panucci10 - komentarze

[le0n71]

No cholera, zawiodłem się!

[Aniad1312]

Dzieki Ania, szkoda tych matur!
A w Poznaniu bedziemy 25-27 Lipiec, wybierasz sie ?

Szkoda, to akurat tego, że w tym terminie musiałam je sprawdzać
No, a co do Pozka, to jeśli akurat będę na miejscu, to pewnie że się wybiorę pokibicować
ps. nie nie, nawet nie próbuj mnie namawiać

[panucci10]

Wojtek postąpił jak zawodowiec.Stwierdził,że o życiówkę dziś nie powalczy i zszedł z trasy.

heh, cały czas go widziałem i mijałem, aż tu nagle bum nie ma go! Dobrze że z Nim nie biegłem, bo jataką ochote miałem na 23km ! I wtedy pewnie bym zszedł z nim!

No cholera, zawiodłem się!

że aż tak ? To chyba jesteś bardziej zawiedziony niż ja

ps. nie nie, nawet nie próbuj mnie namawiać

a w życiu ! choć mogła byś spróbować

No, a co do Pozka, to jeśli akurat będę na miejscu, to pewnie że się wybiorę pokibicować

lubie to

[mihumor]

Deczko polegles ale słusznie wnioskujesz, trochę ten tren nie na maraton. Specyfika tego biegu jednak sporo wymaga i on nie przepuszcza wiele bokiem. Ale widzę, że impra udana więc jest ok, no i jeszcze wiosna będzie nasza.

[panucci10]

Deczko polegles ale słusznie wnioskujesz, trochę ten tren nie na maraton. Specyfika tego biegu jednak sporo wymaga i on nie przepuszcza wiele bokiem. Ale widzę, że impra udana więc jest ok, no i jeszcze wiosna będzie nasza.

ja o tym wiedziałem już wczoraj ale co mi szkodziło zaryzykować nie ? miałem ok 15min positiva wiec sporo poległem
teraz ok tydz przerwy i wracam do żywych, tylko już typowo pod TRI

[mariuszbugajniak]

Po tym jak się pożegnaliśmy i dogoniłem Artura mocno go zatykało, już się bałem, że nie dobiegnie i coś się wydarzy poważnego! Ale go wspomagałem i podpowiadałem, dał rade... Potem też zwolniliśmy sporo, oglądałem się za siebie, ale już Cię nie widziałem!

Szacun za dokończenie biegu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Krzychu M]

Nie ma się czym przejmować,ja na Orlenie bardziej poległem,wykręciłem aż 3:29!

[Johnny Żuberek]

I tak zrobiłeś wynik niewiele słabszy życiówki A pozytywy też są przecież - chyba pierwszy Twój maraton bez przygód w tojtojach i innych krzaczorach

[panucci10]

Nie ma się czym przejmować,ja na Orlenie bardziej poległem,wykręciłem aż 3:29!

ja się nie martwie bo i niby czym? trening był jaki był wiec spróbowałem i nie udało się, poza tym najważniejsze w tym wszystkim to to że ten start był naj mniej ważnym w całym sezonie 2014

I tak zrobiłeś wynik niewiele słabszy życiówki A pozytywy też są przecież - chyba pierwszy Twój maraton bez przygód w tojtojach i innych krzaczorach

heh, nie tak niewiele bo aż 12min! to jest jednak sporo!

[Johnny Żuberek]

12 z 207 to raptem 6%

[Sylw3g]

Ewidentnie znowu się u mnie sprawdziło że wiosenne starty mi wybitnie nie wychodzą! Dlaczego?

Bo są po zimie

Jak bym chociaż jeździł tyle na rowerze co przed MW to może, może a tak to nie jestem przygotowany na takie czasy w maratonie.

No weź przestań Trzeba biegać! Tylko. A raczej głównie

Gratki!

[panucci10]

Cytuj:
Jak bym chociaż jeździł tyle na rowerze co przed MW to może, może a tak to nie jestem przygotowany na takie czasy w maratonie.


No weź przestań Trzeba biegać! Tylko. A raczej głównie

Sylwek ja mam inne priorytety Bieganie nawet zamierzam nieco ograniczyć!

[Johnny Żuberek]

Wojtek, jak tam u Was na Żubrze wygląda trasa? Rozumiem, że trailówki jakieś to najlepszy wybór do lasu, a profil? Wypadły dwa mosty ponoć, a sama droga w lesie płaska w miarę?

[panucci10]

Wojtek, jak tam u Was na Żubrze wygląda trasa? Rozumiem, że trailówki jakieś to najlepszy wybór do lasu, a profil? Wypadły dwa mosty ponoć, a sama droga w lesie płaska w miarę?

co Ty! Jakie trailówki ! Normalne na asfalt, ścieżki są twarde wiec nie bedzie problemu z takimi na asfalt. Dwa wiadukty wypadły wiec muszą zmienić trase i wypadnie ten jeden najwiekszy i najcieższy podbieg! W lesie jest teren lekko pofałdowany z tylko jednym wiekszym podbiegiem. Chociaż jak puszczą w odwrotnym kierunku to ok 800m jest w góre i w dół Ale nie jest źle! Póki co czekam na trase z niecierpliwością bo strasznie jestem ciekaw co wymyślą! Wybierasz się?

[sosik]

Kurcze zazdroszczę Ci rowerka. Jak pokazałem mojej małżonce szosówkę z Decathlonu to popukała się w czoło i stwierdziła, że mój obecny jest na chodzie i nic mu nie jest, a ten to taka moja fanaberia