roberturbanski pisze:Jeżeli w tym miałbym polecieć jednego longa (25 km) to przy założeniu 70 km tygodniowo, zostaje mi 45 km na 3 treningi, średnio 15 km na trening. Nie zamęczę się?
Pewnie, że się nie zamęczysz
Longa robisz po 5,50-6,0 i gra muzyka, Robert naprawdę nie trzeba szybciej, sam napisałeś o wydłużeniu pracy mięśniowej-uczę się od Ciebie i daje Ci Twoje własne rady
Tylko na longa zabierasz ze sobą obowiązkowo, wodę, może banana? czekoladę? U mnie sprawdza się mleczko słodzone z biedronki.
Ale naprawdę nie mniej, a raz w miesiącu postaraj się o jakiś większy kilometraż tak 25-30 ale z zaznaczeniem, że mam to być spokojny łatwy bieg. A interwały i siłę, zaczniesz sobie robić jak śniegi i mrozy puszczą, będziesz miał na to mnóstwo czasu.
Wiem! Przed biegiem bijesz Red Bulla :uuusmiech:
organicznie brzydzę się przemocą 
Jak Ty lubisz podkreślać przewagę mojego koloru włosów nad intelektem 
Niech będzie... 1:0 dla Ciebie 