Marek - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13599
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

5: 3:56 (pod górkę było, nie rzeźbiłem na siłę), 3:06 (t. 3:52), 36 sek.
Te szybkie odcinki, biga sie nie nogami tylko glowa (oczywiscie jak nogi z betonu, to juz sie nic nie da) Jak widac da sie, gdy na koniec sie dalo.

Ladnie wyszlo!

Prosze, obserwuj te dwójki i opisz po nastepnym treningu.
New Balance but biegowy
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Te szybkie odcinki, biga sie nie nogami tylko glowa (oczywiscie jak nogi z betonu, to juz sie nic nie da) Jak widac da sie, gdy na koniec sie dalo.
No dało się, ale po przerwie na toi-toi to i kulawy by pewnie pobiegł :)
Rolli pisze:Ladnie wyszlo!
Nie wiem, odczuwalnie to taki sub-maks, ale to chyba taki dzień że się ciężko biegło - nie potrafię wskazać dlaczego, może niewyspanie? Ani zmęczony nie byłem, ani chory się nie czuję, nic nie boli (poza tą dwójką lekko). Nogi też ok - nie było betonu, nawet na koniec spoko.
Rolli pisze:Prosze, obserwuj te dwójki i opisz po nastepnym treningu.
Wiesz co, na fizjologii się nie znam - ale dzisiaj boli mniej niż wczoraj przed treningiem. Tzn trening niczego nie popsuł, odczuwalnie to wygląda jakby zupełnie nie miał wpływu. Jakoś przy 2 powtórzeniu już przestałem czuć to miejsce (nawet na tych szybkich nic się nie działo), wieczorem później i dzisiaj znów lekko boli, ale lekko. Nie jest to żadne kłucie, naderwanie - nie czuć żadnej opuchlizny, zobaczymy. Póki co nawet niczym nie smarowałem ani nic nie robiłem - a jest zauważalnie lepiej niż wczoraj rano. Dzisiaj w każdym razie i tak wypada wolne - delikatnie poroluję i porozciągam. Dam znać.
biegam ultra i w górach :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13599
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Te TWL wychodza juz bardzo fajnie. Dlatego zmienimy w sobote na 3:47/4:17 (+/- 1s)

Uwazaj, czy nie bedzie BC2 za ciezko, pzez ten wczorajszy bieg!

18.05. Jest 5km w 3:48. Zmien na 3:46 jako docelowe... :bum: sub19!!! Jako zawody z 1 uczestnikiem.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wiesz co - wczoraj to po prostu się przewietrzyć musiałem pomiędzy 12h siedzenia za biurkiem :)
To tak raczej bardzo spokojnie było, zobaczmy.

Zmiany tempa - wyglądają ciekawie, no zobaczymy - zwłaszcza te jednoosobowe zawody :]
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Myślę, że te sub 19 na 5 km samotnie dasz radę. Ja w środę machnąłem w równe 19, a Ty jesteś na co najmniej takim samym poziomie jak ja.
Uważnie śledzę i trzymam kciuki.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sosik pisze:a Ty jesteś na co najmniej takim samym poziomie jak ja.
To mnie rozbawiłeś :hahaha: :hahaha: :hahaha:
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Cieszę się, że ci humor poprawiłem, ale widzę co latasz na ostatnich treningach. Ten zmienny to kawał dobrej roboty.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13599
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

sosik pisze:Ten zmienny to kawał dobrej roboty.
:taktak: :taktak: :taktak:
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sosik pisze:Cieszę się, że ci humor poprawiłem, ale widzę co latasz na ostatnich treningach. Ten zmienny to kawał dobrej roboty.
Tak, ale ostatecznie liczy się cyfra nabiegana na atestowanej trasie, a tutaj jestem 50 sekund na 10km i 1,5 minuty w HM do tyłu.
biegam ultra i w górach :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13599
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Jutro wolne, a w sobotę... znów mocno
:hej:

Ladnie wychodza te ciagle. Ladnie. Jestem ciekawy jak wyjda te zawody. Ostatnie (juz pare lat) steruje kolegow tylko przez szybkosc, wiec jestem tez ciekawy jak to wyjdzie u ciebie z ta mieszanka z przewaga wytrzymalosciowa.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Też jestem ciekawy jak to będzie szło. Póki co, niezależnie od zawodów, na treningach widzę progres i stabilny dość poziom.
biegam ultra i w górach :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13599
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

TWL mimo przerwy (zatykalo jedzenie?) wyszlo perfekcyjnie... Kiedy te zawody? :spoczko:
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

heh,
W sumie to nie zatykało -> kłuło w boku/wątrobie, a że i tak trening był z gatunku mocno męczących to głowa znalazła powód do zatrzymania się... No jak się człowiek nażre ciężkostrawnego jadła, to nawet odczekanie godziny dłużej za wiele nie zmieni. I tak się zdziwiłem, że jedzenie siedziało w żołądku i wyjść na zewnątrz nie chciało - pozytyw :)

Zawody... Najbliższe 27 maja na 15km - z tym że to po wałach/parku i start w południe, więc dużo będzie zależeć od pogody. No i najpierw 2 wesela muszę przeżyć :bum: :bum: :bum:
biegam ultra i w górach :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13599
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:
Zawody... Najbliższe 27 maja na 15km - z tym że to po wałach/parku i start w południe, więc dużo będzie zależeć od pogody. No i najpierw 2 wesela muszę przeżyć :bum: :bum: :bum:
Bardziej by mnie interesowalo 10km, ale poczekamy na te 15km.

Cos mi sie wydaje, ze te wesela nie beda problemem, jestes bardzo zdyscyplinowany... zeby wiecej takich... :spoczko:
Shadow1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 391
Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
Życiówka na 10k: 54'30"
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej.
Gratuluję - fajnie Ci wychodzi ten trening, zazdroszczę :)
Marek - wysłałem Ci pw. Pozdrawiam
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
ODPOWIEDZ