Kwiat: głos ma opinia publiczna

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Co tam u kolegi...dawno się kolega nie odzywał...
Wszystko gra? :niewiem:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wszystko gra, jednak od połowy maja na pierwszy plan wyszły sprawy odnoszące się do mojej najbliższej przyszłości - zakończenie studiów i kursu zawodowego. Na bieganie nie było często ani czasu, ani siły. Być może niedługo zacznę wracać do usystematyzowanego treningu, gdy pod ręką będzie Ojciec, tartan i ścieżki biegowe. Tylko, żeby po robocie znalazły się jeszcze siły na coś więcej niż same rozbiegania.
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Ludzie tu w większości mają pracę, do tego czasem małe dzieci a bywa nawet kilkoro i dają radę, więc wierzymy w Ciebie. ;)
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Tak, tak....ogarniaj sprawy i wracaj powoli do biegania...;-)
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak tak dalej pójdzie, to proces ogarniania potrwa zdecydowanie dłużej niż się spodziewałem. Robota sprawia, że kompletnie nie mam ochoty wyjść potruchtać choćby na pół godziny. Szczególnie, że ostatnio pogoda strasznie niewyraźna. Mam wrażenie, że to późna jesień, a nie końcówka lata. Skupiam się raczej na zjedzeniu czegoś po powrocie do domu, a te chwilę wolnego czasu jaka zostaje do dyspozycji wykorzystuję na pogadanie z bliskimi i w końcu sen, który mimo to pozostaje towarem deficytowym. Z tego wszystkiego jedynym ruchem poza pracą jest kopanie piłki z ojcem co jakiś czas.

Teraz moja forma jest tak powalająca, że pewnie miałbym problem, żeby dychę pobiec w czasie aktualnej życiówki. Toż to masakra i kompletny regres. Szkoda tej roboty wykonanej na treningach w pierwszej części roku, bo nie pozostało z niej nic.
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Kwiat pisze:Z tego wszystkiego jedynym ruchem poza pracą jest kopanie piłki z ojcem co jakiś czas.
Zamiast kopać piłkę idźcie pobiegać :oczko:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Czas i sen jako towar deficytowy...nie życzę nikomu...
Może jakoś Ci się uda ogarnąć, żeby chociaż chwilę polatać...czego Ci życzę :)
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Cieszy wieść, że żyjesz...fajne widoczki z roboty :taktak:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co to się u Ciebie dzieje, że tak z formą poleciałeś?
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Co to się u Ciebie dzieje, że tak z formą poleciałeś?
Od połowy maja biegam z doskoku albo wcale nie biegam. Z kolei na początku sierpnia zacząłem pracę przy szalunkach mostów i wiaduktów. Ogólnie robota fizyczna. Dzień roboczy jest dość długi - chwilę przed 5 wstaję, pół godziny później wyjeżdżam z domu, a wracam po 19:30 (nierzadko później, jeśli po drodze przytrafi się większy korek), więc czasu na cokolwiek jest bardzo mało. Po takim dniu nie mam już chęci na wyjście z domu żeby pobiegać, szczególnie, że obecnie o tej porze jest już ciemno. Bieganie zeszło na dalszy plan - teraz priorytetem jest przede wszystkim nauka języka, a i na to mi trochę brakuje.

Ogólnie do dyspozycji mam trzy dni - piątek i weekend. Ale w aktualnej formie te dwa dni biegowe starczą (chyba, że zacznę robić prawdziwe easy, czyli w tym momencie bardzo wolne rozbiegania). Czasami dochodzi jeszcze godzina piłki nożnej na hali w zespole firmowym. Jedynym pozytywnym akcentem jest powrót do ćwiczeń na brzuch - czyli w głównej mierze pozycja na "dechę" :bum:. W każdym razie póki co nie muszę zaprzątać sobie głowy "treningiem", a jak już wychodzę pobiegać, to w głównej mierze dla odprężenia i lekkiego zadbania o ciało. Lepiej rzadko niż w ogóle.

Niestety szybko do formy z aktualnych życiówek, niezbyt zresztą wyśrubowanych, nie wrócę. I to akurat mnie boli, bo niemożność poprawy wyników tego rzędu to pporażka.
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A w maju ślub z moją długoletnią dziewczyną i narzeczoną z krótkim stażem w jednej osobie. Hell yeah :spoczko:.
Graki, Kwiatku, gratki!
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki serdeczne. W końcu trzeba było znaleźć sposób na zapewnienie połowic ubezpieczenia za granicą, a skoro przy tej okazji można połączyć przyjemne z pożytecznym, nooo to panie... nie ma się co zastanawiać, a brać póki na to chętna i nigdzie nie ucieka ;).
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

No to teraz zacznie tyć i przestanie się myć :hahaha: Tako przynajmniej chodzi legenda :hahaha: Ślub wiele zmienia.
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Sylw3g pisze: Ślub wiele zmienia.
Oj tak :bum: :bum: :bum:
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wybrałem sobie kiedyś tak zjawiskową pod każdym względem rzeszowiankę, że trudno mi wierzyć w te czarne chmury wiszące nade mną po ślubie ;).
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
ODPOWIEDZ