maromaroPL - komentarze
Moderator: infernal
-
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzieki dobrze wiedziec, ze ktos te moje wypociny czyta.
- toudi
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
- Życiówka na 10k: 40:26
- Lokalizacja: Pasłęk
Fajne masz życiówki. Chciałbym mieć takie pod koniec 2013. Kto wie może jak będę się starać to mi się uda Cię dogonić.
I mam takie pytanie odnośnie Twojej siłowni; co jest jej celem, zwiększenie masy mięśniowej a co za tym idzie siły czy bardziej rzeźba?
I mam takie pytanie odnośnie Twojej siłowni; co jest jej celem, zwiększenie masy mięśniowej a co za tym idzie siły czy bardziej rzeźba?
-
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzieki Dopiero zacząłeś biegać, na początku jest duży progres Nawet sie nie obejrzysz, a będziesz miał życiówki o których teraz nawet boisz sie marzyć.
W moim przypadku siła jest najoczywistszym "wąskim gardłem". Na maratonie chyba najbardziej to odczułem. I dlatego praca nad tym jest najkrótszą drogą do jakiegoś progresu. Może trochę frazes, ale "żeby lepiej biegać, nie wystarczy tylko biegać". Scott Jurek w Poznaniu kilka razy o tym mówił: wielu biegaczy jest zwyczajnie słabych. Polecam lekturę "Anatomii w bieganiu" - dużo przykładów ćwiczeń i ładnie pokazane po co biegaczowi ten a nie inny mięsień.
A odpowiadając na twoje pytanie U mnie to raczej praca nad siłą - w szczególności pod bieganie. Zmiana sylwetki jest dla mnie "efektem ubocznym" treningu
W moim przypadku siła jest najoczywistszym "wąskim gardłem". Na maratonie chyba najbardziej to odczułem. I dlatego praca nad tym jest najkrótszą drogą do jakiegoś progresu. Może trochę frazes, ale "żeby lepiej biegać, nie wystarczy tylko biegać". Scott Jurek w Poznaniu kilka razy o tym mówił: wielu biegaczy jest zwyczajnie słabych. Polecam lekturę "Anatomii w bieganiu" - dużo przykładów ćwiczeń i ładnie pokazane po co biegaczowi ten a nie inny mięsień.
A odpowiadając na twoje pytanie U mnie to raczej praca nad siłą - w szczególności pod bieganie. Zmiana sylwetki jest dla mnie "efektem ubocznym" treningu
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Twoje ćwiczenia mnie motywują.....nie biegam na razie, nie trenuje, ale jak poczytam u Ciebie to przynajmniej ćwicze w domu....po dwóch seriach tych ćwiczeń z linka tez miałem dosyć dorzucam do tego jeszcze pompki.....
Siła jest baaardzo ważna, powodzenia
Siła jest baaardzo ważna, powodzenia
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ćwiczenia stabilności ogólnej robi się w jak najwolniej na początku każdy robi je szybko bo się człowiek kiwa na wszystkie strony i wywraca oraz nie starcza sił na utrzymanie się. Potem, jak już czujesz, że jesteś stabilny podczas każdego z ćwiczeń, zwalniaj po prostu tempo wykonywania. Nie trzeba przynajmniej serii dokładać
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tego się właśnie obawiałem
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
-
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Za szybki byłem dzięki za foto.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4205
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
graty z trójkę z przodu
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
ładny czas wyszedł...gratulacje
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Wpadasz na dzika w niedziele?
-
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie w sobotę idę na urodziny. Może 16 do Tych się wybiorę.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Ja już się nie moge doczekać biegania bez śniegu, jak tak od dwóch tygodni non stop po śniegu, to już normalnie marze żeby chociaż jeden trening..raz pobiec po normalnym czystym asfalcie, żeby poczuć trochę ten postęp w treningu i luz...bo tak naprawdę człowiek haruje jak wół a nic nie widać, snieg mocno hamuje, poza tym no właśnie...jak w planie jest szybki trening to jak go wykonać? Jakoś nie wyobrażam sobie interwałów na bieżni elektrycznej...choć pewnie jak się nic nie zmieni to tez będe musiał odszczekać to co napisałem
-
- Stary Wyga
- Posty: 154
- Rejestracja: 12 sie 2009, 15:23
- Życiówka na 10k: 39:09
- Życiówka w maratonie: 3:24:33
- Lokalizacja: Gliwice TG
Trening nawet w kopnym śniegu przecież nie idzie na marne (tak se wmawiam biegnąc po nie odśnieżonej drodze, a z ust zdarza się że lecą epitety). Jak z lasu wybiegnę na suchy asfalt- różnica kolosalna, a tempo od razu 20" szybsze i ta lekkość.
21.097 1:22:57
-
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 11 mar 2012, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
mar_jas - zeszłej zimy jakoś ten śnieg mnie tak nie wkurzał. Może dlatego, że nie trzymałem się tempa tylko tętna. Robiłeś już kiedyś trening na elektryku?
flashfire - oby
flashfire - oby