Łomianki
-
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sty 2013, 23:51
- Życiówka na 10k: 42:52
- Życiówka w maratonie: 03:49:24
Ja ostatnio przegladalem connect.garmin.com i movescount.com pod katem zanotowanych aktywnosci w okolicy Lomianek i Kampinosu, niestety final byl taki ze wywiesilem biala flage i postanowilem biegac sam, moze ktos sie kiedys przypaleta po drodze Zadziwiajace ze w ICDS bieznie maja spore oblozenie podczas gdy pogoda spokojnie pozwala na bieganie na swiezym powietrzu. Moze by tam i w okolicy sciezki rowerowej na Warszawskiej jakies wlepki zostawic i sie ustrukturyzowac
Run damn it!
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 sie 2009, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:49:05
raff_pl pisze:Ja ostatnio przegladalem connect.garmin.com i movescount.com pod katem zanotowanych aktywnosci w okolicy Lomianek i Kampinosu,
są jeszcze tacy co biegają bez garminów:)
Ja na razie niedzielne wybiegania robię do 16 km, na pętli kościelna droga - wał. Choć nie wiem czy jutro tam nie będzie zbyt błotniście
Chojnac
-
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sty 2013, 23:51
- Życiówka na 10k: 42:52
- Życiówka w maratonie: 03:49:24
Moze ktos mi podpowie gdzie w okolicy mozna potrenowac podbiegi? Wczoraj mialem w planie i skonczylem katujac sie na biezni, bo po prostu nie wiedzialem dokad sie udac.
Run damn it!
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 sie 2009, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:49:05
ja w okolicy nic nie znalazłem. Jeździłem na podleśną i do parku wilsona. Podobna na górze ojca jest mozliwość zrobienia podbiegu, ale w słabych warunkachraff_pl pisze:Moze ktos mi podpowie gdzie w okolicy mozna potrenowac podbiegi? Wczoraj mialem w planie i skonczylem katujac sie na biezni, bo po prostu nie wiedzialem dokad sie udac.
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 sie 2009, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:49:05
no dobra, ale to legalne? Bo dawno temu czytałem, ze ochroniarze ganiają. A podbiegi to jednak nie to samo co bieg z narastającą prędkością.Yassith pisze:Mozesz podjechac na gorke smieciowa, troche daleko ale zawsze
Od ktorej strony sie wbiega, jak z zapachem? Tylko w dzień czy jest oświetlenie?
-
- Stary Wyga
- Posty: 194
- Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
- Życiówka na 10k: 48:15
- Życiówka w maratonie: brak
Ja tam robilem podbiegi przez 2 lata. Jeden taz ochroniarz kazal mi zejsc ale akurat konczylem trening. Potem tez chodzilem ale juz nigdy nikt nie przyszedl a i ja nie szukalem kontaktu na ogol mnie znali i szanowali jak ich od patrzenia nog bolaly
Ostatnio podbiegi robie na Dewajtis bo lod byl na gorce ale w sumie duzo jej zawdzieczam.
Zapachy jak dla mnie byly tolerowalne a gorka jest na tyle dluga ze i 250m mozna zrobic.
Ostatnio podbiegi robie na Dewajtis bo lod byl na gorce ale w sumie duzo jej zawdzieczam.
Zapachy jak dla mnie byly tolerowalne a gorka jest na tyle dluga ze i 250m mozna zrobic.
-
- Stary Wyga
- Posty: 194
- Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
- Życiówka na 10k: 48:15
- Życiówka w maratonie: brak
Ja czesto biegalem tam po ciemku (prawie zawsze) - widac na tyle ile trzeba. Wchodzilem za stacja trafo przez tory z boku. Jak sie wepchasz ochroniarzowi pod nos to nawet jak nie chce to bedzie musial zareagowac
-
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sty 2013, 23:51
- Życiówka na 10k: 42:52
- Życiówka w maratonie: 03:49:24
Ja tam slownie raz wjechalem rowerem, ale zapachy jakos szczegolnie nie motywowaly mnie do powrotu, chyba ze ktos jest zapalonym dzialkowcem i jest przyzwyczajony do przesiadywania w okolicy kompostu, wtedy pewnie nie bedzie obiekcji. Co do ochrony, to pewnie mozna zajrzec, przedstawic sie i powiedziec ze chce sie pare razy pod gore podbiec w ramach treningu, pewnie popuka sie w czolo, ale pusci, w koncu nie ma za wielkiej szansy zeby cos stamtad uprowadzic...
Run damn it!
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24