kruczek79 - Maraton <2:59 na 40-stkę
Moderator: infernal
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
Cześć mam na imię Błażej
Wiek: 38 lat
Wzrost: 176 cm
Waga: 75 kg (staram się zejść w okolice 73 kg) (19.03.2014)
Rekordy:
- 10km: 38:07 Sławno (brak atestu)
- 15km: 58:40 Kołobrzeg (atest)
- Półmaraton: 1:25:42 Piła - 2017 za długa o 200m trasa
- Maraton : 3:09:53 Poznań
O sobie:
Zacząłem biegać w marcu 2012 w celu zrzucenia zbędnych kilogramów. Zaczynałem od wagi 93 kg a zatrzymałem się w okolicy 75 (+ - 2kg).
Moje doświadczenie biegowe było żadne, zaczynałem od minuty biegu i minuty marszu, aż doszedłem do 30 minut ciągłego biegu. Potem zaświtała mi myśl żeby wystartować, ukończyć i nie być ostatnim w XVI Bieg Święców. Udało się i zaraziłem się bieganiem na całego.
W tej chwili trenuje 4-5 razy w tygodniu (zależy od pogody).
Cele i przyszłość:
10 km z 38:07 → 37:59
15 km z 1:00:33 → 59:59
21.097 km z 1:25:42 → 1:24:59
42.195 km z 3:09:53 → 2:59:59 Cel zrobić to w 2019 r. Startuję z przygotowaniami od końca maja 2018. Nie będę realizował żadnych konkretnych planów planów. Będę bazował na własnych odczuciach i pomysłach. Schemat raczej będzie prosty w tygodniu coś szybszego. W weekend coś długiego.
Treningi staram się biegać na tętno w strefach opartych na LT.
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2018, 19:16 przez kruczek79, łącznie zmieniany 10 razy.
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
Zakończyłem fazę pierwszą treningów planu treningowego 5-15 km wg. Danielsa, który podzieliłem i zaplanowałem książkowo. Zobaczymy jak będzie z realizacją .
Faza pierwsza trwała 6 tygodni, w której starałem się biegać jak najczęściej tj. 5-6 razy w tygodniu, w sumie biegi bez historii biegane dla przyjemności, bez napinki. Wyjątkiem był ten tydzień, w którym zrobiłem tylko 4 treningi ale spowodowane to było wyjątkowo kapryśną w tym tygodniu pogodą.
Podsumowując wykonałem w ciągu tych 6 tygodni 383 km, biegając w tempie w zależności od terenu, nastroju czy zaplanowanego dystansu od 4'55 do 5'15. W ostatnich trzech tygodniach za zakończenie treningu robiłem jeszcze serię 6x100m w tempie R i przerwie 100m truchtem.
Treningi wykonywałem tylko w butach Eliofeet i Road Glove z przewagą tych drugich, starając się utrzymywać kadencję 174-180 kroków.
Od jutra lub od wtorku zaczynam fazę drugą.
Faza pierwsza trwała 6 tygodni, w której starałem się biegać jak najczęściej tj. 5-6 razy w tygodniu, w sumie biegi bez historii biegane dla przyjemności, bez napinki. Wyjątkiem był ten tydzień, w którym zrobiłem tylko 4 treningi ale spowodowane to było wyjątkowo kapryśną w tym tygodniu pogodą.
Podsumowując wykonałem w ciągu tych 6 tygodni 383 km, biegając w tempie w zależności od terenu, nastroju czy zaplanowanego dystansu od 4'55 do 5'15. W ostatnich trzech tygodniach za zakończenie treningu robiłem jeszcze serię 6x100m w tempie R i przerwie 100m truchtem.
Treningi wykonywałem tylko w butach Eliofeet i Road Glove z przewagą tych drugich, starając się utrzymywać kadencję 174-180 kroków.
Od jutra lub od wtorku zaczynam fazę drugą.
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
Początek sześciotygodniowej fazy drugiej.
F2T01
Miało być:
15' E + 2x(2x200R (41s) p. 200m + 1x400R (1'22) p. 400m przerwy w truchcie) + 15' E
Podsumowanie:
Pierwotnie miałem go wykonać jutro ale wyszło inaczej.
