wypass - loża szyderców.... ;)

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Tyle, że cała nasza trójka była w domu...więc nie wiem czemu kurier nie zastał nikogo...
No dobra córa ma niecałe 6 miesięcy można jej nie liczyć :bum:


Morale spadło wprost proporcjonalnie do spadku formy no i wzrostu wagi...
Ale trzeba dobrze przepracować zimę...o ile się da...bo dni mijają tak szybko...a nocki bardzo wolno :ojnie:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wypass pisze:Tyle, że cała nasza trójka była w domu...więc nie wiem czemu kurier nie zastał nikogo...
A tak, takie akcje też miewałem. Prawdopodobieństwo takiej sytuacji rośnie zazwyczaj wraz z rozmiarem paczki, ale zegarek? C'mon panie kurier...
wypass pisze:Morale spadło wprost proporcjonalnie do spadku formy no i wzrostu wagi...
Ale trzeba dobrze przepracować zimę...o ile się da...bo dni mijają tak szybko...a nocki bardzo wolno :ojnie:
E, to nic. To się akurat łatwo da obrócić w korzyść. W zeszłym roku, mniej więcej o tej właśnie porze byłem kompletnie bez formy. Ty biegasz mniej niż byś chciał, ale biegasz - ja miałem za sobą parę miesięcy przestoju, a waga wrzeszczała na mnie wszystkimi trzema cyferkami na wyświetlaczu. I jeżeli jest na taką sytuację dobry moment, to jest właśnie ten moment - bo od czego są postanowienia noworoczne! Załóż sobie ambitny cel na nowy rok. Słaba forma forma może się tylko poprawić, a czym więcej na wadze tym łatwiej zrzucić!
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Może się spieszył, albo padł Ci domofon ;)

Ja też tylko do pracy zamawiam - chyba że AGD :bum: jak zamawiałem lodówkę podwójną, dziekowałem bogu że wziałem z wniesieniem, bo dwóch gości miało problem, żeby nią manewrować, i podejrzewam, że oni dziękowali bogu, że mam windę ;) bo 120 kg to może niewiele, ale gabaryty toto ma spore ;D

A tak, jak zamawiam coś wartościowego - uprzedzam ochronę, że mają dzwonić przed odbiorem, a wszystko pozostałe dzwonią, że paczka czeka :) Najbardziej lubię paczkomaty, ale jak nie ma i czasem trzeba wziąć Pocztę, to się nacinam. Wczoraj odebrałem paczkę wysłaną jakąś mega-hiper nową usługa poczty - a'la paczkomat - paczka czeka w wybranym urzędzie. No i PRAWIE działa - tylko od 10 dni nie dostałem SMSa, bo system poczty nie wysłał :bum:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

wypass pisze: Bieg na osiedlu, w okolicy blokowiska, żadna karta biegacza mnie nie goniła :bum: Na szczęście...

Nie bój, nie bój, dogoni Cię niczym samochód w WingsForLife :)
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Może się spieszył, albo padł Ci domofon ;)

Ja też tylko do pracy zamawiam - chyba że AGD :bum: jak zamawiałem lodówkę podwójną, dziekowałem bogu że wziałem z wniesieniem, bo dwóch gości miało problem, żeby nią manewrować, i podejrzewam, że oni dziękowali bogu, że mam windę ;) bo 120 kg to może niewiele, ale gabaryty toto ma spore ;D

A tak, jak zamawiam coś wartościowego - uprzedzam ochronę, że mają dzwonić przed odbiorem, a wszystko pozostałe dzwonią, że paczka czeka :) Najbardziej lubię paczkomaty, ale jak nie ma i czasem trzeba wziąć Pocztę, to się nacinam. Wczoraj odebrałem paczkę wysłaną jakąś mega-hiper nową usługa poczty - a'la paczkomat - paczka czeka w wybranym urzędzie. No i PRAWIE działa - tylko od 10 dni nie dostałem SMSa, bo system poczty nie wysłał :bum:
Ja windy nie mam...to za wniesienie narożnika do salonu na 4 piętrze krzyknęli 120zł...
Sorrry wolę sam...z kimś jakoś...damy radę...nie takie rzeczy się wnosiło... :bum:

SmS od poczty dostawałem...
Teraz gdzieś do kiosku zamówiłem...przesyłka za całe 2.99zł :spoczko:
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Drogo. Ja do kiosku zamawiałam za 0,99zł :hej: książkę Danielsa zresztą. Aż podejrzliwie patrzyłam na tak tanią formę przesyłki, ale żadnych problemów nie było.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Takiej przesyłki to ja jeszcze nie widziałem :bum:
frelka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Walczysz :usmiech: Brawo! Na to cholerne zimno nawet pies nie chce z budy wyjść, a przecież będzie jeszcze gorzej :bum:
Ps. Mam podobny gust muzyczny :uuusmiech: A też nastolatką nie jestem, więc spoko :hahaha:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Kurnia, mam wrażenie, ze ostatni biegasz więcej ode mnie :echech: co w sumie potwierdza stopka z run-loga 3x :echech:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Nie tak znowu więcej... :nienie:
Ty masz teraz mały kocioł w życiu, więc nie miej wyrzutów...są ważniejsze sprawy :taktak:
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciepło to już było :) A na tą pogodę 10-15km to optymalny dystans. Z mojego doświadczenia wynika, że zimno jest najwyżej przez pierwsze dwa kilometry. W przypadku piątki to aż 40% treningu, a przy dyszce to zaledwie 20% :D. Tak trzymaj.
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Tak jak dziś, to ciepło jest od pierwszych metrów :taktak:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wypass pisze:Był czas na bieganie
No i bajka :spoczko:
Coraz większy dystans i tempo :spoczko:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ech te opoźnienia :ojoj: Ale skoro jest organizowany bieg to chociażby ze względu na pogodę określić godzinę startu, prawda?
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dokładnie. Dzisiaj rano przed wybieganiem stałem ze dwie minuty na dworze żeby GPS złapał fix'a bo coś mu opornie szło i już mi się o malo nie odechciało, a jakbym tak miał sterczeć godzinę, czy półtorej... Nie wspominam już nawet o tym, że ja byłem po ośmiogodzinnym spaniu. Po trzech godzinach to prawdopodobnie nie dałbym rady butów zasznurować.
ODPOWIEDZ