gonefishing - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 22 mar 2012, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Zegarek z gps to jednak fajna sprawa, też ma oczywiście swoje wady
Może spróbuj sobie jakoś oznaczyć jakąś trasę co 1 km i możesz biegać ze zwykłym zegarkiem, póki co przynajmniej
Może spróbuj sobie jakoś oznaczyć jakąś trasę co 1 km i możesz biegać ze zwykłym zegarkiem, póki co przynajmniej
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Nie mam zegarka właśnie
W dobie komórek to gadżet zbędny raczej w życiu codziennym.
Ale tak, trasę mam bardzo dobrze oznaczoną kółkiem z Zarządu Dróg przez biegacza na wysokim poziomie. Planuję właśnie kupić sobie tymczasowo taki zegarek/stoperek z funkcją LAP - powinien się przydać w najbliższych dniach
Tylko z tym zegarkiem to też tak, że czas/tempo poznam po przebiegnięciu 1 km, dopiero po tym czasie można skorygować tempo, a czy dobrze się je skorygowało poznam za kolejny km i o ile trasa jest non top płaska, a u mnie takowa nie jest
W dobie komórek to gadżet zbędny raczej w życiu codziennym.
Ale tak, trasę mam bardzo dobrze oznaczoną kółkiem z Zarządu Dróg przez biegacza na wysokim poziomie. Planuję właśnie kupić sobie tymczasowo taki zegarek/stoperek z funkcją LAP - powinien się przydać w najbliższych dniach
Tylko z tym zegarkiem to też tak, że czas/tempo poznam po przebiegnięciu 1 km, dopiero po tym czasie można skorygować tempo, a czy dobrze się je skorygowało poznam za kolejny km i o ile trasa jest non top płaska, a u mnie takowa nie jest
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 844
- Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
- Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega
Uwierz mi, że kontrola tempa co 1km to jest wystarczający przedział. Ja mam pierwszy km 7m w dół, więc zwykle się hamuje ale na drugim łatwo o te kilka sekund skorygować. Po 4 dniach próbowania trafienia w 5'30-40" biegam prawie każdy km 5'32"-34" chyba, że chce trochę wolniej to ciężko i i tak wychodzi 5'38"-40" To tak jak przed startem w zawodach, 3-5 dni uczenia się tempa startowego i o wiele łatwiej je trzymać nawet bez zegarka.
Jedyny problem ze skupieniem się na tempie miałem jak pulsometr przyszedł, bo się na niego gapiłem co chwila Teraz jest znowu ok
Jedyny problem ze skupieniem się na tempie miałem jak pulsometr przyszedł, bo się na niego gapiłem co chwila Teraz jest znowu ok
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Z drugiej strony to może i racja. Może właśnie dzięki takiemu korygowaniu tempa co km ze stoperem nauczę się tempa w głowie i w nogach.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 844
- Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
- Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega
No właśnie. To jest prostsze niż się wydaje. Mi to po to, że jak już tempo złapie "easy" to mogę nim biec i 1,5h nie patrząc, że tętno rośnie powoli, bo to normalne. A wysiłek się nie zmienia. Wiadomo zmiany tempa też są potrzebne ale chyba niekoniecznie na spokojnym wybieganiu W końcu jak nie szarpiemy, to ekonomia jest najlepsza.
- toudi
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
- Życiówka na 10k: 40:26
- Lokalizacja: Pasłęk
To jest magia alkoholu. Alkohol sprawia np że kobiet są ładniejsze (w momencie promili we krwi) a co za tym idzie świat również. Niektóre osobniki tyle w siebie wlewają że potem są jak Robocopy i takiego pewnie spotkałeś - jesteś farciarzem.
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Bolt co zawody biega naduty- stąd sukcesy
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Chyba VoltMackoMedyk pisze:Bolt co zawody biega naduty- stąd sukcesy
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Amber Bolt - najszybsze kredyty!
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
10 minut lepiej od życiówki, gratulacje! Jak widać, co się odwlecze to nie uciecze :uuusmiech: Regeneracja to podstawa efektywnego treningu, do tego dobre nastawienie psychiczne i dobry rezultat murowany
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Nie ma za co Kamil. Jeszcze raz gratuluję świetnego wyniku - to się nazywa uderzenie - sam się chyba mocno zdziwiłeś, znam to fajne zdziwienie i wiem jak to jest trzasnąć życiówkę dużo czasowo-poniżej własnych oczekiwań - jak widać solidna praca, którą włożyłeś się opłaciła i masz zwrot, a jak byś zrezygnował to by z twojej pracy była dooopa - szkoda by było a tak "kobyłka u płota" i piękny zaczyn do zimowego, spokojnego biegania pod wiosenny kop w górę - tak trzymaj. Tylko szanuj się na przyszłość i nie przeginaj, bycie stachanowcem naprawdę nie popłaca i nic nie przyspiesza - spokojnie robimy swoje, bez nadróbek i będzie super. Pozdrawiam
PS. Naprawdę bardzo cieszy mnie twój wynik
PS. Naprawdę bardzo cieszy mnie twój wynik
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Wow! Brawo! i było się załamywać?!
Gratuluję
Gratuluję
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Wielkie gratulacje!!
I pomyśleć, że Choszczno mogło stracić taki biegowy talent
Super motywator na zimę! Jestem pod wrażeniem.
I pomyśleć, że Choszczno mogło stracić taki biegowy talent
Super motywator na zimę! Jestem pod wrażeniem.
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
I to jak. Nie chciałem się nastawiać na jakiś konkretny progres, więc cel minimum wyznaczyłem sobie na 1h52', cel optimum 1h50" a maksimum 1h48". 1h45' to był nierealny sen. Biegłem ze zwykłym prostym zegarkiem elektronicznym (pożyczonym) z uruchomionym stoperkiem - bez możliwości zapisu międzyczasów. Plan był bajecznie prosty. Biec, każdy km poniżej 5'00" na tyle na ile wytrzymam i wytrzymałem do końcamihumor pisze:... to się nazywa uderzenie - sam się chyba mocno zdziwiłeś ...
Wiem, że z czasem progres coraz bardziej zwalnia i gdzieś po 2 latach pewnie zatrzyma mi się. Nie wiem jak mam teraz podejść do tego dystansu. Na razie w głowie mam jesień 2013 i 1h39'59" ale z takimi przemyśleniami poczekam przynajmniej aż do wiosny. Trzeba sumiennie wybiegać zimę
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 22 mar 2012, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
A jak Ci życzyłem, żebyś miał tak jak ja, to się śmiałeś, że to nie realne
Gratulacje!!
Gratulacje!!