rubin - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Filmik super, już wyobrażam sobie podobną trasę pod nogami :bum: ,
Coś czuję, że asfalt pójdzie na drugi plan na zasadzie "jak się nie ma, co się lubi..." :taktak:
PS. Czy jak zacznę biegać crossy i traile, to też będę miała taką figurę, jak pani z numerkiem 288, czy raczej powinnam powiesić jej zdjęcie na lodówce? :oczko: :hej:
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
PKO
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

gratuluje meskiej decyzji.
I zycze zdrowka dla corki!

A jak twoj achilles?
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Szkoda takich startów jak Krynica.Na pewno byłoby to jakieś doświadczenie.Z drugiej strony są rzeczy o wiele ważniejsze niż bieganie... :oczko:
Jak nie teraz to za rok Krynica padnie Twoim łupem...może wtedy to już będzie 100km. :usmiech:
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Bardzo rozsądna decyzja - warto może poczekać, lepiej się przygotować by pewne marzenia realizować z przytupem.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

powiem tak: pakiet jest; noclegi są, transport jest, towarzystwo jest;
...
w sumie nie zależy mi w tym roku na "przytupie"; biegi górskie są same w sobie tak niezwykłym przeżyciem - że czasy, miejsca są na drugim planie; wystarczyłoby mi zmieścić się w limicie :)
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2013, 06:39 przez rubin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Rubin, rodzina najwazniejsza. Oby za rok corka wyzdrowiala i ci kibicowala w Krynicy :oczko: bo rozumiem ze w tym roku to bys sie sama wybrala?
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Monika i tego się trzymaj. Bieganie bieganiem, ale rodzinka najważniejsza. Trzymam kciuki za 'młodą' i dużo zdrowia Jej życzę.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hehe, a czemu piszesz o moim biegu? :hahaha: u nas też lało, wiało, ale błotka nie było, a chciałam się trochę ubrudzić i buty sprawdzić :hej:
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Bardzo rozsądna decyzja - warto może poczekać, lepiej się przygotować by pewne marzenia realizować z przytupem.
decyzja jest taka, że ostatecznie zdecyduję w piątek rano :)
na szczęście mam ten komfort, że czeka na mnie wolne miejsce w aucie i darmowy nocleg w Krynicy
fizycznie czuję się dobrze; od kwietnia czekałam na ten bieg i ciężko pożegnać się z myślą o nim, nawet jeśli będzie dla mnie sprawdzianem na granicy zmieszczenia się w limicie;
dlatego ten tydzień biegowo zaplanowany tak, jakbym startowała - czyli spokojniutko, odpoczywam :)
zresztą mam do tego biegu bardzo luźne podejście; czołówka, która słabo świeci, zwykły malutki turystyczny plecaczek, którego nawet bym nie brała gdyby nie to, że opój jestem i muszę dużo pić (żeby nie było - biegałam z nim 20-paroklilometrowe traile); jedyne co to dobre, sprawdzone buty i odrobina wprawy w bieganiu po ciemku i po kamieniach/korzeniach;
nie jestem taka pewna, czy uda mi się zmieścić w limicie - ale jak nie sprawdzę, to skąd będę wiedziała?
jak w domu wszystko będzie w porządku - wsiadam w auto i jadę :) , jak nie - wiadomo, rodzina, dziecko najważniejsze

Krzychu, setka to na 45 urodziny, nie wcześniej ;)
Monia, no popatrz no, zgapiłam od Ciebie ;)
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Gratuluje progresu!
Fajnie się czyta takie rzeczy. :) Czasami wydaje się, że nie da się tej bariery pokonać, a z czasem staje się normalnością.
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

No dokładnie, szok jak poszłaś do przodu....
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Łał, rispekt. Tempo eleganckie. Teraz się chłodniej robi, więc jak Ci przypasuje pogoda na pozostałych Perłach, to strach się bać, jakie tam wyniki będą ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

z Perłami, w Rabce, przydało by się sporo mocy;
nie byłam na rundzie w Szczawnicy i przez to straciłam sporo punktów - teraz jestem w generalce czwarta w swojej kategorii, a tak byłabym co najmniej trzecia :tonieja:
nie wiem czy dam radę w Gorcach tak pocisnąć, żeby to nadrobić .... ale, ehmm, jest jeszcze nadzieja, że nie pojawi się któraś z rywalek :bum:
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Monika...bo się już pogubilem.....jedzie ostatecznie do Krynicy czy nie?? :bum:

Jak tak to oczywiście powodzenia!!! Mam nadzieję ze się gdzies tam popołudniu trafimy na deptaku...pewnie nie poznam, ale mam szczęście że mnie inni poznają więc liczę na Ciebie :hahaha:

A jak nie to szkoda :echech:

:hejhej:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wiem, wiem, dziwnie wygląda to wahanie, ale po tym jak dostałam dla małej skierowanie do onkologa czułam się strasznie słabo psychicznie; troche się otrzepałam, zmiany nie zą złośliwe, ale leczenie może być bardzo nieprzyjemne;
mała ma w przynasadzie kości strzałkowej taką torbiel, która rozsadza jej kość od środka; już jest sporo rozdęta; i wiesz - w domu takie rzeczy a matka jedzie się bawić ...
na razie co miałam do zrobienia, załatwienia, przyspieszenia w tej kwestii - załatwiłam; mąż wysyła - jedź! szykuję sie do wyjazdu, ale i tak pewnie ostatecznie zdecyduję w piątek rano;

na PW wyślę Ci nr tel., może uda się zdzwonić ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