slyszeliscie o tej smierci na Biegnij Warszawo? O fuck...smutne...no ale mogło sie zdarzyć wszedzie a najgorsze teraz bedzie biadolenie czy biegacze o siebie dbaja,czy sie badaja,czy odpowiedni sie przygotowują ble ble ble
ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- franklina
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
KALOSRAKI
miały być kalosraki
slyszeliscie o tej smierci na Biegnij Warszawo? O fuck...smutne...no ale mogło sie zdarzyć wszedzie a najgorsze teraz bedzie biadolenie czy biegacze o siebie dbaja,czy sie badaja,czy odpowiedni sie przygotowują ble ble ble
Lepiej umrzec w biegu niz na kanapie spijajac kolejnego browara...glupia refleksja ale...
slyszeliscie o tej smierci na Biegnij Warszawo? O fuck...smutne...no ale mogło sie zdarzyć wszedzie a najgorsze teraz bedzie biadolenie czy biegacze o siebie dbaja,czy sie badaja,czy odpowiedni sie przygotowują ble ble ble
-
5_monika
- Wyga

- Posty: 80
- Rejestracja: 07 maja 2013, 13:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
zdarzają się takie rzeczy, ale czytałam, że karetki na miejscu za metą nie było, nie wiadomo jak było z tym zapleczem medycznym organizatora
taak jestem do tyłu ze slangiem, a prawidłową godzinę na forum ustawiłam dziś
taak jestem do tyłu ze slangiem, a prawidłową godzinę na forum ustawiłam dziś
- kambodja
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 287
- Rejestracja: 20 cze 2013, 08:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na Biegnij Warszawo pogoda świetna - do samego końca łamałam się z ubraniem - w końcu zostałam w samym krótkim rękawku i legginsach 3/4 i było bardzo ok - biegnąc współczułam ludziom w bluzach bo tak grzało słońce.
Wynik 62 minuty - nie porównuję się z Ania102 i Stara Dama - gratulacje dziewczyny !!!!
Żałowałam, że nie ustawiłam się bliżej startu i czekałam aż ruszymy dobre 20 minut tyle było ludzi.
Z organizacji - toalety - kooooolejki, ale nie będę narzekać bo za to sam doping był genialny na trasie - łącznie z zespołem Mazowsze w Ujazdowskich wycinającym chałupce
. Ręka mnie bolała od przybijań piątki z Maszeruję-Kibicuję.
Dla mnie sukcesem jest to, że nie wyrwałam za tłumem jak tydzień temu w biegu na piątkę tylko biegłam swoim tempem bez zatrzymywania, a podbieg na Spacerowej mnie nie zmęczył
Ta śmierć to bardzo smutna wiadomość, w Jerozolimskich też ktoś na trasie leżał a obok karetka i sanitariusze
Jak wbiegałam na metę też jakaś laska się przewróciła wooo matko
Wynik 62 minuty - nie porównuję się z Ania102 i Stara Dama - gratulacje dziewczyny !!!!
Żałowałam, że nie ustawiłam się bliżej startu i czekałam aż ruszymy dobre 20 minut tyle było ludzi.
Z organizacji - toalety - kooooolejki, ale nie będę narzekać bo za to sam doping był genialny na trasie - łącznie z zespołem Mazowsze w Ujazdowskich wycinającym chałupce
Dla mnie sukcesem jest to, że nie wyrwałam za tłumem jak tydzień temu w biegu na piątkę tylko biegłam swoim tempem bez zatrzymywania, a podbieg na Spacerowej mnie nie zmęczył
Ta śmierć to bardzo smutna wiadomość, w Jerozolimskich też ktoś na trasie leżał a obok karetka i sanitariusze
Zaczęłam biegać pod koniec maja 2013 i chyba się uzależniłam
-
Ma_tika
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
ale to chyba dobrze? nie nazwałabym tego biadoleniem. niech dbają, niech się badają i przygotowują się.franklina pisze:najgorsze teraz bedzie biadolenie czy biegacze o siebie dbaja,czy sie badaja,czy odpowiedni sie przygotowują ble ble ble
dla mnie niezdrowe jest zachęcanie każdego do biegania. że to niby taka aktywność dla każdego, że każdy może przebiec 10km, ba, maraton każdy może przebiec! phi, co to takiego, wystarczą 2 m-ce przygotowań i jestem maratonczykiem.
