Nie mam z kim
Moderator: beata
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6518
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Cześć,
Akurat z Łodzi chyba żadnej biegaczki w tym wątku nie ma, musisz szukać na miejscu - może udaj się na zajęcia BiegamBoLubię?
Co do tego, że samemu ciężko, to zależy od upodobań, ja np. wolę biegać sama.
Akurat z Łodzi chyba żadnej biegaczki w tym wątku nie ma, musisz szukać na miejscu - może udaj się na zajęcia BiegamBoLubię?
Co do tego, że samemu ciężko, to zależy od upodobań, ja np. wolę biegać sama.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 07 gru 2015, 12:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ania102 pisze:A ja Ci przekornie doradzę zmianę nastawienia;-) Możesz biegać sama bez oglądania się na innych. Ważna jest chęć, silna wewnętrzna motywacja, planowanie czasu.
Ja też polecam bieganie samej. Faktycznie może i raźniej jest biec we dwoje, ale przecież podczas biegania nie prowadzi się konwersacji. Nie szukaj wymówki, ze nie masz z kim biegać tylko biegaj sama. Weź sobie odtwarzacz z muzyką, załóż słuchawki. Niech ten czas będzie tylko dla Ciebie. Będziesz mogła się wyciszyć i przemyśleć wszystkie sprawy. Bieganie samej też jest fajne. Osobiście biegam różnie. Czasem sama, czasem w towarzystwie. Głównie jest to uzależnione od mojego nastroju oraz okazji czy akurat jest ktoś chętny do towarzystwa.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 03 gru 2015, 00:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Niestety z Łodzi nie jestem ale też radzę biegać sama. Na poczatku tez wyciagalam znajomych do wspolnego biegania ale pozniej zauważyłam ze kazdy ma inny tryb i predkosc i nie chcialo mi sie czasem za kims gonic. Sposob znalazlam w tym, ze zaczelam sluchac muzyki podczas biegania i to mnie motywowało najbardziej ![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 14 sty 2016, 11:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No ja w Poznaniu tez nie mam z kim biegac:( Mój narzeczony niestety nie bardzo, a przyjaciółki niestety wolą sport zwany "żarciem" ![smutek :(](./images/smilies/icon_e_sad.gif)
![smutek :(](./images/smilies/icon_e_sad.gif)
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Oj tam, sporo grup biega, choć fakt, zawsze zimą widać, kto tak naprawdę chce to robićmaryskagrudka pisze:No ja w Poznaniu tez nie mam z kim biegaćMój narzeczony niestety nie bardzo, a przyjaciółki niestety wolą sport zwany "żarciem"
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 24 lis 2015, 13:52
- Życiówka na 10k: 00:53:18
- Życiówka w maratonie: 04:24:55
- Lokalizacja: Poznań/Berlin
Bez przesady ze w Poznaniu nie ma z kim biegać - tu jest tyle grup biegowych że jest w czym wybierać. U mnie na obrzeżach Poznania biega sporo osób a co dopiero gdzieś w centrum albo w tych miejscach typowo biegowych np Malta. Wystarczy popytać i na pewno znajdzie się ktoś do wspólnego biegania (np na FB Kobiety Biegają, czy w innych grupach).
- intensos90
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 18 lut 2016, 10:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja jestem z Łodzi. Wszystkim, którzy narzekają na brak towarzystwa polecam nocne biegi "Biegam bo lubię nocą" w poniedziałki o 20 w parku na Zdrowiu. Spotkanie są przed Falą. A w niedzielę rano w parku Poniatowskiego. Na ogół ja też nie mam z kim biegać i biegam sama, ale czasami ciężko z motywacją
w dwójkę zawsze raźniej
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
"W biegach długodystansowych jedynym przeciwnikiem, jakiego ma się do pokonania, jesteśmy my sami i to, jacy byliśmy wczoraj."