Krzychu M- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Ale w sobote jest spotkanie z kumplami i nadrobie zaległości. :hej:
z przeznaczeniem nikt nie wygrał :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze: Nastawiłem budzik na 6-tą rano
zrobiłem tak samo, tyle, że otworzyłem oczy i stwierdziłem, chrzanię to, śpię dalej.
także przyjdzie dziś o 15stej w pełnym słońcu pobiegać :)
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:
Krzychu M pisze: Nastawiłem budzik na 6-tą rano
zrobiłem tak samo, tyle, że otworzyłem oczy i stwierdziłem, chrzanię to, śpię dalej.
także przyjdzie dziś o 15stej w pełnym słońcu pobiegać :)
masochista :hej:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ładny Ci wyszedł ten dzisiejszy long :)! A czy Ty dzisiaj nie miałes czasami biec parkruna na 5km??? Ja miałem tyle na głowie że mi wypadło żeby Ci powiedzieć ze nie po drodze mi taka piątka! A Ty czemu jej nie pobiegłeś?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:Ładny Ci wyszedł ten dzisiejszy long :)! A czy Ty dzisiaj nie miałes czasami biec parkruna na 5km??? Ja miałem tyle na głowie że mi wypadło żeby Ci powiedzieć ze nie po drodze mi taka piątka! A Ty czemu jej nie pobiegłeś?
Mnie też nie po drodze.Takim tempem jakim chciałbym piątala pobiec to interwały biegam.Po co się dwa razy męczyć. :hej: Jakoś wole biegać niż w zawodach startować.
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Jakoś wole biegać niż w zawodach startować.
teraz tez tak mam :) no chyba że to zawody w tri :bum:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:
Krzychu M pisze:Jakoś wole biegać niż w zawodach startować.
teraz tez tak mam :) no chyba że to zawody w tri :bum:
Najgorsze,że trenuje pod wirtualną dyche we wrześniu. :hahaha: Nie ma zawodów w Krk lub okolicy z atestem.
Skończy się na maratonie w Wawie....i pewnie znowu będę zdychał. :trup:
Drugo opcja to dycha i Koral Maraton(na pewno lajtowo,dzień po dyszce)w Krynicy.Ale na to musiałbym mieć poparcie żony,która w ciąży miewa różne humory. :tonieja:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Najgorsze,że trenuje pod wirtualną dyche we wrześniu. :hahaha: Nie ma zawodów w Krk lub okolicy z atestem.
Skończy się na maratonie w Wawie....i pewnie znowu będę zdychał. :trup:
Drugo opcja to dycha i Koral Maraton(na pewno lajtowo,dzień po dyszce)w Krynicy.Ale na to musiałbym mieć poparcie żony,która w ciąży miewa różne humory. :tonieja:
Ja bym na Twoim miejscu pobiegł 10km w Bochni <jest atest> i Ty jesteś w bardzo dobrej formie! A maraton na wynik poleciał bym w Warszawie!
Jak pobiegniesz w Krynicy to: niby dyszka jest z atestem ale 10km z górki i zawsze bedziesz sie zastanawiał czy rzeczywiście jesteś taki szybki? a potem pobiec korala na spokojnie to bez sensu! Popraw życiówke porządnie w tej Warszawie bo śmiech na sali z tą jaką masz :) W ogole nie pasują do reszty :)!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:
Krzychu M pisze:Najgorsze,że trenuje pod wirtualną dyche we wrześniu. :hahaha: Nie ma zawodów w Krk lub okolicy z atestem.
Skończy się na maratonie w Wawie....i pewnie znowu będę zdychał. :trup:
Drugo opcja to dycha i Koral Maraton(na pewno lajtowo,dzień po dyszce)w Krynicy.Ale na to musiałbym mieć poparcie żony,która w ciąży miewa różne humory. :tonieja:
Ja bym na Twoim miejscu pobiegł 10km w Bochni <jest atest> i Ty jesteś w bardzo dobrej formie! A maraton na wynik poleciał bym w Warszawie!
Jak pobiegniesz w Krynicy to: niby dyszka jest z atestem ale 10km z górki i zawsze bedziesz sie zastanawiał czy rzeczywiście jesteś taki szybki? a potem pobiec korala na spokojnie to bez sensu! Popraw życiówke porządnie w tej Warszawie bo śmiech na sali z tą jaką masz :) W ogole nie pasują do reszty :)!
Właśnie patrzyłem na maratonach i jest światełko w tunelu... :usmiech:
31 sierpnia na Błoniach jest dycha!Ta w Bochni to jest w przyszłym tygodniu i pewnie będzie patelnia i bez sensu się dołować,że znowu nie dałem rady.W dodatku 4 nawroty o 180 stopni.
A życiówka w maratonie zaczyna mnie denerwować. :hahaha: Może na 3:20 starczy pary z tego treningu pod dyche. :niewiem: Z drugiej strony w sobote wybiegałem longa bez żadnych problemów,więc ciało nie zapomniało tych dłuższych wybiegań.
Chyba tak zrobie...zakończe sezon maratonem w Wawie. :spoczko:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:31 sierpnia na Błoniach jest dycha!
noo, to idz i powalcz wreszcie o te 37min :) bo ta z lubina w ogole nieodzwierciedla Twojej formy! Pokaz wreszcie na co Cie stać nie ogladając sie na nikogo i na nic!
