A mówiło się że nie ma popytu na basenyWapel pisze:O której Ci otwierają ten basen? Pamiętam jak kiedyś był wywiad z Otylią Jędrzejczak za jej "złotych czasów" i ona mówiła, że w Polsce jak ktoś chce trenować pływanie to musi się przygotować na to, że jedyny termin, gdy można na basenie spokojnie pływać i są wolne tory to 6 rano - i ona tak codziennie musiała na 6 na basen dojeżdżać
Mar_jas - komentarze
Moderator: infernal
- Lukas75
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 414
- Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
- Życiówka na 10k: 48:55
- Życiówka w maratonie: brak
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Basen otwierają własnie o 6 rano, rozmawiałem z babką w kasie to mówiła że jest w miare luz, 10-12 osób, tzw stali bywalcy przychodzą...jak się sprężę to zdążę popływać i na 8 do pracy, na razie będe tak robił raz w tygodniu, docelowo dwa razy.Lukas75 pisze:A mówiło się że nie ma popytu na basenyWapel pisze:O której Ci otwierają ten basen? Pamiętam jak kiedyś był wywiad z Otylią Jędrzejczak za jej "złotych czasów" i ona mówiła, że w Polsce jak ktoś chce trenować pływanie to musi się przygotować na to, że jedyny termin, gdy można na basenie spokojnie pływać i są wolne tory to 6 rano - i ona tak codziennie musiała na 6 na basen dojeżdżaći są (nierentowne). Dzisiaj wziąłbym za uszy tych radnych którzy byli przeciwni i im pokazał że to nawet się zwraca. Już pomijam fakt że dzieciaki mają tam lekcje i ogólnie będą lepiej rozwinięte.
Łukasz, basen nigdy nie będzie rentowny, zobacz sobie budżet np w Mikołowie, mimo sporego obsadzenia i tak trzeba go dotować, ale tu nie chodzi o zysk pieniężny tylko własnie o ruch, o miejsce do uprawianie sportu dla mieszkańcow, z rana szkoły, przedszkola, dla niektórych dzieciaków to jedyna forma ruchu, bo poza tym tylko trenuja mięsnie palców na konsolach
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
napierająca kupaWapel pisze:rzeczywiście wysokie tętno Ci wyszło wczoraj... ciekawe co było tego przyczyną
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
rozumiem, że tamowała przepływ krwi?mar_jas pisze:napierająca kupaWapel pisze:rzeczywiście wysokie tętno Ci wyszło wczoraj... ciekawe co było tego przyczyną![]()
![]()
![]()
![]()
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
O której dzisiaj będziesz na stadionie? bo pewnie się spotkamy, bo też chcę dzisiaj potruchtać po biezni
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
ja w tym tygodniu nie mam zaplanowanych interwałów
dzisiaj mam 12km rozbiegania, w piątek niby tempówka i w niedzielę rozbieganie, ale chyba to zamienię żeby tempówka wypadła na GP w Tychach bo będzie mi tam łatwiej ją zrobić 
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
Faktycznie między 1,6 km a 1,0 km jest gigantyczna różnica... Pociesz się tym, że jeszcze do Fiata trochę czasu zostało więc jak będzie lepsza pogoda to może i łatwiej będzie takie treningi realizować...
weekend masz rzeczywiście mocny - jestem ciekaw jak Ci w niedzielę pójdzie po takiej dawce aktywności - organizm raczej wypoczęty i naładowany siłami w Tychach nie będzie... 
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4265
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
pogoda kompletnie nie rozpieszcza i ciężko zrobić sensowny trening, a do tego faktycznie 1600 jest co biegać.
mnie już szlag trafia, jak widzę, że śnieg poda i chyba nic nie będzie dziś ze stadionu.7
ale na elektryka nie pójdę, chrzanię to.
życzę dobrego startu w GP. masz mój wynik do pobicia
mnie już szlag trafia, jak widzę, że śnieg poda i chyba nic nie będzie dziś ze stadionu.7
ale na elektryka nie pójdę, chrzanię to.
życzę dobrego startu w GP. masz mój wynik do pobicia
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Nie no...40:42 nie ma żadnych szans na taki wynik.....każdy wynik poniżej 42 minut to już będzie coś....a zgadzam się z Tobą w jednym..na elektryka nie pójde choćby nie wiem co
A w ogóle to mi dzisiaj nogi do dupy wchodzą....dawno nie byłem tak sponiewierany mięśniowo.....
A w ogóle to mi dzisiaj nogi do dupy wchodzą....dawno nie byłem tak sponiewierany mięśniowo.....
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
coś ostatnio często czujesz się sponiewierany...mar_jas pisze:Nie no...40:42 nie ma żadnych szans na taki wynik.....każdy wynik poniżej 42 minut to już będzie coś....a zgadzam się z Tobą w jednym..na elektryka nie pójde choćby nie wiem co![]()
A w ogóle to mi dzisiaj nogi do dupy wchodzą....dawno nie byłem tak sponiewierany mięśniowo.....
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
ale dlaczego? biegaj to co czujesz, a nie to co powinno ładnie wyglądać.tydzień powtórzę jeszcze raz 1,6km ale na krótszych przerwach i zwiększonej troche ilości powtórzeń......taka kara![]()
Myślę, że masz duże szanse spokojnie biegać poniżej 40' na dychę. Nie wiem jak trasa w Tychach, ale jak biegasz od jakiegoś czasu i dajesz rady tempo 3'45" to tylko kwestia żeby dobrze zacząć start, z wyczuciem bez szarpania.
Trzymam kciuki!
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Tu nie chodzi o wygląd, tylko o wykonanie....słabo sie przyłożyłem i nie do końca wykonałem to co chciałem...docelowo moje tempo na 10km to ma byc własnie 3:40-3:45/km i o to walczę.....
Paweł, ostatnio to albo zwieracze, albo paluch..a jak bolą mięśnie to znaczy ze wczoraj było intensywnie..taki trening jest raz w tygodniu w tej chwili u mnie...więc w sumie się cieszę
Paweł, ostatnio to albo zwieracze, albo paluch..a jak bolą mięśnie to znaczy ze wczoraj było intensywnie..taki trening jest raz w tygodniu w tej chwili u mnie...więc w sumie się cieszę
- jackma
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Paweł a wiesz co się dzieje jak z 1,0km wykasujesz przecinekWapel pisze:Faktycznie między 1,6 km a 1,0 km jest gigantyczna różnica..
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Jacku, to moje marzeniejackma pisze:Paweł a wiesz co się dzieje jak z 1,0km wykasujesz przecinekWapel pisze:Faktycznie między 1,6 km a 1,0 km jest gigantyczna różnica..to dopiero hardkor

