Gife - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1046
- Rejestracja: 16 lis 2010, 21:36
- Życiówka na 10k: 34'01''
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Goleniów
nie wygląda to najciekawiej bo to już chyba ze trzecie kilometrówki w ciagu ostatniego roku które nie poszły do końca. Szczerze to już pogubiłem się do czego się szykujesz. Wydaje mi sie że masz za mało wybiegań w wolnym tempie i tym samym za mało regeneracji. Co z tego że możesz na treningu jechać nawet 20km po 04:00 jak masz potem problem z dobrym tempem na zawodach lub testach?Nie mam ani wiedzy ani doświadczenia by oceniać twoje treningi i tym bardziej ci doradzać (a moje życiówki przy twoich JESZCZE wyglądają blado) ale takie mam odczucia. Może kulawy pies napisze coś ciekawszego. Powodzenia
komentarze do blogu
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
- Życiówka na 10k: 33:59
- Życiówka w maratonie: 2:38:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
o proszę, czyżby skończyło się wreszcie głaskanie Gifa i peany na Jego cześć
to dobrze że wreszcie ktoś poza mną odważa się krytykować niemiecki "trening", może to Arturze pozwoli Ci się nawrócić
pozdro i nie bierz moich słów za obraźliwe, naprawdę życzę Ci jak najlepiej

to dobrze że wreszcie ktoś poza mną odważa się krytykować niemiecki "trening", może to Arturze pozwoli Ci się nawrócić

pozdro i nie bierz moich słów za obraźliwe, naprawdę życzę Ci jak najlepiej
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3667
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Gife, Ty weź zajrzyj w ten temat o tych Skechersach. Ludzie powrzucali sporo miejsc, gdzie można je dostać (w PL).
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
ja bym znacząco zwolnił (albo w ogóle wyp... rozbiegania),
wyp... ciężkie interwały skoro ewidentnie nie wchodzą (a do tego są najbardziej dobijające dla chwiejnej formy/zdrowia)
- zamiast tego polatałbym sporo krótszych repsów (na pełnym wypoczynku)
a zamiast tych 'testów' w dekiel - krótsze starty - zawszeć to weselej; ale to tylko przy założeniu, że jest luz.
lżejsze ciągłe zostaw, coś formę musi trzymać.
zupełnie nie wiem, jak wyglądasz siłowo-sprawnościowo; środek sezonu to zresztą średni czas na taką robotę; mimo wszystko: może trochę więcej?
zdrówko
wyp... ciężkie interwały skoro ewidentnie nie wchodzą (a do tego są najbardziej dobijające dla chwiejnej formy/zdrowia)
- zamiast tego polatałbym sporo krótszych repsów (na pełnym wypoczynku)
a zamiast tych 'testów' w dekiel - krótsze starty - zawszeć to weselej; ale to tylko przy założeniu, że jest luz.
lżejsze ciągłe zostaw, coś formę musi trzymać.
zupełnie nie wiem, jak wyglądasz siłowo-sprawnościowo; środek sezonu to zresztą średni czas na taką robotę; mimo wszystko: może trochę więcej?
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Sylweg, już przyszła jedna para jedynek, a po drugie jadę jutro 
Skechersy więc załatwione.
Maurycy, generalnie plan Niemców mi się widział, gdy nie miałem problemów :] Wtedy starczyła odpowiednia pogoda i regeneracja. Teraz zwyczajnie po przetrenowaniu zaczynam od zera i tysiączki nie wchodzą bo to pogoda, to nogi po siłce sztywne. Różne powody, plan jest prosty jak budowa cepa, tylko po prostu ŻEBY BIEGAĆ 33/10 km trzeba mieć dobrą metodę na świeżość. Ja z pracy nie zrezygnuje, a poza pracą tylko biegam :] Reszta to siedzenie na dupie żeby nogi odpoczywały. A weź wstań o 5 rano do pracy po biegu o 21, bo wtedy pogoda dobra? Ja nie wstanę. Dlatego biegam w zasrane upały.
Dawidzie. Tysiączki w okresie 20 tygodniowego planu na początku zawsze kiepsko wchodzą. Przecież ja nigdy nie biegałem takim tempem więc organizm potrzebuje czasu. Forma po maratonie jeszcze się trzymała długo i dlatego ładnie leciałem tysiaki i piątki, ale się skończyła i treningi zaczynają boleć. Po prostu budowa od zera.
Piotrek, tysiączki teraz latam w taką pogodę, że głowa mała, pewnie dlatego tylko na tyle mnie stać. Może przy ochłodzeniu by lepiej wchodziły? Nie chcę rezygnować z tego bo wiem, że w końcu organizm przyjmie do siebie ten trening i będzie w końcu w całości robiony. Repsy hmm? Jak byś to widział?
Co do startów (krótszych) pewnie chodzi Ci o 5tki bo ja mam maksymalnie 12 km w tempie 10sek wolniejszym od startowego i biegam właśnie treningowo to.
Edit: sprawność i siłka? Sprawności zero, siłka co tydzień (ostatnio 3 tyg przerwy w związku z przetrenowaniem) i na drugi dzień często dupa boli, a czwórki i łydki czuję w tym tygodniu po siłce.

