A może to nie było ostrzeżenie, tylko porada dla meszki? Kurde dałem się podpuścić staremu wydze.Fotman pisze:Kończy się zawsze na odwracaniu kota ogonem i kpinach.

Szkoda, że Fotman odmówił mi prostaczkowi spragnionemu wiedzy, chociaż małego łyka ze źródeł swej mądrości.

