rubin - komentarze
Moderator: infernal
- Chatson
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 550
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 00:07
- Życiówka na 10k: 31:09
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Kontakt:
Miło prześledzić Twój blog. Bardzo podobają mi się Twoje górskie wycieczki (szczególnie ta majówka obszerna w fotografie)
Z pewnością będę do Ciebie co jakiś czas zaglądał, pozdrawiam! 
"Nic nie jest szczególnie trudne do zrobienia, jeśli tylko rozłożyć to na etapy"
"Zwycięzcy robią to, czego przegranym się nie chciało"
MÓJ BLOG
KOMENTARZE BLOGA
https://www.facebook.com/przemyslawchatys
"Zwycięzcy robią to, czego przegranym się nie chciało"
MÓJ BLOG
KOMENTARZE BLOGA
https://www.facebook.com/przemyslawchatys
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dzięki 
bieganie w terenie to dla mnie cel sam w sobie; nawet jak są zawody to tylko na zasadzie: fajnie się zmęczyć i dobrze bawić
; w tym roku mam zamiar połączyć biegi przełajowe i górki z treningiem pod 10 km na jesień; nie wiem, czy to dobry pomysł, ale mam nadzieję, że w ten sposób uda mi się zaczerpnąć maksimum przyjemności a równolegle dojść na jesień do wyniku pon. 50min/10 km
bieganie w terenie to dla mnie cel sam w sobie; nawet jak są zawody to tylko na zasadzie: fajnie się zmęczyć i dobrze bawić
-
le0n71
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
No to ja już trzymam kciuki za ten wynik na dychę. Uda się na pewno
Ja to typowy asfaltowiec jestem, z resztą nie bardzo wiem, gdzie niedaleko jakieś fajne tereny mam do biegania.
Ja to typowy asfaltowiec jestem, z resztą nie bardzo wiem, gdzie niedaleko jakieś fajne tereny mam do biegania.

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
Aniad1312
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Rubin, każdy Ci tutaj powie, więc i ja teżrubin pisze:dzięki
bieganie w terenie to dla mnie cel sam w sobie; nawet jak są zawody to tylko na zasadzie: fajnie się zmęczyć i dobrze bawić; w tym roku mam zamiar połączyć biegi przełajowe i górki z treningiem pod 10 km na jesień; nie wiem, czy to dobry pomysł, ale mam nadzieję, że w ten sposób uda mi się zaczerpnąć maksimum przyjemności a równolegle dojść na jesień do wyniku pon. 50min/10 km
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
To ja tylko dopiszę, że po tych Twoich górkach to 50 min jesienią to zrobisz w z palcem w ... i szybciej niż zrobię to ja. Chociaż już raz to chyba pisałem 
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tomek, gdziekolwiek bym ten palec miała trzymać
mam zamiar cel osiągnąć
, aaaby tylko się po drodze nie znokautować, bo stare kości to stare kości
Ania, obiecuję, że już nigdy ale to nigdy nie dopatrzę się
Twoich planów zawodniczych
a jeśli nawet to i tak nie
Le0n71 - w Ostrowcu Świętokrzyskim jeszcze nie byłam, ale nazwa miejscowości brzmi tak ładnie, że napewno muszą gdzieś w pobliżu być piękne biegowo tereny
; ja czasami w niektóre miejsca specjalnie dojeżdżam 
ps. naszła mnie taka refleksja, że bieganie i netowanie pochłaniają jednak sporo czasu
, jeden dzień od tego ekstra wolny, a tyle spraw-nie-do-załatwienia załatwionych 
Ania, obiecuję, że już nigdy ale to nigdy nie dopatrzę się
Le0n71 - w Ostrowcu Świętokrzyskim jeszcze nie byłam, ale nazwa miejscowości brzmi tak ładnie, że napewno muszą gdzieś w pobliżu być piękne biegowo tereny
ps. naszła mnie taka refleksja, że bieganie i netowanie pochłaniają jednak sporo czasu
-
Aniad1312
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Obiema ręcami mogłabym się pod tą refleksją podpisać. Tyle tylko, że trudno mi ją jakoś ostatnio wcielić w życie. Jak sobie kiedys weekend bez netu i kompa zafundowałam, to aż miłorubin pisze:ps. naszła mnie taka refleksja, że bieganie i netowanie pochłaniają jednak sporo czasu, jeden dzień od tego ekstra wolny, a tyle spraw-nie-do-załatwienia załatwionych
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4268
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
aha dołóżcie do tego robienie zdjęci analogiem i blog fotograficznyAniad1312 pisze:Obiema ręcami mogłabym się pod tą refleksją podpisać. Tyle tylko, że trudno mi ją jakoś ostatnio wcielić w życie. Jak sobie kiedys weekend bez netu i kompa zafundowałam, to aż miłorubin pisze:ps. naszła mnie taka refleksja, że bieganie i netowanie pochłaniają jednak sporo czasu, jeden dzień od tego ekstra wolny, a tyle spraw-nie-do-załatwienia załatwionych
tylko że wtedy nie biegałam jeszcze
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
i jeszcze kotycichy70 pisze:aha dołóżcie do tego robienie zdjęci analogiem i blog fotograficzny
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
koty, podejrzewam, zajmują się same sobą, chyba, że coś nabroją, wtedy insza inszość
ostatnio nawet mam szansę częściej oderwać się od komp. bo mój aktualnie się serwisuje i dorywczo jedynie korzystam z laptopa córki
ostatnio nawet mam szansę częściej oderwać się od komp. bo mój aktualnie się serwisuje i dorywczo jedynie korzystam z laptopa córki
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Rubin, świetnie Tobie idzie to bieganie po górkach. Jestem ciekaw jak kiedyś wylecisz na coś płaskiego. Będzie niezła moc! 
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Też kocham zbiegi. Pamiętam, jak kiedyś z Wolfem wbiegaliśmy na Śnieżkę, tzn Wolfik wbiegał, ja nie dałam rady tak do końca wbiec, część weszłam, ale w drodze powrotnej zbiegając byłam hen hen przed nim 
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
zbiegi wydają się fajne, ale bardzo obciążająKanas78 pisze:Też kocham zbiegi. Pamiętam, jak kiedyś z Wolfem wbiegaliśmy na Śnieżkę, tzn Wolfik wbiegał, ja nie dałam rady tak do końca wbiec, część weszłam, ale w drodze powrotnej zbiegając byłam hen hen przed nim
co ma nie rosnąć, jak na ciepłym deszczu bieganeAniad1312 pisze:Ależ Ci pięknie tempa wychodzą! Moc pod łamanie 50 rośnie




