seemoore'a bieganie :)...

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
DawidK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 276
Rejestracja: 20 sty 2014, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polanka Wielka koło Oświęcimia.

Nieprzeczytany post

Gratulacje tak trzymaj ja tez zazdroszczę i wierzę, że dojdę do 10 km jak ty :usmiech:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Sammi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opolskie

Nieprzeczytany post

seemoore świetnie Ci idzie! Aż miło czyta się takie wpisy :) Teraz tylko się nie poddawać i systematycznie biegać! Powodzenia :oczko:
seemoore
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za miłe komentarze :)... Bardzo mobilizujące :).

Bez Was by mi się nie udało. Mam jednak nadzieję, że jeszcze troszkę i dyszka to będzie standard... Na razie musze się wprawić. Mam już fajną trasę, więc jest nadzieja :)...

Ciekawe, czy waga zaczni espadać, jka będe biegał regularnie te 8-10 km z trzy razy w tygodniu. Taki mam zresztą plan :)...

Pozdrawiam :)...
seemoore
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam ponownie :),

Dzisiaj rozpocząłem kolejny, siódmy cykl planu 10-cio tygodniowego :).

3 x 9B / 1M + na koniec "ile nogi poniosą" :)...
Całkiem przyjemnie i nawet nowy rekord na 5km (35m:03s) :)...

Wyniki:

Dystans: 6.66 km
Czas trwania: 46m:44s

No i jedziemy dalej :)...

Do kolejnego razu! :) Pozdrawiam :)
seemoore
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witojcie :),

Pogoda dzisiaj u mnie śliczna, więc mimo braku takiego planu, zaatakowałem sarny w lasku :)...

Biegło się całkiem milutko, zwazając, że jak na razie interwały 9B / 2M są dość wyczerpujące :P.

Wyniki:

Dystans: 7.02 km
Czas trwania: 48m:21s

Nawet udało się pobić rekord na piątalka :). Mój czas: 5 km w 33m:57s :). Szałowo jak na mnie :P...
No i tempo total spadło poniżej 7 min/km :).

No dobra, pozdrowionka :)...
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Świetnie Ci idzie! Nieustannie kibicuję twoim postępom.
seemoore
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzieki MEL. :) Nie ukrywam, że Twoje zachęty są bardzo mobilizujące. Jak widzę, również dla innych :).

Dziękuję i Tobie również życzę powodzenia :).
Awatar użytkownika
Sammi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opolskie

Nieprzeczytany post

seemoore pisze: Biegło się całkiem milutko, zwazając, że jak na razie interwały 9B / 2M są dość wyczerpujące :P.
Hm.. może jeszcze bardziej zwolnij ;) wtedy myślę, nie będzie to sprawiać takiego problemu, organizm mniej będzie się męczył a i wtedy dłużej pobiegniesz ;)

Ale bardzo ładnie biegasz, ważne że systematycznie, bo to jest najważniejsze, a sam widzisz, że efekty już są i to nie małe :)
seemoore
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie cisnę jakoś specjalnie na tempo. Ale na regularne dziesiątki mam nadzieję przyjdzi ejeszcze czas, a i czasy się wtedy poprawią.

Aż sam się dziwię, ze mnie tak wciągnęło :)... Od gościa, który nie nawidził biegać i zawsze był ostatni na WF, do biegacza :) hahhaah...

Pozdrawiam :).
seemoore
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witojcie! :)

Jako, że już na początku swojego wątku postanowiłem pisać tu zarówno o chwilach przyjemnych, jak i o kryzysach, czas wspomnieć o dzisiejszej "porażce". :)

Otóż na moje nieszczęście wybrałem się (z musu) na wybiegi po południu, okołó godizny 13 :).
Temperatura koło 30 stopni w cieniu :P...

No i w związkuz powyższym nie dałem rady :)...

Prawie ukończyłem trening 3 x 9B/1M, ale przy końcówce wymiękłem :). CO prawda później jeszcze pobiegłem kilometr, no ale cóż...
Nigdy wiecej biegów w takiej temperaturze :)

O dziwo, pobiłem rekord czasu na 3km. Może dlatego też mnie tak rozłożyło :)

Rezultaty z dziś:

Dystans: 3.94 km + 1km na powrocie do domku :)...
Czas trwania: 26m:29s

No i dłuuuugi spacerek :)...

Cóż, nie załamuję się. Jest to dla mnie lekcją :).

Jak coś, doradźcie mi, jak sobie radzicie z bieganiem w upalne dni :)...

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To zupełnie normalne, że podczas upału nas "ścina", więc biega się wolniej, krócej, bierzemy ze sobą wodę, szukamy cienia, itp.
Ja dziś prawie 3 godziny kręciłam się po lesie, gdzie był cień i chłód, ale i tak wybrałam się tam o godz. 7 rano (żeby było chłodniej) i zabrałam wodę. W południe pewnie bym nie wytrzymała nawet dwóch godzin.
Awatar użytkownika
Sammi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opolskie

Nieprzeczytany post

Przy takich "tropikach" jakie mamy teraz w Polsce to ja wychodzę nie wcześniej niż o 19:30, a i tak jest mi gorąco i koszulka jest lekko mokra. A o 13 to nie wyszłabym za żadne skarby, ojj nie :hejhej: Dlatego albo biegać wcześnie rano, albo wieczorkiem :oczko:
seemoore
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 28 kwie 2014, 14:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam ponownie,

Dzisiaj rozpocząłem kolejny, ósmy cykl planu 10-cio tygodniowego.
Tym razem rozsądnie, bo krótko przed 21 :).

2 x 13B / 2M + na koniec "ile nogi poniosą" ...

Biegło się bardzo miło, bo od początku stonowałem z tempem :). Wyszedłem z założenia, że lepiej wolniej, a dłużej :). Poza tym, bałem się nieco, jak to będzie po ostatnim treningu w upale - szczególnie, że tym razem zaczynałem serie po 13 min.

No ale wynik ok :)...

Nawet okazuje się, że waga spada i może w tym tygodniu uda się zjechać na wynik dwucyfrowy :P...

Wyniki:

Dystans: 8.20 km
Czas trwania: 1g:01m:16s

Pamiętajcie, by się nie poddawać... Ja też tego nie zrobię :).

Pozdrawiam :)...
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Brawo! Dobry plan, doskonała realizacja.
Ja wczoraj też wyszłam do lasu ok. godz 21. Pierwsze 4 km z córką bardzo wolniutko, potem się rozkręciłam i śmigałam w ciemnościach totalnych. Było cudnie!
DawidK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 276
Rejestracja: 20 sty 2014, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polanka Wielka koło Oświęcimia.

Nieprzeczytany post

Super oby tak dalej pozdrawiam :usmiech:
ODPOWIEDZ