Krzychu M pisze:A życiówka w maratonie zaczyna mnie denerwować. :hahaha: Może na 3:20 starczy pary z tego treningu pod dyche. :niewiem:
nie no Krzychu prosze Cie! Robisz ostatnio w tygodniu grubo ponad 100km!!! Do tego dochodza longi, predkośc i siłe juz masz nieziemska! Takie 3:20 to jak splunąć w Twoim przypadku!
To ja jade na ten maraton i raczej nie nabiegam ani razu nawet 26km do startu w nim!!!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Chaos czuję chaaaooossss , no prawie jak u mnie :hahaha:

Czekaj, bo się zaczynam gubić.....przyjeżdżasz biegać do Krynicy? Ja mam właśnie taki plan jak Ty....czyli życiowa dycha, ale raczej na luzie, być moze holując kogoś na trochę słabszy czas....no i wymyśliłem sobie atak na życiówkę podczas Koral Maratonu :hej: W tej chwili mój BS to mniej więcej tempo z pierwszego maratonu...tylko jest mały szkopuł w tym wszystkim...profil trasy Korala.....10km w dół, 15km w miarę płasko...a potem mocno do góry, a na 35km ściana w górę, ostatnie 2km ściana w dół......to może trochę popsuc plany...ja lece bo losują samochód :bum:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze: Może na 3:20 starczy pary z tego treningu pod dyche. :niewiem: Z drugiej strony w sobote wybiegałem longa bez żadnych problemów,więc ciało nie zapomniało tych dłuższych wybiegań.
Chyba tak zrobie...zakończe sezon maratonem w Wawie. :spoczko:
No nie żartuj. 3:10 to na miękko powinieneś zrobić. 3:20 to ja planuję w debiucie, a gdzie mi tam do ciebie :hejhej:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

le0n71 pisze:
Krzychu M pisze: Może na 3:20 starczy pary z tego treningu pod dyche. :niewiem: Z drugiej strony w sobote wybiegałem longa bez żadnych problemów,więc ciało nie zapomniało tych dłuższych wybiegań.
Chyba tak zrobie...zakończe sezon maratonem w Wawie. :spoczko:
No nie żartuj. 3:10 to na miękko powinieneś zrobić. 3:20 to ja planuję w debiucie, a gdzie mi tam do ciebie :hejhej:
Ja już dwa razy doświadczyłem "ściany" w maratonie.U mnie jakoś przeliczniki się nie sprawdzają.
Zacznę na 3:20 a jak uda się przyspieszyć to będę baaardzo zadowolony!
Mocny debiut planujesz i życze złamania tego 3:20. :taktak:
mar_jas pisze: Chaos czuję chaaaooossss , no prawie jak u mnie
Trafiłeś w dziesiątke!Uzależniam wszystko od startu 31 sierpnia.Jak połamie te 40 minut to...zaczne się zastanawiać dalej.Krynica,Wawa?Jak nie zrobie wyniku na dyche to pewnie poszukam jeszcze we wrześniu jakiś zawodów.
panucci10 pisze: nie no Krzychu prosze Cie! Robisz ostatnio w tygodniu grubo ponad 100km!!! Do tego dochodza longi, predkośc i siłe juz masz nieziemska! Takie 3:20 to jak splunąć w Twoim przypadku!
To ja jade na ten maraton i raczej nie nabiegam ani razu nawet 26km do startu w nim!!!
Kilometraż to nie wszystko.Nie biegam tak jak Mihumor pod maraton długich biegów progowych.To one dają wytrzymałość w końcówce.A to,że nie nabiegasz ani razu 26km to dlatego,że bawisz się w TRI i na tym Ci zależy.
Jednak uważam,że to nie będzie przeszkodą.Pływanie a zwłaszcza rower na którym wykonujesz bardzo długie treningi poprawiają baze tlenowo bardziej niż u mnie te ponad 100km/tydz samego biegania.
Zreszta w tym tygodniu już kończe ten "mini" obóz treningowy. :spoczko:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ładny ten long, ładna suma podbiegów i to tempo które pewnikiem Cie spociło nawet :) Myśle że po 4:30/km to jesteś w stanie Wawe przebiec! Ale do tego czasu jest jeszcze sporo kilometrów do wybiegania i wydaje mi sie że musisz o tych ścianach zapomnieć i uwolnić głowe na ten maraton! Przedtem to było przedtem i +20kg wiecej a teraz to jest inna bajka!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:ładny ten long, ładna suma podbiegów i to tempo które pewnikiem Cie spociło nawet :) Myśle że po 4:30/km to jesteś w stanie Wawe przebiec! Ale do tego czasu jest jeszcze sporo kilometrów do wybiegania i wydaje mi sie że musisz o tych ścianach zapomnieć i uwolnić głowe na ten maraton! Przedtem to było przedtem i +20kg wiecej a teraz to jest inna bajka!
Na longu było naprawdę ekstra.Nowa trasa tylko częściowo kiedyś przejechana samochodem.Dużo lasów i pięknych widoków.Na zbiegach się mocno puszczałem,czułem uda po treningu!
A maraton tak jak piszesz zaczyna się w głowie....
ODPOWIEDZ