Sylw3g - sweet komcie... :P

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sylw3g pisze:Nom, jeszcze nie to.
To uczucie że "to jeszcze nie to" to jest chyba nieodłączny element wszystkich dziedzin życia, w których można w miarę obiektywnie mierzyć swoje postępy. Zawsze jest tak, że człowiek myśli "jak już będę biegał/pływał/jeździł/skakał/brał na klatę tyle i tyle to będę gość", a jak się ten poziom osiąga to po chwili euforii przychodzi stwierdzenie że to jednak nic takiego i wyznacza się kolejne cele. Błędne koło, ale w sumie dość fajnie jest się w nim kręcić. Chyba tylko ludzie faktycznie zbliżający się do granic swoich możliwości, nie mają tego uczucia.

Co nie zmienia faktu, że gratuluję tej piętnastki i życzę żebyś kiedyś wygrywał te kategorie ;). W sumie to sam mam podobne cele i też myślę, że koło 30stki uda się je osiągnąć, może kiedyś zawalczymy o jakiś plastikowy pucharek w M30 :hahaha:.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
ulkos
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 18 gru 2012, 22:05
Życiówka na 10k: 38:47
Życiówka w maratonie: 3:21:20

Nieprzeczytany post

Wyglądają jak zoom fly, tygodniowy rozpis zdecydowanie lepiej się czyta także robisz postępy zarówno w bieganiu jak i blogowaniu.
Zdrówka życzę bo jak dopisze to wyniki same przyjdą.
Prawdziwy trening zaczyna się w momencie gdy chcesz przestać.
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Mniej blogowania = postęp w blogowaniu :oczko:

Nie robię nic ekscytującego, to i wrzucam to hurtowo-tygodniowo. Ale dzięki.
I tak, oby tylko było zdrowie.
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Czemu nie chcesz wrzucać dłuższych podsumowań tutaj? To w końcu blog biegowy, a nie dzienniczek treningowy. Gdyby wpisy miały z założenia sprowadzać się wyłącznie do liczb, to równie dobrze można by było korzystać ze strony z czystą tabelką typu run-log, zamiast korzystać z platformy, która swoją formą zachęca do dłuższych wypowiedzi.

Ładne te buty. Żeby damskie w takich kolorach robili...
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Przecież wrzucam :P W tamtym poście mi się już nie chciało rozpisywać.
Wyszło 260KM, 7x siłka i 5x basen.
Ja się nieco wzdragam przed mówieniem, że prowadzę "BLOG" :oczko: Wolę to właśnie określać mianem swojego dzienniczka treningowego. Trochę lipa, bo jednak dział "Blogi treningowe" i łatwo wygrać ze mną na argumenty, że to jest jednak blog...

W sumie racja, ALE i tak konsekwentnie to nazywam dzienniczkiem treningowym, albo chociaż czymś pomiędzy. Jakoś nie mogę do siebie dopuścić myśli, że przez taki kawał czasu prowadzę blog :hahaha:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
kirej
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 09 wrz 2013, 09:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czołem,

Nie znalazłem na blogu wpisu dot. planów startowych w 2015? Trenujesz pod maraton czy połówkę?

Jak patrzy się na plany (JS, JD), to zwykle podbiegi są dzień przed ciągłym (BC2, T). Jak rozumiem po to, żeby biec te ciągłe na lekko zmęczonych nogach. Czy Ty świadomie robisz na odwrót (dlaczego)?

Pozdrawiam,
kirej
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Hej, hej,

Wiesz co, jeżeli chodzi o plany startowe, to mam zamiar polecieć półmaraton w kwietniu - w Rzeszowie. Termin mi odpowiada, bo dopiero od marca wprowadzę najcięższe jednostki treningowe. Maratonów w planie na wiosnę nie mam. Mógłbym polecieć co prawda coś z partyzanta, ale nie chce mi się - pewnie bym mógł powalczyć o życiówkę, nawet z 3-4min, ale po prostu mi się nie chce. Moim głównym celem jest wejście na poziom 35:XX/10K i 1:19:XX/połówka. Jest to do zrobienia, ale nie wiem czy jeszcze na wiosnę - zobaczę po ostatnim podbiciu formy, po wprowadzeniu interwałów.

