z przeznaczeniem nikt nie wygrałKrzychu M pisze:Ale w sobote jest spotkanie z kumplami i nadrobie zaległości.![]()
Krzychu M- komentarze
Moderator: infernal
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4267
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4267
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
zrobiłem tak samo, tyle, że otworzyłem oczy i stwierdziłem, chrzanię to, śpię dalej.Krzychu M pisze: Nastawiłem budzik na 6-tą rano
także przyjdzie dziś o 15stej w pełnym słońcu pobiegać
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
masochistacichy70 pisze:zrobiłem tak samo, tyle, że otworzyłem oczy i stwierdziłem, chrzanię to, śpię dalej.Krzychu M pisze: Nastawiłem budzik na 6-tą rano
także przyjdzie dziś o 15stej w pełnym słońcu pobiegać
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Ładny Ci wyszedł ten dzisiejszy long
! A czy Ty dzisiaj nie miałes czasami biec parkruna na 5km??? Ja miałem tyle na głowie że mi wypadło żeby Ci powiedzieć ze nie po drodze mi taka piątka! A Ty czemu jej nie pobiegłeś?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Mnie też nie po drodze.Takim tempem jakim chciałbym piątala pobiec to interwały biegam.Po co się dwa razy męczyć.panucci10 pisze:Ładny Ci wyszedł ten dzisiejszy long! A czy Ty dzisiaj nie miałes czasami biec parkruna na 5km??? Ja miałem tyle na głowie że mi wypadło żeby Ci powiedzieć ze nie po drodze mi taka piątka! A Ty czemu jej nie pobiegłeś?
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
teraz tez tak mamKrzychu M pisze:Jakoś wole biegać niż w zawodach startować.
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Najgorsze,że trenuje pod wirtualną dyche we wrześniu.panucci10 pisze:teraz tez tak mamKrzychu M pisze:Jakoś wole biegać niż w zawodach startować.no chyba że to zawody w tri
Skończy się na maratonie w Wawie....i pewnie znowu będę zdychał.
Drugo opcja to dycha i Koral Maraton(na pewno lajtowo,dzień po dyszce)w Krynicy.Ale na to musiałbym mieć poparcie żony,która w ciąży miewa różne humory.
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Ja bym na Twoim miejscu pobiegł 10km w Bochni <jest atest> i Ty jesteś w bardzo dobrej formie! A maraton na wynik poleciał bym w Warszawie!Krzychu M pisze:Najgorsze,że trenuje pod wirtualną dyche we wrześniu.Nie ma zawodów w Krk lub okolicy z atestem.
Skończy się na maratonie w Wawie....i pewnie znowu będę zdychał.
Drugo opcja to dycha i Koral Maraton(na pewno lajtowo,dzień po dyszce)w Krynicy.Ale na to musiałbym mieć poparcie żony,która w ciąży miewa różne humory.
Jak pobiegniesz w Krynicy to: niby dyszka jest z atestem ale 10km z górki i zawsze bedziesz sie zastanawiał czy rzeczywiście jesteś taki szybki? a potem pobiec korala na spokojnie to bez sensu! Popraw życiówke porządnie w tej Warszawie bo śmiech na sali z tą jaką masz
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Właśnie patrzyłem na maratonach i jest światełko w tunelu...panucci10 pisze:Ja bym na Twoim miejscu pobiegł 10km w Bochni <jest atest> i Ty jesteś w bardzo dobrej formie! A maraton na wynik poleciał bym w Warszawie!Krzychu M pisze:Najgorsze,że trenuje pod wirtualną dyche we wrześniu.Nie ma zawodów w Krk lub okolicy z atestem.
Skończy się na maratonie w Wawie....i pewnie znowu będę zdychał.
Drugo opcja to dycha i Koral Maraton(na pewno lajtowo,dzień po dyszce)w Krynicy.Ale na to musiałbym mieć poparcie żony,która w ciąży miewa różne humory.
Jak pobiegniesz w Krynicy to: niby dyszka jest z atestem ale 10km z górki i zawsze bedziesz sie zastanawiał czy rzeczywiście jesteś taki szybki? a potem pobiec korala na spokojnie to bez sensu! Popraw życiówke porządnie w tej Warszawie bo śmiech na sali z tą jaką maszW ogole nie pasują do reszty
!
31 sierpnia na Błoniach jest dycha!Ta w Bochni to jest w przyszłym tygodniu i pewnie będzie patelnia i bez sensu się dołować,że znowu nie dałem rady.W dodatku 4 nawroty o 180 stopni.
A życiówka w maratonie zaczyna mnie denerwować.
Chyba tak zrobie...zakończe sezon maratonem w Wawie.
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
noo, to idz i powalcz wreszcie o te 37minKrzychu M pisze:31 sierpnia na Błoniach jest dycha!
nie no Krzychu prosze Cie! Robisz ostatnio w tygodniu grubo ponad 100km!!! Do tego dochodza longi, predkośc i siłe juz masz nieziemska! Takie 3:20 to jak splunąć w Twoim przypadku!Krzychu M pisze:A życiówka w maratonie zaczyna mnie denerwować.Może na 3:20 starczy pary z tego treningu pod dyche.
