panucci10 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
zu.zu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 660
Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

No, no, taki czas machnięty od niechcenia, kurde blaszka! Gratulacje! :taktak:
PKO
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Gratulacje maratonu!
Ładnie jak na pełen luzik. Może właśnie o to chodzi. ;)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

przyłączam się do gratulacji :) , po przygodach z nogą taki bieg!! super!!!
wiking1234
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 239
Rejestracja: 06 paź 2011, 22:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:43:20
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Wojtek - gratulacje także ode mnie. Tak trzymaj, a Stadion Narodowy czeka na Ciebie!
you got to lose to know how to win

Obrazek

Moje wypociny...
... i wasz odzew.

10 km 44:56 (Liverpool Spring 10k 2016) półmaraton 1:40:41 maraton 3:32:53 (Dębno 2013) Ultra 100+ 16:08:02 (B7D 2014)
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Gratulacje wyniku i taktyki. Więcej takich biegów życzę.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Gratulacje! :) Kto wie, czy gdybyś się nie "regenerował" w ogródku, to przypadkiem życiówka by nie wpadła ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3668
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale zobacz jak malutko do życiówki brakło :bum:

Nadal nie potrafię zrozumieć biegania maratonu 4fun, ale to już mój problem :hahaha: . Bieg jak z książki - negative split. Jeżeli na takim luzie potrafisz biegać na poziomie aktualnej życiówki, to masz powah, aby ją poprawić o ładne parę minutek :sss: A że w Dębnie nie wyszło... Cóż, trzeba się szykować na jesień i poprawić czas o jeszcze więcej niż się chciało na wiosnę :bum: No i nie spóźniłeś się na start - jest progress!

Powodzonka Panucci :taktak:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

eh pieknie sie to czyta ;)

cos czuje ze w W-wie bedzie na co patrzec :bum:
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No cóż. Widać, na jaki wynik jesteś wytrenowany. Niby nie biegłeś na życiówkę, ale tak naprawdę taktykę zrobiłeś taką jak na Dębno. Teraz nie przesadziłeś i dobiegłeś na negative splite'a :) Musisz trochę potrenować na złamanie 3:20 bo inaczej czułbyś się dobrze przy mocniejszym tempie :spoko:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Fajnie, że masz fun z takiego biegania - pozazdrościć. Szkoda tylko, że z takich przygotowań i naprawdę mocnego i porządnego treningu nie zrobiłeś wyniku na jaki Cię stać. Musisz to troszkę poukładać bo biegasz 4fun poniżej swoich możliwości miast z luzem i uśmiechem na ustach nabiegać poniżej 3,20 do czego jesteś normalnie przygotowany a co sobie trochę sam odebrałeś. To co nabiegałeś to się nie zmarnuje na szczęście i daje porządną bazę do dalszych działań - poukładaj to, przemyśl i na jesieni musi się po prostu udać połączyć fun z porządnym wynikiem.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

wigi pisze:
mihumor pisze:Wigiego widziałem - gratulacje, ładny wynik i ładny bieg :hej:
Michał, słabo już kontaktowałem, ale dzięki za mocny doping! Bardzo mi pomogłeś, bo wtedy ocierałem się o ścianę i miałem dość. Teraz umieram - tak mocno nogi to mnie jeszcze nigdy nie bolały, chodzę jak pokraka. Jednak warto było sponiewierać się! :hej:
Wigi gratulacje!Ładny wynik jak na debiut,sam bym taki chciał :hej:
Za 2-3 dni nogi przestaną boleć i pomyślisz o jesiennym maratonie :oczko:
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Gratuluję panucci biegu, a przede wszystkim samozadowolenia (z 4fun), no i fajnie, że nie masz zakwasów (ja mam olbrzymie do tej pory). ;)
Widziałem Ciebie w okolicy 13 km przy agrafce i krzyczałem "Panucci!", ale miałeś słuchawki na uszach i ani drgnąłeś, tylko luzackim krokiem i bez wysiłku sunąłeś do przodu.
Moim zdaniem, w tym biegu popadłeś w drugą skrajność po Dębnie i pierwszą połówkę pobiegłeś wyraźnie za wolno, ale rozumiem, że to było celowe, bo przecież miało być 4fun. ;)
I zgadzam się z Michałem, że 4fun nie musi oznaczać biegania poniżej swoich możliwości, ja uważam, że wręcz przeciwnie.
Krzychu M pisze: Wigi gratulacje!Ładny wynik jak na debiut,sam bym taki chciał :hej:
Za 2-3 dni nogi przestaną boleć i pomyślisz o jesiennym maratonie :oczko:
Dzięki. Niech Michał powie Ci, jak wyglądałem w końcówce, zapewne obraz nędzy i rozpaczy. :hej:
Z debiutu i wyniku (3:22:52) jestem bardzo zadowolony, pobiegłem na maksa i mimo poważnego kryzysu dałem radę.
W jesiennym maratonie połamanie 3:20 jest realne.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2013, 09:52 przez wigi, łącznie zmieniany 2 razy.
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Gratki, Wojtek, znakomity wynik :)
Awatar użytkownika
plusch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 367
Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
Życiówka na 10k: 00:51:47
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Wojtek, mignąłeś mi gdzieś w okolicach startu :)
Gratki za wynik, pięknie Ci poszło :)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Troche mnie nie było na forum bo brak czasu ale już jestem i WSZYSTKIM serdecznie dziekuje za doping na trasie, za 3manie kciukasów i za gratulacje :) Czas może nie był wyśmienity ale wg mnie sam bieg już tak :bum: Wiem że stać mnie na więcej i teraz tak jak niektórzy piszą musze ten FUN przenieś na szybsze bieganie :)! Mam już pewien zarys w głowie co dalej ale o tym napisze na blogu, tyle że troche później bo teraz czas mnie goni :)!
Ps. WIGI! Świetny czas i gratulacje za walke do samego końca! Dobrze że ból Ci nie przeszkodził w realizacji celu! Systematycznie a do przodu :) Mam propozycje... może załóż bloga co? Bedzie fajnie podglądać Twoje poczynania na treningach :)
pozdrawiam wszystkich :)
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