200 m i 400 m biegane po ścieżce rowerowej wg. gps. Niestety nie mam dostępu do stadionu więc muszę się opierać na wskazaniach zegarka.
Pierwsze dwustumetrówki pobiegłem za wolno (Szukałem właściwego tempa , szczególnie pierwszą bo nie zauważyłem, że stoper już ruszył a ja zastanawiałem się czy już biec czy coś muszę nacisnąć w zegarku. Myślę, że dobrane tempo R jest jednak za wysokie bo nie dał bym rady wykonać 10x400m. Temat jest do przemyślenia
Czas Dystans Śr. tempo
12:47.1 2.35 05:26:00
:47.7 0.20 03:58:00
:43.2 0.20 03:36:00
1:24.6 0.40 03:31:00
:40.5 0.20 03:23:00
:41.1 0.20 03:25:00
1:23.5 0.40 03:29:00
15:17.0 2.97 05:09:00
Podsumowanie 43:13.9 8.52 05:04:00
F2T01
Miało być:
15' E + 2x(2x200R (41s) p. 200m + 1x400R (1'22) p. 400m przerwy w truchcie) + 15' E
Podsumowanie:
Pierwotnie miałem go wykonać jutro ale wyszło inaczej.
200 m i 400 m biegane po ścieżce rowerowej wg. gps. Niestety nie mam dostępu do stadionu więc muszę się opierać na wskazaniach zegarka.
Pierwsze dwustumetrówki pobiegłem za wolno (Szukałem właściwego tempa , szczególnie pierwszą bo nie zauważyłem, że stoper już ruszył a ja zastanawiałem się czy już biec czy coś muszę nacisnąć w zegarku. Myślę, że dobrane tempo R jest jednak za wysokie bo nie dał bym rady wykonać 10x400m. Temat jest do przemyślenia
Czas Dystans Śr. tempo
12:47.1 2.35 05:26:00
:47.7 0.20 03:58:00
:43.2 0.20 03:36:00
1:24.6 0.40 03:31:00
:40.5 0.20 03:23:00
:41.1 0.20 03:25:00
1:23.5 0.40 03:29:00
15:17.0 2.97 05:09:00
Podsumowanie 43:13.9 8.52 05:04:00
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
Spokojny bieg regeneracyjny na ścieżce rowerowej. Bezwietrznie ale wilgotno, a przez to temperatura odczuwalna dużo niższa.
Podsumowanie:
Dystans: 10 km, czas: 51.02, tempo: 5'06
Podsumowanie:
Dystans: 10 km, czas: 51.02, tempo: 5'06
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
F2T1B
15' E + T 6x1km (4'05) p. 1' E + 15' E
Oj obawiałem się dzisiejszego treningu, a gdy wyszedłem z pracy i dostałem po twarzy mocnym zimnym wiatrem to już zacząłem kombinować jakby się z niego wymigać tym bardziej, że od 11 listopada nic szybkiego nie biegałem.
Miało być 6x1km po ok. 4'05, a powychodziły szybciej. Nieparzyste kilometry były biegane trochę z pomocą wiatru. Szukam swoich temp treningowych. Myślę też na podniesieniem VDOT ale chyba jeszcze pobiegam następny tydzień i zobaczę jak będzie. Czuje, że jeszcze mam rezerwy, zobaczę jak wyjdzie w sobotę na interwałach. Przydało by się pojechać na jakieś i zawody i sprawdzić to w praktyce.
Podsumowanie
Dystans łączny: 12,1 km, czas: 57:23, tempo: 4:45
6x1km
1. 3:58
2. 4:00
3. 3:56
4. 4:00
5. 4:02
6. 3:54
15' E + T 6x1km (4'05) p. 1' E + 15' E
Oj obawiałem się dzisiejszego treningu, a gdy wyszedłem z pracy i dostałem po twarzy mocnym zimnym wiatrem to już zacząłem kombinować jakby się z niego wymigać tym bardziej, że od 11 listopada nic szybkiego nie biegałem.