Podbiegi:
Nie stoi za tym żadna konkretna idea, tak mi po prostu wychodzi, że znajomi mogą w środę/czwartek wpadać na taki trening, to sobie do nich dostosowuję tydzień. Poza tym, bądźmy szczerzy, dużo bardziej siłowo męczy mnie siłownia niż jakieś 15x100m podbiegów. Ja je traktuję głównie jako możliwość pracy nad pełnym, ładnym ruchem w biegu - uruchamiam to, czego normalnie nie uruchamiam. Ogólnie mówiąc, nie ma co zbytnio kombinować i szukać ukrytych idei w planach/schematach treningowych - tak mi się wydaje.
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
kirej
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 09 wrz 2013, 09:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za odpowiedź. Rzeczywiście, siłownia zostawia pewnie trwalsze ślady niż podbiegi. Po prostu JS jest bardzo kategoryczny ws. kolejności treningów SB-BC2:
J.Skarżyński: "Kolejnym nowym elementem w tej metodzie jest siła biegowa (SB). Skipy, wieloskoki i podbiegi wzmacniają układy krążenia i oddychania, ale przede wszystkim poprawią siłę twojego grzebnięcia (stopa) i mięśni nóg. Przy tym odpowiednio pobudzą je PRZED realizacją biegów ciągłych. Nogi będą „czuć” podłoże (poczujesz to wyraźniej po kilku zrealizowanych treningach). Ostrzegam jednak i przypominam (szczegóły są w moich książkach) – siły biegowej (w tej metodzie) NIGDY nie robi się następnego dnia PO biegu ciągłym. Gdyby coś ci się kiedyś „wymieszało” w planie, miej zawsze tę zasadę w pamięci." (ze strony bieganie.pl, wielkie litery - JS)
Ciekaw byłem właśnie czy chcesz podchodzić do maratonu na poziomie <2:55 z przebiegiem ~70km tygodniowo. Wyglądało to bardziej na trening pod HM.

Powodzenia,

kirej

PS mijaliśmy się w zeszłą niedzielę w lesie kabackim - biegłeś w grupie, ja z Żoną truchtałem ;)
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Wszystkie moje maratony były z tego przebiegu :hahaha: Nigdy tak naprawdę nie przygotowałem się konkretnie pod maraton, no i dlatego nigdy czasy z dychy/połówki nie przekładały się na maraton :bum: Trójka złamana, to najważniejsze.

Tak, to zapewne byłem ja. Byliście podobnie ubrani? Była taka para... Rzuciła mi się w oczy podobnym ubiorem.
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Sylwek - jak 1.20 nie nabiegasz tej wiosny to ja przestaje trenować :hahaha: Powinno pęknąć na mój gust.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
kirej
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 09 wrz 2013, 09:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sylw3g pisze: Byliście podobnie ubrani? Była taka para... Rzuciła mi się w oczy podobnym ubiorem.
byliśmy ubrani podobnie...jak dziesiątki innych biegaczy w niedzielne przedpołudnie w kabatach: czarne obcisłe gatki i sportowa kurtka ;)

Pozdrawiam,
kirej
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Sylwek - jak 1.20 nie nabiegasz tej wiosny to ja przestaje trenować :hahaha: Powinno pęknąć na mój gust.
Może być na granicy. Rzeszów nie jest tak dobry, jak ten mój jesienny półmaraton. Zobaczymy.
kirej pisze:
Sylw3g pisze: Byliście podobnie ubrani? Była taka para... Rzuciła mi się w oczy podobnym ubiorem.
byliśmy ubrani podobnie...jak dziesiątki innych biegaczy w niedzielne przedpołudnie w kabatach: czarne obcisłe gatki i sportowa kurtka ;)

Pozdrawiam,
kirej
Mijaliśmy akurat taką jedną, praktycznie identycznie ubraną, parę :jatylko: Stąd pytanie :oczko: Odmachałem chociaż?
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co do środków przeczyszczających to nie wiem bo takich nie brałem, ale jak wylądowałem w szpitalu na salmonelle to lekarz mi powiedział że najlepszym sposobem na oczyszczenie organizmu jest jedzenie codziennie x2 jogurtu naturalnego <400-500ml>. Pierwsze 3dni były masakryczne <często wzywał kibelek :bum: >, potem było już wszystko ok :) Ja jadłem Jogrut Naturalny firmy Zott!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
brujeria
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1060
Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A czy Ty nie jesz jakiś supli, witamin, itp.? Bo to często daje takie efekty.
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie mam 3 dni na jogurty. Za długo mnie to trzyma. Musi być jakieś większe pieprznięcie, bo będzie się to ciągnęło i ciągnęło.
A czy Ty nie jesz jakiś supli, witamin, itp.? Bo to często daje takie efekty.
Witamin i Tranu już nie ma od 2-3 tygodni. Aminokwasów akurat nie miałem potrzeby brać, bo zjadłem normalny posiłek. Byłoby fajnie znać przyczynę, ale wolę już się po prostu pozbyć skutku niż prowadzić śledztwo.

Kupiłem jakiś środek na przeczyszczenie ze... sproszkowanego korzenia czegoś tam. Mam wziąć dwie pastylki przed snem i rano ma być piekło :hahaha:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
ODPOWIEDZ