Zacząłem biegać od połowy lipca. Biegałem po 2-3 razy w tygodniu - po 6-8 km w tempie ok 6.50min/km

We wrześniu wymyśliłem sobie Półmaraton Świętych Mikołajów - i zacząłem trenować wg planu z tej strony- na 1.50.00 - treningi 3 razy w tygodniu. Plan treningowy zrealizowałem w 100% a nawet czasami biegałem więcej lub szybciej . Ostatnie 3-4 tygodnie juz b. trzymałem się planu żeby nie przedobrzyć .
Wynik , który osiągnąłem to 1.51.35. Niestety od jakiegoś czasu byłem przeziębiony , za szybko zacząłem , a potem po 10 km las mnie wykończył


Mam do Was prośbę - co teraz ? Pokochałem bieganie , biegam sam dla siebie, ale czasami fajnie mieć jakiś cel czyli zawody.
Są plany jak przygotować się na 10km , 15km , półmaraton itp. Są to plany na 15 i więcej tygodni.
A ja chciałbym powiedzmy od marca wystartować raz w miesiącu w jakichś zawodach w okolicy na dystansach 10-21 km.
Jak w takim razie się przygotowywać ? Wg jakiego planu skoro raz w miesiącu chciałbym gdzieś wystartować ?
Jak przetrenować zimę ?
Z góry bardzo Wam dziękuję za porady.
Pozdrawiam
Daniel