Krzychu M- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4244
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

krzysiek masz moc, nie ma co płakać.
lepiej ode mnie dychę nabiegasz :)
New Balance but biegowy
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

nie przejmuj się, przy takiej ilości treningów jeden spalony jeszcze o niczym nie świadczy. : )
( :
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:krzysiek masz moc, nie ma co płakać.
lepiej ode mnie dychę nabiegasz :)
Moc była,teraz trochę muszę odpocząć przez te 2 tyg.Zmęczony jestem psychicznie,to już 19 tydzień przygotowań.
Będe miał motywację i znał Twój wynik z Maniackiej...ja dopiero 21 kwietnia podchodzę do dyszki.
Ale dzisiejszy tren ładnie przykasowałeś,choć to bardziej pod tempo interwałowe niż progowe podchodziło.No chyba,że P masz w okolicy 3:57,czego Ci życzę :hej:
miniozam pisze: nie przejmuj się, przy takiej ilości treningów jeden spalony jeszcze o niczym nie świadczy. : )
W sumie jestem zadowolony,miałem udany test na elektryku,a te 4km dałbym radę tym tempem na zawodach pomimu bólu...ale na treningu nie chciałem się szarpać z takimi dolegliwościami.A zmęczenie narasta bardziej psychiczne niż fizyczne.Do startu tylko 2 tygodnie.
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Ważne że czujesz że jest moc :) to się liczy, ja mam jej brak. Mam za to chęci...
( :
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4244
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:za dwa tygodnie dolecowy start
no to wygląda na to, że Ty pobiegniesz już wiosną, a ja maniacką na łyżwach zaliczę :)
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:
Krzychu M pisze:za dwa tygodnie dolecowy start
no to wygląda na to, że Ty pobiegniesz już wiosną, a ja maniacką na łyżwach zaliczę :)
Ja prognozom długoterminowym nie ufam.Róznie może być.Jak będziesz miał udany start w lodowych warunkach to podbudujesz się podwójnie,a jak lipa(nie życzę!)to zwalisz na pogodę :hej:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4244
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:
cichy70 pisze:
Krzychu M pisze:za dwa tygodnie dolecowy start
no to wygląda na to, że Ty pobiegniesz już wiosną, a ja maniacką na łyżwach zaliczę :)
Ja prognozom długoterminowym nie ufam.Róznie może być.Jak będziesz miał udany start w lodowych warunkach to podbudujesz się podwójnie,a jak lipa(nie życzę!)to zwalisz na pogodę :hej:
no dokładnie :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Przypadkiem zrobiłem w końcu większą tygodniówkę od Ciebie :hahaha:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Przypadkiem zrobiłem w końcu większą tygodniówkę od Ciebie :hahaha:
I w kolejnych dwóch tygodniach też zapewne u Ciebie większy przebieg będzie.Jestem cały czas na zmniejszaniu objętości pod Marzanne.A i tydzień po zawodach pewnie zrobię sobie kilka dni regeneracyjnych :hej: A ty będziesz musiał dalej dokładać do pieca :hahaha:
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:
mihumor pisze:Przypadkiem zrobiłem w końcu większą tygodniówkę od Ciebie :hahaha:
I w kolejnych dwóch tygodniach też zapewne u Ciebie większy przebieg będzie.Jestem cały czas na zmniejszaniu objętości pod Marzanne.A i tydzień po zawodach pewnie zrobię sobie kilka dni regeneracyjnych :hej: A ty będziesz musiał dalej dokładać do pieca :hahaha:
ha! to ja wtedy zacytuję słowa mihumora :D nigdy nie miałem takiej żądzy biegania :D tylko muszę ostrożnie zacząć :P Krzychu Ty w jednym roku ile się na 10km poprawiłeś? z 48:xx na 43:xx ?? o ile się nie mylę.
( :
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