Miało być 6x1km po ok. 4'05, a powychodziły szybciej. Nieparzyste kilometry były biegane trochę z pomocą wiatru. Szukam swoich temp treningowych. Myślę też na podniesieniem VDOT ale chyba jeszcze pobiegam następny tydzień i zobaczę jak będzie. Czuje, że jeszcze mam rezerwy, zobaczę jak wyjdzie w sobotę na interwałach. Przydało by się pojechać na jakieś i zawody i sprawdzić to w praktyce.
Podsumowanie
Dystans łączny: 12,1 km, czas: 57:23, tempo: 4:45
6x1km
1. 3:58
2. 4:00
3. 3:56
4. 4:00
5. 4:02
6. 3:54
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
F2T1C
15' E + I 6x2'(3'42 -3'45) p. 1' + 6x1'(3'42 -3'45) p. 30" + 6x30" (3'42 -3'45) p. 30" przerwy w truchcie + 15' E
Kalenji Eljofeet 1392 km
Wietrznie i zimno. Temperatura: -3
Trening nie udany, więc nie ma co podawać wyników.
Z racji tego, że w końcu przyszła zima i niestety zasypała "moje" trasy biegowe, nie dałem rady wykonać interwałów. Znalazłem kawałek asfaltu (ok 350m z czego połowa lekko pod górę, a druga w dół) z małą ilością błota pośniegowego ale i tak bieganie po czymś takim w tempie około 3'45 było straszną męczarnią, czasami traciłem przyczepność. Dodatkowo przy nawrotach powili hamowałem, żeby nie wpaść w poślizg, a potem znowu rozpędzenie do wymaganej szybkości więc też średnie tempo było około 10 s wyższe od żądanego.
To wszystko spowodowało, że wykonałem 6x2' uczciwie, a może nawet za bardzo, bo na resztę treningu nie miałem już siły ani chęci wiec zrobiłem go tak jak mogłem i jak pozwalała trasa, bo stwierdziłem że nie będę ryzykował kontuzji, żeby ładnie trening wyszedł.
Trening naprawdę dał mi w dupę, bo już będąc w domu i biorąc prysznic zauważałem, że jeszcze ciężko oddycham.
Cały czas widzę, że mam problem z prędkością. Za szybko zaczynam każdy interwał, a potem szukam właściwego tempa.
Jak widzę te wrzutki na FB, że wreszcie przyszła zima i jak cudownie się biega w śniegu to
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
90 min L + 8x100m R
Kalenji Eljofeet 1410 km
Wietrznie i zimno. Temperatura: -3
Dystans: 19,05 km, czas: 1:44:41, tempo 5'29
Spokojne bieganie bez żadnej napinki, odpoczynek po sobotniej orce.
Podczas biegu spotkałem znajomych biegaczy i dalszy trening mimo iż w wolniejszym tempie to jednak minął przyjemniej na miłej rozmowie. Trochę dzisiaj wiało wiec schowaliśmy się w lasku i tam pokręciliśmy kilka kółek na standardowej pętli, a na koniec zrobiłem sobie 8x100m w tempie trochę wolniejszym od R
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
F2T2A
15' E + R 8x400m (1'20-1'23) p. 3' przerwy w truchcie + 10' E
Merrell Road Glove 960 km
Temperatura: -6
Ostatni raz biegałem tego typu trening chyba w sierpniu. Nigdy nie lubiłem tego treningu ale chyba dlatego, że źle go wykonywałem i nie rozumiałem. Dziś zrobiłem go książkowo według Danielsa tj. 5% tygodniowego dystansu i pełny wypoczynek między seriami.
Dystans: 11,5 czas: 1:01:07 tempo: 5:19
Czasy 400m:
1: 1'23''
2: 1'22''
3: 1'21''
4: 1'19''
5: 1'22''
6: 1'21''
7: 1'20''
8: 1'23''
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
22.01.2014
50 min E
Kalenji Eljofeet 1421 km
Temperatura: -10
Dystans: 11,07 Czas: 58:14 Tempo: 5:16
Spokojny bieg z przypadkowo spotkanym kolegą. Zresztą szybciej się nie dało biegać po ciemku po wyślizganych chodnikach.