- papillon
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
taaa zdrowy jet ruch, ale bieganie tu bym się kłóciła :D Mam podobne zdanie co Ma_tika... a słyszę zewsząd, że to nie filozofia tak sobie szurać. I znam ludzie którzy z marszu sobie biegną dychę, albo bez specjalnego przygotowania po imprezie maraton... albo biegają w trampkach czy innych nie przystosowanych butach. Nie patrząc na długofalowy skutek który kiedyś nastąpi po takim traktowaniu ciała.
Fakt jest faktem, że nastała moda na bieganie, niedawno każdy kto miał lustrzankę był fotografem bo tak modnie i stylowo być na forach foto etc.
Teraz modnie jest być biegaczem więc wiele osób biega lub próbuje...
a ja spadam na urlop, 3 majcie się i za dużo nie gadajcie bo nie nadążę czytać po powrocie!!!!
BUUUZIAKIII!!!!
ps. Aspi dziś nad ranem myślałam o Tobie, obudziłam się po 5 tej i bełkotałam do małża, że Aspi o tej porze biega i jaka to nieludzka pora na wysiłek fizyczny :D Rano mi opowiadał, że mu bredziłam a on spać próbował. Podziwiam Twoją determinację bo było ciemno, zimno i śpiąco !!!!!
Fakt jest faktem, że nastała moda na bieganie, niedawno każdy kto miał lustrzankę był fotografem bo tak modnie i stylowo być na forach foto etc.
Teraz modnie jest być biegaczem więc wiele osób biega lub próbuje...
a ja spadam na urlop, 3 majcie się i za dużo nie gadajcie bo nie nadążę czytać po powrocie!!!!
BUUUZIAKIII!!!!
ps. Aspi dziś nad ranem myślałam o Tobie, obudziłam się po 5 tej i bełkotałam do małża, że Aspi o tej porze biega i jaka to nieludzka pora na wysiłek fizyczny :D Rano mi opowiadał, że mu bredziłam a on spać próbował. Podziwiam Twoją determinację bo było ciemno, zimno i śpiąco !!!!!
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
-
Stara Dama
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 405
- Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Kambodja, dla Ciebie też gratulacje.
Trudno porównywać czasy biegów ulicznych, bo warunki są bardzo różne. Moja ostatnia trasa była płaska jak stół, wtedy jest dużo łatwiej, bo wiecie jak podbiegi potrafią jednak dać w kość.
Trudno porównywać czasy biegów ulicznych, bo warunki są bardzo różne. Moja ostatnia trasa była płaska jak stół, wtedy jest dużo łatwiej, bo wiecie jak podbiegi potrafią jednak dać w kość.
- aspi
- Wyga

- Posty: 60
- Rejestracja: 11 lip 2008, 10:05
- Życiówka na 10k: 57:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Papillon, szalona, ależ się uśmiałam z samego ranapapillon pisze:ps. Aspi dziś nad ranem myślałam o Tobie, obudziłam się po 5 tej i bełkotałam do małża, że Aspi o tej porze biega i jaka to nieludzka pora na wysiłek fizyczny :D Rano mi opowiadał, że mu bredziłam a on spać próbował. Podziwiam Twoją determinację bo było ciemno, zimno i śpiąco !!!!!
Na razie porzuciłam poranne bieganie po tym, jak któregoś wtorku czułam w pracy, że zejdę przez tę pobudkę o 4.30....
Może kiedyś do tego wrócę, a na razie wróciłam do trenowania nocnego.
