Mycha komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

andy_czarny
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Miałem podobne obawy ale mi to pomaga sie wylaczyc calkowicie zapomniec o wszystkim.. ja ksiazka i bieganie dla mnie super wiec polecam ;)
Co do ksiązek to jak bede miał cos innego typu to podesle
pozdrawiam
KONTUZJA
Moje wczorajsze lenistwo zostało ukarane. W planach miałam pojechać na Bieg Dzika i potraktować go jako niedzielne wybieganie. Wstałam krzątałam się po domu i robiłam wszystko tak wolno, żeby nie zdążyć pojechać...a później zorientowaliśmy się, że przecież jest zmieniony czas, więc spokojnie zdążę się wybrać. Jednak znalazłam pełno wykrętów i zostałam w domu, co okazało się fatalne w skutkach. Zamiast biegać plotkowałam przez telefon machając nogą i tak machałam, że walnęłam się z całej siły w palca. Palec cały, ale wygląda kiepsko, cały fioletowy i siny. Boli, ciężko mi się chodzi, o bieganiu nie ma mowy. Zostały tylko ćwiczenia, przy których nie będę go urażać.
To nie nazywam pech.. mam nadzieje ze palec szybko wroci do normy... ja ostanio zauwazylem ze jak zle stane to mi kolano lewe tak dziwnie przeskakuje i wtedy boli z 2 godz ale na razie to olewam...
New Balance but biegowy
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kurde, szczerze współczuję, co za pech :/
Awatar użytkownika
Mycha
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 154
Rejestracja: 24 maja 2013, 11:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja ostanio zauwazylem ze jak zle stane to mi kolano lewe tak dziwnie przeskakuje i wtedy boli z 2 godz ale na razie to olewam...
Nie olewaj kolana!!! znam niestety takich co olewali i źle skończyli.
Kurde, szczerze współczuję, co za pech :/
Nie jest źle, biegać jeszcze nie daję rady, ale ćwiczę, ćwiczę brzuch i nogi, więc mam nadzieję, że czas nie będzie do końca zmarnowany:)
andy_czarny
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciesze sie ze juz jest ok i zazdroszczam :bum: samozaparcia....
Powodzenia oby tak dalej
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Świetnie, że już zdrowa :oczko:
A Twoje ćwiczenia na pośladki i uda okażą się nieocenione w kwestii maratonu. Nieskromnie powiem, że wiem co mówię :oczko:
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Uważaj na palce :hahaha: fajnie,że wróciłaś.Ja zastanawiam się nad siłownią 2 razy w tygodniu ale jeszcze zobaczę.W moim małym mieście nie ma takich w parku,a szkoda :smutek:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aniu, rozumiem, że wszystko oki u Ciebie tylko po prostu nie masz czasu na pisanie i zupełnie niepotrzebnie się martwię?
andy_czarny
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Własnie tez chce wiedziec wszystko ok?? jak treningi ??
ODPOWIEDZ