23.01.2014
50 min E + R 8x100m p. 100m
Merrell Road Glove 973 km
Temperatura: -10
Dystans całkowity: 12,7 km Czas: 1:01:49
Trochę zimno dziś było, a ma być jeszcze zimniej. W sobotę miałem pobiec 40 minut T ale jak będzie taki mróz to będę musiał odpuścić.
50 min E
Kalenji Eljofeet 1421 km
Temperatura: -10
Dystans: 11,07 Czas: 58:14 Tempo: 5:16
Spokojny bieg z przypadkowo spotkanym kolegą. Zresztą szybciej się nie dało biegać po ciemku po wyślizganych chodnikach.
23.01.2014
50 min E + R 8x100m p. 100m
Merrell Road Glove 973 km
Temperatura: -10
Dystans całkowity: 12,7 km Czas: 1:01:49
Trochę zimno dziś było, a ma być jeszcze zimniej. W sobotę miałem pobiec 40 minut T ale jak będzie taki mróz to będę musiał odpuścić.
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
25.01.2014
F2T2B
15' E + 40' P (4'13)+15'E
Puma Faas 300 V2 34 km przebiegu
Dystans: 13km Czas: 58:00 Tempo 4:28
Było dziś na zimno na bieg tempowy.
Pierwszy raz bieżni mechanicznej. Było dziwnie :D, nudno i za gorąco
Doszło właśnie do mnie że zapłaciłem za to żeby pobiegać
F2T2B
15' E + 40' P (4'13)+15'E
Puma Faas 300 V2 34 km przebiegu
Dystans: 13km Czas: 58:00 Tempo 4:28
Było dziś na zimno na bieg tempowy.
Pierwszy raz bieżni mechanicznej. Było dziwnie :D, nudno i za gorąco
Doszło właśnie do mnie że zapłaciłem za to żeby pobiegać
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
26.01.2014
90' E
Kalenji Eljofeet 1439 km
Temperatura: -10
Lekki wiaterek i drobne opady śniegu
CZAS: 1g:28m:24s
DYSTANS: 17.22 km
ŚREDNIE TEMPO 5:08 min/km
Po wczorajszej imprezce to dobry czas i dystans. Wychodziłem z myślą żeby przebiec chociaż 10km ale z czasem było coraz lepiej.
90' E
Kalenji Eljofeet 1439 km
Temperatura: -10
Lekki wiaterek i drobne opady śniegu
CZAS: 1g:28m:24s
DYSTANS: 17.22 km
ŚREDNIE TEMPO 5:08 min/km
Po wczorajszej imprezce to dobry czas i dystans. Wychodziłem z myślą żeby przebiec chociaż 10km ale z czasem było coraz lepiej.
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
30.01.2014
F2T3A
15' E + 4x(R200m p200m) + 2x(R400m p400m) + 1x(R600m p600) + 2x(R400m p400m) + 4x(R200m p200m) +15'E
Kalenji Eljofeet 1450 km
Temperatura: -8
Mocny wiatr
Dziś pierwszy trening w tym tygodniu. Miałem nie planowaną przerwę w tym tygodniu z powodu przeziębienia. Wyszedłem pobiegać i za bardzo nie wiedziałem co robić ale 2 km dobiegłem do odśnieżonej prostej i w miarę płaskiej i miarę osłoniętej od wiatru drogi technicznej i stwierdziłem, że trzeba zrobić jednak trening rytmowy.
Biegało mi się dość lekko mimo wspomnianego mocnego wiatru czułem, że mam jeszcze rezerwę. Najgorzej wyszedł mi odcinek R600m ale to było do przewidzenia po 500 metrach odcięło mi prąd a końcówkę tego odcinka miałem po wyraźną górkę i zdecydowanie zwolniłem.
W tym tygodniu raczej nie dam rady wykonać wszystkich treningów specjalistycznych lecz wszystko jest możliwe.
