GRUDZIĄDZ BIEGA

Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Pozdrowienia dla wszystkich dzisiejszych biegaczy :taktak: .Przed plażą o 09.00 było tłoczno jak nigdy a to za sprawą nowych biegaczy ,którzy robia rozbieganie przed morsowaniem :uuusmiech: .Tak więc podzieliliśmy się na dwie grupy.Jedna pobiegła na pętelkę 8 km ( w tym Ja,Irek,Rafał,Hania i morsy) :bleble: druga na dłuższe wybieganie ( Marcin,Sebastian,Jarek,Tomek i jeszcze paru) :bleble: .Jednak trening wszyscy skończyliśmy razem bo my zdążyliśmy się wykąpać :orany: a oni dobiegli .Czyli jak zwykle fajnie było :hej: .Pewnie Marcin też był zadowolony bo nie musiał mnie słuchać a szkoda bo tyle miałem mu do powiedzenia i dogryzienia :sss: Jednak mam nadzieję że odbiję to sobie na środowym treningu :hej: .Coraz bardziej widzę że ludzie zaczynają o siebie dbać poprzez aktywny tryb życia :uuusmiech: i to mnie cieszy i motywuje do dalszych zachęt dla nowo napotykanych osób aby sie do nas przyłączali.Okej a teraz czas na pożądne sniadanko.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
PKO
Awatar użytkownika
amator76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 16 maja 2012, 21:02
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

maratończyk pisze:Pozdrowienia dla wszystkich dzisiejszych biegaczy :taktak: .Przed plażą o 09.00 było tłoczno jak nigdy a to za sprawą nowych biegaczy ,którzy robia rozbieganie przed morsowaniem :uuusmiech: .Tak więc podzieliliśmy się na dwie grupy.Jedna pobiegła na pętelkę 8 km ( w tym Ja,Irek,Rafał,Hania i morsy) :bleble: druga na dłuższe wybieganie ( Marcin,Sebastian,Jarek,Tomek i jeszcze paru) :bleble: .Jednak trening wszyscy skończyliśmy razem bo my zdążyliśmy się wykąpać :orany: a oni dobiegli .Czyli jak zwykle fajnie było :hej: .Pewnie Marcin też był zadowolony bo nie musiał mnie słuchać a szkoda bo tyle miałem mu do powiedzenia i dogryzienia :sss: Jednak mam nadzieję że odbiję to sobie na środowym treningu :hej: .Coraz bardziej widzę że ludzie zaczynają o siebie dbać poprzez aktywny tryb życia :uuusmiech: i to mnie cieszy i motywuje do dalszych zachęt dla nowo napotykanych osób aby sie do nas przyłączali.Okej a teraz czas na pożądne sniadanko.
Faktycznie cieszę się, że nie musiałem dzisiaj z Tobą biec, bo nie miałem siły ani na gadanie, ani tym bardziej na wysłuchiwanie Twoich docinek. I tak się dostatecznie umordowałem. Mam nadzieję, że chociaż grypę zwalczyłem ostatecznie i w srodę juz sobie spokojnie pogadamy :hej: .
Obrazek
Awatar użytkownika
Da_Vido
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cały czas jestem ciekawy Waszych opinii w następujących sprawach:
1) Ulubiony napój izotoniczny czyli to co pijecie po treningu.
2) Kto ma czas i chęci ćwiczyć na hali, czy wolicie świeże powietrze.
Ostateczny termin na odpowiedzi to piątek.
Awatar użytkownika
maciek75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 09 maja 2012, 22:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Da_Vido pisze:Cały czas jestem ciekawy Waszych opinii w następujących sprawach:
1) Ulubiony napój izotoniczny czyli to co pijecie po treningu.
2) Kto ma czas i chęci ćwiczyć na hali, czy wolicie świeże powietrze.
Ostateczny termin na odpowiedzi to piątek.
Jeśli chodzi o napoje to podobno dobra jest wiejska woda ze studni przy gnojowniku i koniecznie z trzeciego kręgu :hahaha: ja osobiście wolę zwykłą wodę mineralną albo Powerade.

Ja jednak wolę biegać na powietrzu, hala może być dobrą alternatywą na mroźne dni kiedy z bieganiem będzie ciężko. Nie mogę zagwarantować że będę się pojawiał na halowych treningach.
Obrazek
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Da_Vido pisze:Cały czas jestem ciekawy Waszych opinii w następujących sprawach:
1) Ulubiony napój izotoniczny czyli to co pijecie po treningu.
2) Kto ma czas i chęci ćwiczyć na hali, czy wolicie świeże powietrze.
Ostateczny termin na odpowiedzi to piątek.
1.Ja osobiście wolę powerrade najlepiej niebieskie a po treningu rozpuszczam sobie w wodzie magnez z b6
2.Ja wolę świeże powietrze nawet do -25 stopni o ile nie można mieć tego i tego
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Napoje izotoniczne test: 4Move, Gatorade, IsoPlus, Isostar, Oshee, Powerade

http://bieganie.mauser.com.pl/2011/08/0 ... -powerade/
Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
Da_Vido
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

maratończyk pisze:Napoje izotoniczne test: 4Move, Gatorade, IsoPlus, Isostar, Oshee, Powerade

http://bieganie.mauser.com.pl/2011/08/0 ... -powerade/
Fajny test, można się dużo dowiedzieć o tym co się pije.