Skechersy więc załatwione.
Maurycy, generalnie plan Niemców mi się widział, gdy nie miałem problemów :] Wtedy starczyła odpowiednia pogoda i regeneracja. Teraz zwyczajnie po przetrenowaniu zaczynam od zera i tysiączki nie wchodzą bo to pogoda, to nogi po siłce sztywne. Różne powody, plan jest prosty jak budowa cepa, tylko po prostu ŻEBY BIEGAĆ 33/10 km trzeba mieć dobrą metodę na świeżość. Ja z pracy nie zrezygnuje, a poza pracą tylko biegam :] Reszta to siedzenie na dupie żeby nogi odpoczywały. A weź wstań o 5 rano do pracy po biegu o 21, bo wtedy pogoda dobra? Ja nie wstanę. Dlatego biegam w zasrane upały.
Dawidzie. Tysiączki w okresie 20 tygodniowego planu na początku zawsze kiepsko wchodzą. Przecież ja nigdy nie biegałem takim tempem więc organizm potrzebuje czasu. Forma po maratonie jeszcze się trzymała długo i dlatego ładnie leciałem tysiaki i piątki, ale się skończyła i treningi zaczynają boleć. Po prostu budowa od zera.
Piotrek, tysiączki teraz latam w taką pogodę, że głowa mała, pewnie dlatego tylko na tyle mnie stać. Może przy ochłodzeniu by lepiej wchodziły? Nie chcę rezygnować z tego bo wiem, że w końcu organizm przyjmie do siebie ten trening i będzie w końcu w całości robiony. Repsy hmm? Jak byś to widział?
Co do startów (krótszych) pewnie chodzi Ci o 5tki bo ja mam maksymalnie 12 km w tempie 10sek wolniejszym od startowego i biegam właśnie treningowo to.
Edit: sprawność i siłka? Sprawności zero, siłka co tydzień (ostatnio 3 tyg przerwy w związku z przetrenowaniem) i na drugi dzień często dupa boli, a czwórki i łydki czuję w tym tygodniu po siłce.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Wszystkiego NAJ!!! Pozmieniaj w treningach co Ci nie pasi i dalej do przodu.


jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:


Starość, nie radość.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Najlepszego! 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Najlepszego i samych życiówek życze 

Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3667
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
I ode mnie też najlepszego, Gife.
Weź tam jeszcze wyluzuj z tym treningiem.
Weź tam jeszcze wyluzuj z tym treningiem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Najlepszego Man! Zyciówek zdrowia i fajnych dziewczyn. 

Pozdro ze Śląska!


Pozdro ze Śląska!

- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
No popatrz...wreszcie znów się zobaczylim i to w taką okazję
no szkoda, żeś słowem nie pisnął
...Wielu tysięcy km Ci życzę bez "awarii" i w Twoim tempie ekspresu
Dawaj czadu, a nam przykładem kopa do pracy 




P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...