4x200
1. :38:07
2. :39.6
3. :39.6
4. :40.1
2x400
1. 1:23.2
2. 1:19.9
1x600
1. 2:09.2
2x400
1. 1:20.9
2. 1:23.9
4x200
1. :41.1
2. :42.1
3. :40.7
4. :40.1
F2T3A
15' E + 4x(R200m p200m) + 2x(R400m p400m) + 1x(R600m p600) + 2x(R400m p400m) + 4x(R200m p200m) +15'E
Kalenji Eljofeet 1450 km
Temperatura: -8
Mocny wiatr
Dziś pierwszy trening w tym tygodniu. Miałem nie planowaną przerwę w tym tygodniu z powodu przeziębienia. Wyszedłem pobiegać i za bardzo nie wiedziałem co robić ale 2 km dobiegłem do odśnieżonej prostej i w miarę płaskiej i miarę osłoniętej od wiatru drogi technicznej i stwierdziłem, że trzeba zrobić jednak trening rytmowy.
Biegało mi się dość lekko mimo wspomnianego mocnego wiatru czułem, że mam jeszcze rezerwę. Najgorzej wyszedł mi odcinek R600m ale to było do przewidzenia po 500 metrach odcięło mi prąd a końcówkę tego odcinka miałem po wyraźną górkę i zdecydowanie zwolniłem.
W tym tygodniu raczej nie dam rady wykonać wszystkich treningów specjalistycznych lecz wszystko jest możliwe.
4x200
1. :38:07
2. :39.6
3. :39.6
4. :40.1
2x400
1. 1:23.2
2. 1:19.9
1x600
1. 2:09.2
2x400
1. 1:20.9
2. 1:23.9
4x200
1. :41.1
2. :42.1
3. :40.7
4. :40.1
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
30.01.2014
45' E
Merrell Road Glove 980 km
Temperatura: -9, Silny wiatr
Żeby nadrobić zaległości biegowe z tego tygodnia i rozruszać trochę mięśnie po wczorajszych rytmach, zaplanowałem sobie, że wstanę dziś rano i zrobię pierwszy raz w życiu trening przed pracą. Pobiegłem go na tętno poniżej 149 bmp.
Tempo było dość słabe ale tak musiało wyjść.
Zauważyłem u siebie, że dość szybko tętno rozkręca mi się do dość wysokich wartości, a potem ze wzrostem prędkości osiągam tętno zgodne z tabelami. Myślę, że mam za mało wybieganych wolnych długich biegów.
Dystans: 8 km
Czas: 45min
Tempo: 5:38
Podsumowanie stycznia
Czas: 21h 35min· Dystans: 253km 293m · Śr. tempo: 05:06/km
45' E
Merrell Road Glove 980 km
Temperatura: -9, Silny wiatr
Żeby nadrobić zaległości biegowe z tego tygodnia i rozruszać trochę mięśnie po wczorajszych rytmach, zaplanowałem sobie, że wstanę dziś rano i zrobię pierwszy raz w życiu trening przed pracą. Pobiegłem go na tętno poniżej 149 bmp.
Tempo było dość słabe ale tak musiało wyjść.
Zauważyłem u siebie, że dość szybko tętno rozkręca mi się do dość wysokich wartości, a potem ze wzrostem prędkości osiągam tętno zgodne z tabelami. Myślę, że mam za mało wybieganych wolnych długich biegów.
Dystans: 8 km
Czas: 45min
Tempo: 5:38
Podsumowanie stycznia
Czas: 21h 35min· Dystans: 253km 293m · Śr. tempo: 05:06/km
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
01.02.2014
10' E + 3xT10' (4'05) p 2' + 10' E
Merrell Road Glove 992 km
Temperatura: +5, Lekki ciepły wiaterek
Dystans łączny 12.13 km, czas: 55:47, tempo 4:36
Średnie tempo T miało wyjść około 4:05. Wyszło planowo z czego jestem zadowolony. Trochę tętno wychodziło mi za wysokie ale końcówkę każdego z dziesięciominutowych etapów miałem pod górkę i serducho dość mocno mi się rozkręcało.
