co latasz na ostatnich treningach. Ten zmienny to kawał dobrej roboty.

Tak, ale ostatecznie liczy się cyfra nabiegana na atestowanej trasie, a tutaj jestem 50 sekund na 10km i 1,5 minuty w HM do tyłu.

[Rolli]

Jutro wolne, a w sobotę... znów mocno

Ladnie wychodza te ciagle. Ladnie. Jestem ciekawy jak wyjda te zawody. Ostatnie (juz pare lat) steruje kolegow tylko przez szybkosc, wiec jestem tez ciekawy jak to wyjdzie u ciebie z ta mieszanka z przewaga wytrzymalosciowa.

[marek84]

Też jestem ciekawy jak to będzie szło. Póki co, niezależnie od zawodów, na treningach widzę progres i stabilny dość poziom.

[Rolli]

TWL mimo przerwy (zatykalo jedzenie?) wyszlo perfekcyjnie... Kiedy te zawody?

[marek84]

heh,
W sumie to nie zatykało -> kłuło w boku/wątrobie, a że i tak trening był z gatunku mocno męczących to głowa znalazła powód do zatrzymania się... No jak się człowiek nażre ciężkostrawnego jadła, to nawet odczekanie godziny dłużej za wiele nie zmieni. I tak się zdziwiłem, że jedzenie siedziało w żołądku i wyjść na zewnątrz nie chciało - pozytyw

Zawody... Najbliższe 27 maja na 15km - z tym że to po wałach/parku i start w południe, więc dużo będzie zależeć od pogody. No i najpierw 2 wesela muszę przeżyć

[Rolli]

Zawody... Najbliższe 27 maja na 15km - z tym że to po wałach/parku i start w południe, więc dużo będzie zależeć od pogody. No i najpierw 2 wesela muszę przeżyć

Bardziej by mnie interesowalo 10km, ale poczekamy na te 15km.

Cos mi sie wydaje, ze te wesela nie beda problemem, jestes bardzo zdyscyplinowany... zeby wiecej takich...

[Shadow1]

Hej.
Gratuluję - fajnie Ci wychodzi ten trening, zazdroszczę
Marek - wysłałem Ci pw. Pozdrawiam