To ja jade na ten maraton i raczej nie nabiegam ani razu nawet 26km do startu w nim!!!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Chaos czuję chaaaooossss , no prawie jak u mnie
Czekaj, bo się zaczynam gubić.....przyjeżdżasz biegać do Krynicy? Ja mam właśnie taki plan jak Ty....czyli życiowa dycha, ale raczej na luzie, być moze holując kogoś na trochę słabszy czas....no i wymyśliłem sobie atak na życiówkę podczas Koral Maratonu
W tej chwili mój BS to mniej więcej tempo z pierwszego maratonu...tylko jest mały szkopuł w tym wszystkim...profil trasy Korala.....10km w dół, 15km w miarę płasko...a potem mocno do góry, a na 35km ściana w górę, ostatnie 2km ściana w dół......to może trochę popsuc plany...ja lece bo losują samochód 
Czekaj, bo się zaczynam gubić.....przyjeżdżasz biegać do Krynicy? Ja mam właśnie taki plan jak Ty....czyli życiowa dycha, ale raczej na luzie, być moze holując kogoś na trochę słabszy czas....no i wymyśliłem sobie atak na życiówkę podczas Koral Maratonu
-
le0n71
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
No nie żartuj. 3:10 to na miękko powinieneś zrobić. 3:20 to ja planuję w debiucie, a gdzie mi tam do ciebieKrzychu M pisze: Może na 3:20 starczy pary z tego treningu pod dyche.Z drugiej strony w sobote wybiegałem longa bez żadnych problemów,więc ciało nie zapomniało tych dłuższych wybiegań.
Chyba tak zrobie...zakończe sezon maratonem w Wawie.

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Ja już dwa razy doświadczyłem "ściany" w maratonie.U mnie jakoś przeliczniki się nie sprawdzają.le0n71 pisze:No nie żartuj. 3:10 to na miękko powinieneś zrobić. 3:20 to ja planuję w debiucie, a gdzie mi tam do ciebieKrzychu M pisze: Może na 3:20 starczy pary z tego treningu pod dyche.Z drugiej strony w sobote wybiegałem longa bez żadnych problemów,więc ciało nie zapomniało tych dłuższych wybiegań.
Chyba tak zrobie...zakończe sezon maratonem w Wawie.
Zacznę na 3:20 a jak uda się przyspieszyć to będę baaardzo zadowolony!
Mocny debiut planujesz i życze złamania tego 3:20.
Trafiłeś w dziesiątke!Uzależniam wszystko od startu 31 sierpnia.Jak połamie te 40 minut to...zaczne się zastanawiać dalej.Krynica,Wawa?Jak nie zrobie wyniku na dyche to pewnie poszukam jeszcze we wrześniu jakiś zawodów.mar_jas pisze: Chaos czuję chaaaooossss , no prawie jak u mnie
Kilometraż to nie wszystko.Nie biegam tak jak Mihumor pod maraton długich biegów progowych.To one dają wytrzymałość w końcówce.A to,że nie nabiegasz ani razu 26km to dlatego,że bawisz się w TRI i na tym Ci zależy.panucci10 pisze: nie no Krzychu prosze Cie! Robisz ostatnio w tygodniu grubo ponad 100km!!! Do tego dochodza longi, predkośc i siłe juz masz nieziemska! Takie 3:20 to jak splunąć w Twoim przypadku!
To ja jade na ten maraton i raczej nie nabiegam ani razu nawet 26km do startu w nim!!!
Jednak uważam,że to nie będzie przeszkodą.Pływanie a zwłaszcza rower na którym wykonujesz bardzo długie treningi poprawiają baze tlenowo bardziej niż u mnie te ponad 100km/tydz samego biegania.
Zreszta w tym tygodniu już kończe ten "mini" obóz treningowy.
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
ładny ten long, ładna suma podbiegów i to tempo które pewnikiem Cie spociło nawet
Myśle że po 4:30/km to jesteś w stanie Wawe przebiec! Ale do tego czasu jest jeszcze sporo kilometrów do wybiegania i wydaje mi sie że musisz o tych ścianach zapomnieć i uwolnić głowe na ten maraton! Przedtem to było przedtem i +20kg wiecej a teraz to jest inna bajka!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Na longu było naprawdę ekstra.Nowa trasa tylko częściowo kiedyś przejechana samochodem.Dużo lasów i pięknych widoków.Na zbiegach się mocno puszczałem,czułem uda po treningu!panucci10 pisze:ładny ten long, ładna suma podbiegów i to tempo które pewnikiem Cie spociło nawetMyśle że po 4:30/km to jesteś w stanie Wawe przebiec! Ale do tego czasu jest jeszcze sporo kilometrów do wybiegania i wydaje mi sie że musisz o tych ścianach zapomnieć i uwolnić głowe na ten maraton! Przedtem to było przedtem i +20kg wiecej a teraz to jest inna bajka!
A maraton tak jak piszesz zaczyna się w głowie....

