Miesiączka

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Arriba pisze:Mam podejrzenie ,że to może być jeden z objawów nadczynności tarczycy. Jutro wybieram się na badanie.
Uważaj Aniu na siebie... Nadczynność tarczycy i bieganie to nie takie oczywiste. Leczę się na (podobno) "lepszą odmianę" choroby tarczycy dla biegaczy... niedoczynność, a z krwawieniami mam siedem światów :ojoj: Oby badania wszystko wyjaśniły... :oczko:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
New Balance but biegowy
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach ponad połowa populacji kobiet leczy się na tarczycę :ojoj:
i dobrze, że poprawiła się w tym zakresie i diagnostyka, i świadomość kobiet. zbadanie tarczycy przy takich problemach to kluczowa sprawa. przede wszystkim gdy planuje się ciążę, bo zaburzenia pracy tarczycy skutkują właśnie problemami z cyklem / płodnością. badanie jest tanie i powszechnie dostępne, samo leczenie tarczycy też nie należy do wielce upierdliwych (choć o nadczynności akurat nie mogę się wypowiadać).
Obrazek
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Nie dałam dzisiaj rady.. Ale w przyszłym tygodniu na pewno zrobię badanie. Ja już kiedyś miałam krótki epizod z nadczynnością, młoda siksa byłam, brałam jakieś tabletki krótki okres czasu i wszystko wróciło do normy. A wiem ,że muszę to kontrolować bo moja mama miała usuwaną tarczycę. Tak już od jakiegoś czasu się z tym nosiłam ale dopiero ostatnio poskładałam sobie inne objawy, które wcale nie muszą idealnie pasować, ale sprawdzić nie zaszkodzi.
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
ven.
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 27 paź 2012, 16:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Arriba, mogę spytać o te inne objawy?
Hrabianka
Wyga
Wyga
Posty: 63
Rejestracja: 17 lut 2013, 23:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja odkąd biegam, skrócił mi się cykl - zawsze miałam 32 - 33 dniowy.
W tej chwili z zegarkiem w ręku 28 dni - książkowo, mało tego @ przechodzi bezboleśnie i ogólnie w niczym mi nie przeszkadza - mowa o bieganiu oczywiście.
Dziś właśnie poszłam biegać - wracam a tu bach - po 26 dniach

Rany mam nadzieje, że im dłuższe dystanse będę pokonywać to cykle nie będą mi się aż tak drastycznie skracać.
26 dni to już lekka przesada :niewiem: - jeszcze nigdy tak szybko mi @ nie przyszła.
Choć teraz nałożyła mi się choroba i osłabienie organizmu - może to wpłynęło na wcześniejsze jej pojawienie się.

Wolałam jednak odstępy 33 dniowe niż 28.
W roku 11 lub aż 13 razy pojawianie się @ buuuuu
Obrazek
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Hrabianka wg mnie jest wszystko ok :) Nie ma podstaw do zamartwiania się. Może miałaś za duży wysiłek, że okres pojawił się wcześniej niż zazwyczaj?
Mi czasami nawet seks przyśpiesza :bum:
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Hrabianka
Wyga
Wyga
Posty: 63
Rejestracja: 17 lut 2013, 23:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sek przyśpiesza @ i to regularnie.
U mnie w ciągu roku niestety jest częstym winowajcom tych przyśpieszeń,
najczęstszy schemat który się u mnie powtarza to samotny wypad z mężusiem do hotelu z widokiem na morze,
a rano w niedziele już z basenu i sauny w spa nawet skorzystać nie mogę ehh

no a @ jest dowodem na to że weekend bez dzieci udany :) i to na całego
Obrazek
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Hrabianka najważniejsze że jest @ :) To się liczy :) A wahań nie masz zbyt dużych :)
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

ven. pisze:Arriba, mogę spytać o te inne objawy?
Nerwowość, zwiększona potliwość, schudłam trochę a apetyt mam ostatnio duży, kołatanie serca, uderzenia gorąca połączone z tym ,że robi mi się słabo i niedobrze. Nie wiem.. to chyba tyle.
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
frodogatto
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 01 paź 2012, 22:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 5h 7 min

Nieprzeczytany post

Witam :usmiech:. Jestem nowa na tym wątku, startuję w Półm.Warszaw. i akurat pierwszy raz w trakcie startów będę miała okres, biegam wolno i długo w związku z tym obawiam się otarć spowodowanych podpaskami lub tamponami, co się bardziej sprawdza, czy są jakieś specjalne akcesoria okresowe dla biegaczek. :niewiem:
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

o matko, akcesoria??? a biegalas dotychczas w trakcie okresu, np. na treningu? zakładam, że skoro startujesz w PM, to masz dość dlugi staz biegowy i znasz na tyle swoj organizm, zeby wiedziec czy okres ci przeszkodzi czy nie. przeciez to jakies 2 h. biegu max., tampon powinien wystarczyc. przeciez tampon sie nie przesuwa i nie obciera :lalala:
ewentualnie, jak wiesz że okres ci bardzo przeszkodzi, to mozesz go farmakologicznie przesunąc, ale tu pytanie czy zalezy ci na starcie az tak, zeby ingerowac w cykl i tym podobne kwestie zdrowotne.
Obrazek
Awatar użytkownika
polcia2000
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 179
Rejestracja: 07 gru 2011, 13:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No jakby mi w dzień wiekszego biegu wypadł okres a zwłaszcza 2-3 dzień to miałabym wielki problem.
"Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku"
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Ja proponuje tampon + cieniutka wkładka/podpaska. I to w miarę najdelikatniejsza, by nie obtarło.Jednak będziesz intensywnie się ruszać, więc ryzyko obtarć niestety istnieje.
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja nie potrafię biegać z tamponem :/ Pozostaje mi niestety tylko wkładka, a to też niezbyt komfortowe. W tym względzie możemy tylko zazdrościć facetom i liczyć na to, że okres przydarzy się na tydzień przed startem ;)

www.malvina-pe.pl
frodogatto
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 01 paź 2012, 22:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 5h 7 min

Nieprzeczytany post

Dzięki za podpowiedzi, cały mój staż biegowy to tylko dwa lata w tamtym roku zaczełam, w kwietniu a we wrześniu przebiegłam maraton waw. w 5 godzin, 17 minut. Dlatego nie mam doświadczenia, w czasie okr. długie biegi tj powyżej 15 km,odpuszczałam. Myślę że to błąd bo przez to nie wiem jak moje ciało reaguje.
ODPOWIEDZ