I ja się pochwalę - w Hajnowskiej Dwunastce miałam czas 1:04:14 i wróciłam z nową życiówką na 10 km - 54:14
No i zakochałam się w terenowym bieganiu!
kobiecy blog o bieganiu dla początkujących
http://runningownia.blogspot.com/
http://runningownia.blogspot.com/
- cava
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O matko, kobiałki, aleście postów naprodukowały
I o klaesronach i o snach
Gratulacje dziewczyny za starty!
ASPI ale Ty zaczynasz szybko biegać
Wilma WITAJ!!!!
Franklinba, "grzejesz" nogi przed startem? Tam chyba będzie mocno po górkach bieg
W środę pobiegnę oblukać traskę, to dam znać co nas czeka.
I o klaesronach i o snach
Gratulacje dziewczyny za starty!
ASPI ale Ty zaczynasz szybko biegać
Wilma WITAJ!!!!
Franklinba, "grzejesz" nogi przed startem? Tam chyba będzie mocno po górkach bieg
W środę pobiegnę oblukać traskę, to dam znać co nas czeka.
- kambodja
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 287
- Rejestracja: 20 cze 2013, 08:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dziękiStara Dama pisze:Kambodja, dla Ciebie też gratulacje.
Trudno porównywać czasy biegów ulicznych, bo warunki są bardzo różne. Moja ostatnia trasa była płaska jak stół, wtedy jest dużo łatwiej, bo wiecie jak podbiegi potrafią jednak dać w kość.
mi w ogóle z gps wyszło, że przebiegłam faktycznie ponad 11 km a nie 10 k - wiadomo - omijanie ludzi, zygzaki itp. - więc to jest de facto czas na dłuższym dystansie
Zaczęłam biegać pod koniec maja 2013 i chyba się uzależniłam
- franklina
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
cavcia to jednak biegniemy?
no czytalam o tej górce ze ponoc zabójcza
ale co tam-mozna chyba ją przejsc?
Edziu czytalam ze mam wysiasc na Redłowie a potem autobusem dojechac-ale jakim? jaka linia?A tak w ogole to chyba bedziesz musiała odebrac moj pakiet (jest jakis?) bo ja wpadne na ostatnie minuty
No i jak sie mozna było spodziewac...tekst mojej mamy dzisiaj:"Ty juz przestan z tym bieganiem,słyszysz co sie dzieje..." jenyyy...
no czytalam o tej górce ze ponoc zabójcza
Edziu czytalam ze mam wysiasc na Redłowie a potem autobusem dojechac-ale jakim? jaka linia?A tak w ogole to chyba bedziesz musiała odebrac moj pakiet (jest jakis?) bo ja wpadne na ostatnie minuty
No i jak sie mozna było spodziewac...tekst mojej mamy dzisiaj:"Ty juz przestan z tym bieganiem,słyszysz co sie dzieje..." jenyyy...
- maly89
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
A może coś takiego Was zainteresuje? 


-
Stara Dama
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 405
- Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Aspi, ale Ty szybka, kobieto jesteś.
Zaczęłam wczoraj wreszcie ćwiczenia core stability. Oczywiście połowy nie umiałam zrobić, a dziś najbardziej bolą mnie palce stóp.
Zaczęłam wczoraj wreszcie ćwiczenia core stability. Oczywiście połowy nie umiałam zrobić, a dziś najbardziej bolą mnie palce stóp.
- aspi
- Wyga

- Posty: 60
- Rejestracja: 11 lip 2008, 10:05
- Życiówka na 10k: 57:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Stara Damo - a które ćwiczenia robisz, dasz linka?
A przy okazji zapraszam na relację z Hajnowskiej Dwunastki
http://runningownia.blogspot.com/2013/1 ... lacja.html
A przy okazji zapraszam na relację z Hajnowskiej Dwunastki
http://runningownia.blogspot.com/2013/1 ... lacja.html
kobiecy blog o bieganiu dla początkujących
http://runningownia.blogspot.com/
http://runningownia.blogspot.com/