Jutro planuje ktoś wybieganie wieczorem, od 18:00?
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja będe szedł pobiegać, ale gdzieś tak koło 19.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
Icenty
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 224
Rejestracja: 11 sie 2010, 13:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

maciek75 pisze:
Da_Vido pisze:Cały czas jestem ciekawy Waszych opinii w następujących sprawach:
1) Ulubiony napój izotoniczny czyli to co pijecie po treningu.
2) Kto ma czas i chęci ćwiczyć na hali, czy wolicie świeże powietrze.
Ostateczny termin na odpowiedzi to piątek.
Jeśli chodzi o napoje to podobno dobra jest wiejska woda ze studni przy gnojowniku i koniecznie z trzeciego kręgu :hahaha: ja osobiście wolę zwykłą wodę mineralną albo Powerade.

Ja jednak wolę biegać na powietrzu, hala może być dobrą alternatywą na mroźne dni kiedy z bieganiem będzie ciężko. Nie mogę zagwarantować że będę się pojawiał na halowych treningach.
Ja też jestem zadania, że woda ze studni czyni cuda nawet kole gnojownika. A serio, jeszcze na początku roku Powerade mi podchodził, ale ostatnio jakoś czuję, że się sklejam po nim i jest mi mdło. Z drugiej strony bardzo się pocę podczas biegania i czytając o hiponatremii (wypłukiwaniu sodu) mam mieszane uczucia. Po przebiegnięciu 20km (czego nie udało się dzisiaj :lalala: ) moja waga spada powyżej 2kg - czyli sporo sodu bo ok 2g. Stąd chyba powinienem się przekonać do jakiegoś isotonika lub przełamać lenistwo i robić samu (woda gotowana + sól kuchenna + cytryna + miód). Moja rodzina bardzo lubi mi podpijać, jak zrobie sobie izotonik sam.

Przyłaczam się również do grupy biegaczy w pięknych okolicznościach przyrody. Zbyt mało mam czasu na wprowadzenie ćwiczeń na sali i musiałoby się odbyć to kosztem biegania w ogólę. Myślę że pomysł świetny, ale rozumiem Jarka, że dla trzech osób gra nie warta świeczki.
Obrazek
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich forumowiczów :taktak: patrzę za okno i widzę że szału nie ma :echech: ale co tam nie ma złej pogody, jest tylko nieodpowiednia odzież więc parę ciuszków z szafki i idę sobie pobiegać.

"Nauczyłem się wycinać wszystkie niepotrzebne myśli na bieżni. Po prostu się koncentruję. Koncentruję się na trasie, na liniach, na blokach na rzeczach, które mam zrobić. Tłum zamazuje się, zanika w oddali (fades away) i inni zawodnicy znikają. Od teraz jestem tylko ja i ta jedna droga."

Michael Johnson
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Z cyklu trening biegacza-Zimowy trening siły i dynamiki

http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=1577&show=1

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.

Odszedł wielki wojownik ,niewątpliwie największy bohater
tegorocznej akcji "Highway to Hel".Warto było
pokonać każdy kilometr specjalnie dla Ciebie! Nie zapomnimy o Twojej wielkiej walce , pamięć o Tobie nigdy nie zginie.


[*] Kuba Spoczywaj w spokoju [*][/size]
Obrazek

My grudziadzcy biegacze też będziemy o tobie pamiętać i w twoim imieniu pomagać innym chorym i potrzebującym
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
Da_Vido
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

maratończyk pisze:Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.

Odszedł wielki wojownik ,niewątpliwie największy bohater
tegorocznej akcji "Highway to Hel".Warto było
pokonać każdy kilometr specjalnie dla Ciebie! Nie zapomnimy o Twojej wielkiej walce , pamięć o Tobie nigdy nie zginie.


[*] Kuba Spoczywaj w spokoju [*][/size]
Szkoda chłopaka. Niech pozostanie on przykładem, że należy walczyć do samego końca i nawet nie myśleć o poddaniu się.
Życie jest ulotne więc lepiej go nie przespać tylko obrać cel i dążyć do jego realizacji.
[*]
Awatar użytkownika
Da_Vido
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adrian26 pisze:Ja będe szedł pobiegać, ale gdzieś tak koło 19.
Ja będę biegał po drodze rowerowej na odcinku między domkiem przy przejeździe kolejowym i Carrefourem. Zaczynam o 18 ale jak wolisz później to pojaw się po 19 na początku tej drogi i się przyłączysz by towarzyszyć mi przy kolejnym kółku. :hejhej:
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bardzo szkoda Kuby, miałem nadzieję, że uda mu się wygrać z chorobą :smutek:
W ogóle mam dziś kiepski dzień. Jechałem do pracy rowerem i potrącił mnie samochód. Wina była jego, bo nie ustąpił mi pierwszeństwa, a właściwie to wjechał prosto we mnie. Na szczęście nic z przeciwka akurat nie jechało...i obyło się bez złamań. W każdym razie jestem troche poturbowany i ledwo łaże, więc czeka mnie niestety przymusowa przerwa w bieganiu :grr: :grr: :grr:
Mam nadzieję, że wróce jak najszybciej. Wybacz Zbyszek, ale do Torunia na półmaraton na pewno nie pojade :echech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