Jutro mają być interwały. Nie wiem czy będę je robił bo dziś może wieczorem być ze mną ciężko. Okaże się rano
1. Dystans: 2.48 km , czas 10:00, tempo: 4:02 , HR średnie: 171 bpm
2. Dystans: 2.48 km , czas 10:00, tempo: 4:02 , HR średnie: 174 bpm
3. Dystans: 2.51 km , czas 10:00, tempo: 3:59 , HR średnie: 176 bpm
10' E + 3xT10' (4'05) p 2' + 10' E
Merrell Road Glove 992 km
Temperatura: +5, Lekki ciepły wiaterek
Dystans łączny 12.13 km, czas: 55:47, tempo 4:36
Średnie tempo T miało wyjść około 4:05. Wyszło planowo z czego jestem zadowolony. Trochę tętno wychodziło mi za wysokie ale końcówkę każdego z dziesięciominutowych etapów miałem pod górkę i serducho dość mocno mi się rozkręcało.
Jutro mają być interwały. Nie wiem czy będę je robił bo dziś może wieczorem być ze mną ciężko. Okaże się rano
1. Dystans: 2.48 km , czas 10:00, tempo: 4:02 , HR średnie: 171 bpm
2. Dystans: 2.48 km , czas 10:00, tempo: 4:02 , HR średnie: 174 bpm
3. Dystans: 2.51 km , czas 10:00, tempo: 3:59 , HR średnie: 176 bpm
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
02.02.2014
15' E + I 6x3'(3'45) p. 3' + 43' E
Merrell Road Glove 1010 km
Temperatura: 4, bezwietrznie. Piękna pogoda do biegania
Super pogoda do biegania. Interwały mi wyszły więc w nagrodę trochę przedłużyłem trening i zrobiłem sobie jeszcze dodatkowe bieganie po leśnych ścieżkach. Interwały mogły być odrobinę szybsze ale było to czwarty z kolei trening, plus dodatkowe wczorajsze imieninowe drinkowanie zrobiły swoje. Wyszły by na pewno szybciej, tylko że na trasie miałem ok 50m błota pośniegowego na, którym miałem uślizgi butów i automatycznie troszkę zwalniałem i ostrożniej stawiałem kroki.
Dystans: 18.16 km, czas: 1:34:11, tempo: 5:11
Interwały:
1. Dystans: 0.81 km, czas: 3:00, tempo: 3:43, max tętno: 179 bpm
2. Dystans: 0.80 km, czas: 3:00, tempo: 3:46, max tętno: 180 bpm
3. Dystans: 0.79 km, czas: 3:00, tempo: 3:49, max tętno: 182 bpm
4. Dystans: 0.80 km, czas: 3:00, tempo: 3:46, max tętno: 181 bpm
5. Dystans: 0.80 km, czas: 3:00, tempo: 3:46, max tętno: 183 bpm
6. Dystans: 0.80 km, czas: 3:00, tempo: 3:45, max tętno: 182 bpm
15' E + I 6x3'(3'45) p. 3' + 43' E
Merrell Road Glove 1010 km
Temperatura: 4, bezwietrznie. Piękna pogoda do biegania
Super pogoda do biegania. Interwały mi wyszły więc w nagrodę trochę przedłużyłem trening i zrobiłem sobie jeszcze dodatkowe bieganie po leśnych ścieżkach. Interwały mogły być odrobinę szybsze ale było to czwarty z kolei trening, plus dodatkowe wczorajsze imieninowe drinkowanie zrobiły swoje. Wyszły by na pewno szybciej, tylko że na trasie miałem ok 50m błota pośniegowego na, którym miałem uślizgi butów i automatycznie troszkę zwalniałem i ostrożniej stawiałem kroki.
Dystans: 18.16 km, czas: 1:34:11, tempo: 5:11
Interwały:
1. Dystans: 0.81 km, czas: 3:00, tempo: 3:43, max tętno: 179 bpm
2. Dystans: 0.80 km, czas: 3:00, tempo: 3:46, max tętno: 180 bpm
3. Dystans: 0.79 km, czas: 3:00, tempo: 3:49, max tętno: 182 bpm
4. Dystans: 0.80 km, czas: 3:00, tempo: 3:46, max tętno: 181 bpm
5. Dystans: 0.80 km, czas: 3:00, tempo: 3:46, max tętno: 183 bpm
6. Dystans: 0.80 km, czas: 3:00, tempo: 3:45, max tętno: 182 bpm