miniozam pisze:
Krzychu M pisze:
mihumor pisze:Przypadkiem zrobiłem w końcu większą tygodniówkę od Ciebie :hahaha:
I w kolejnych dwóch tygodniach też zapewne u Ciebie większy przebieg będzie.Jestem cały czas na zmniejszaniu objętości pod Marzanne.A i tydzień po zawodach pewnie zrobię sobie kilka dni regeneracyjnych :hej: A ty będziesz musiał dalej dokładać do pieca :hahaha:
ha! to ja wtedy zacytuję słowa mihumora :D nigdy nie miałem takiej żądzy biegania :D tylko muszę ostrożnie zacząć :P Krzychu Ty w jednym roku ile się na 10km poprawiłeś? z 48:xx na 43:xx ?? o ile się nie mylę.
Prawie zgadłeś!W grudniu złamałem 60 minut,a w styczniu na treningu 58 minut na dychaka.Te 47:XX to była Skawina w maju,2 tyg. przed naszym wspólnym biegiem w Interrunie :hej: Tylko,że teraz o każdą minutę sie poprawić będzie mega ciężko.Jak zaczniesz regularnie biegać i parę kilo zbijesz to zrobisz duży skok,zobaczysz :bum:
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Jak zaczniesz regularnie biegać i parę kilo zbijesz to zrobisz duży skok,zobaczysz :bum:
Panie :P nom! :D bez takich proszę :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: ale mi się humor poprawił. Nie wiem czy to pisałem tutaj ale bliżej mi do 80kg niż do 20 lat :hej:
( :
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie no każdy Cie chwalił czy prawił dobre słowa no to ja musze Cie opieprzyć :hej: No jak mogłeś na własne życzenie tak spitolić ten test :echech: A tak mnie nosiło jak od pt nie zaglądałem na interneta i zastanawiałem się jak Krzychu pobiegł tą dyszke i dawałbym sobie ręke uciąć że bedziesz bliżej 40min niż 41min bo nie wytrzymasz i bedziesz chciał przyspieszyć w końcówce :) a tu masz! Nie wytrzymałeś i najadłeś się czegoś jakbyś nigdy nie jadł :bum: :hej: Nosz kurczak pieczony, to tak jakby mihumor miał ten ostatni test TM25km i pobiegłby go w dzinsach i w koszuli pod krawatem :bum: ! Nie gniewaj sie ze tak pisze ale liczyłem po cichu że bez zawodów złamiesz te 40min :jatylko:
No, to tyle :) i żeby mi to było ostatni raz :hahaha:
Ps. te 6km to fajnie Ci poszło :hej:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:Nie no każdy Cie chwalił czy prawił dobre słowa no to ja musze Cie opieprzyć :hej: No jak mogłeś na własne życzenie tak spitolić ten test :echech: A tak mnie nosiło jak od pt nie zaglądałem na interneta i zastanawiałem się jak Krzychu pobiegł tą dyszke i dawałbym sobie ręke uciąć że bedziesz bliżej 40min niż 41min bo nie wytrzymasz i bedziesz chciał przyspieszyć w końcówce :) a tu masz! Nie wytrzymałeś i najadłeś się czegoś jakbyś nigdy nie jadł :bum: :hej: Nosz kurczak pieczony, to tak jakby mihumor miał ten ostatni test TM25km i pobiegłby go w dzinsach i w koszuli pod krawatem :bum: ! Nie gniewaj sie ze tak pisze ale liczyłem po cichu że bez zawodów złamiesz te 40min :jatylko:
No, to tyle :) i żeby mi to było ostatni raz :hahaha:
Ps. te 6km to fajnie Ci poszło :hej:
OK.Trochę zawalanka była.Ale po teście elektrycznym wiedziałem,że 41 minut jest w moim zasięgu,a łamanie 40-stki chcę zoatawić na zawody :hej:I tak na dzień dzisiejszy bez luzowania w treningach nie byłoby to osiągalne.Wiedziałem,że 4:05 bym utrzymał przez te 4km i to mi wystarczyło.Ważniejszym dla mnie treningiem i ostatnim akcentem przed Marzanną jest za tydzień w poniedziałek 10km T21 czyli po 4:16.Teraz jestem na etapie braku szybkości tempem dyszki,kilka tygodni temu były w planie interwały,a teraz tylko ciągłe.Dopiero po Marzannie w przygotowaniach pod dyszkę będe raz w tygodniu biegał moje ulubione tysiączki :taktak: I prędkość powinna wrócić,bo temu niemieckiemu planowi wg.którego biegam bliżej do maratonu niż do dyszki :bum: I tak też się czuję,wytrzymałość TAK,szybkość NIEKONIECZNIE :hahaha:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:OK.Trochę zawalanka była.Ale po teście elektrycznym wiedziałem,że 41 minut jest w moim zasięgu,a łamanie 40-stki chcę zoatawić na zawody :hej:I tak na dzień dzisiejszy bez luzowania w treningach nie byłoby to osiągalne.Wiedziałem,że 4:05 bym utrzymał przez te 4km i to mi wystarczyło.Ważniejszym dla mnie treningiem i ostatnim akcentem przed Marzanną jest za tydzień w poniedziałek 10km T21 czyli po 4:16.Teraz jestem na etapie braku szybkości tempem dyszki,kilka tygodni temu były w planie interwały,a teraz tylko ciągłe.Dopiero po Marzannie w przygotowaniach pod dyszkę będe raz w tygodniu biegał moje ulubione tysiączki :taktak: I prędkość powinna wrócić,bo temu niemieckiemu planowi wg.którego biegam bliżej do maratonu niż do dyszki :bum: I tak też się czuję,wytrzymałość TAK,szybkość NIEKONIECZNIE :hahaha:
no nie wiem nie wiem, od czasów elektryka często pisałeś że jest to bardzo ważny sprawdzian i on wszystko zweryfikuje i nie możesz sie go doczekać. ten trening T21 i to jeszcze na 10km to przy Twoich możliwościach taki bardziej szlif i trening na odczucie! czyli jak sie po nim czujesz, czucie tempa podczas biegu itp. Teraz miałeś zrobić to ponad 10s szybciej na km i tak jak pisałeś dobrze się czułeś i w głowie byś jeszcze to zrobił bez problemu ale nie jesteś o tym w 100% przekonany że na 9km Ci odetnie prąd?! No szkoda że test nie wyszedł, niemniej jednak forma jest super i teraz już nie popełniaj podobnych błędów bo totalnym amatorem już nie jesteś :)! Mam nadzieje że to niepowodzenie zmotywuje Cie na marzannie na 200% :)! Ehh bedzie sie działo!!! Oby warunki pogodowe były sprzyjające, bo o Twój jadłospis przed marzanną to moge być już chyba spokojny co :bum: ?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
ODPOWIEDZ