MIKOŁÓW - Stadion ul. Zawilców 8. Sobota 9:30!
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 26 sie 2012, 12:34
- Życiówka na 10k: 48:10
- Życiówka w maratonie: brak
Obywatele i towarzysze BBL-u Mikołów facebook mnie poinformował rano, że Asia dzisiaj obchodzi 18 :P urodziny. Tak więc Asiu Wszystkiego najlepszego i szybkiego powrotu do szybkiego biegania
00:42:56 (netto) atest 10km Żory 14.10.2012
00:42:55 10 km GP Tychy 25.11.2012
01:35:13 Bieg Dzika 19,528 km 21.10.2012
00:42:55 10 km GP Tychy 25.11.2012
01:35:13 Bieg Dzika 19,528 km 21.10.2012
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Noto 100lat i jedna zima na te 18
Szybko biegamy akcenty i zawody i to tyle. Dziękuję
Jacek dziwisz się, że słabo pobiegłeś jak Ty na treningu masz zawody!!! Kiedy zaczniecie wolniej biegać na treningach wybiegania!!!a przecież na treningach to wynik w granicach 55 minut nie był wielkim problemem,
Szybko biegamy akcenty i zawody i to tyle. Dziękuję
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 22 mar 2012, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
To samo ze startem, po co się ustawiać w 3 linii z ludźmi którzy biegną na 35 min!!jackma pisze:Jacek dziwisz się, że słabo pobiegłeś jak Ty na treningu masz zawody!!! Kiedy zaczniecie wolniej biegać na treningach wybiegania!!!
Szybko biegamy akcenty i zawody i to tyle. Dziękuję
To jest oczywiste, że tłum Was pociągnie i zaczniecie za szybko, a już była na to zwracana uwaga.
- J@SIEK
- Stary Wyga
- Posty: 175
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No, Jacek, pojechałeś. Jak Cię dogoniłem na 1-2 km to byłem przekonany, że to ja tak wolno biegnę, skoro Ty już tak daleko.
Asiu: STO LAT STO LAT itd. Co by Cię mąż i dzieci słuchały
Asiu: STO LAT STO LAT itd. Co by Cię mąż i dzieci słuchały
-
- Dyskutant
- Posty: 44
- Rejestracja: 05 paź 2012, 19:13
- Życiówka na 10k: 47:44
- Życiówka w maratonie: brak
Wszystkiego najlepszego Asiu.SobPrzemek pisze:Obywatele i towarzysze BBL-u Mikołów facebook mnie poinformował rano, że Asia dzisiaj obchodzi 18 :P urodziny. Tak więc Asiu Wszystkiego najlepszego i szybkiego powrotu do szybkiego biegania
Sto lat, dużo zdrowia i tyle samo rekordów ile startów w biegach.
Półmaraton - 1h45'08" (16/09/2012 - I Tyski Półmaraton)
10km - 48'21" (16/09/2012 - międzyczas w I Tyskim Półmaratonie)
10km - 48'21" (16/09/2012 - międzyczas w I Tyskim Półmaratonie)
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Dziękuję wszystkim za piękne życzenia
Ja też uważam, że duża większość z nas za dużo od siebie wymaga... Ja już tam trochę się nauczyłam niestety i cała ta sytuacja w której się właśnie znalazłam przypomniała mi, że... Biegam, bo lubię... i życzę wam, żebyście też sobie o tym przypomnieli w dniu moich urodzin Ale jestem mądra... a jeszcze niedawno ja obrywałam od Jacka i pewnie jeszcze nieraz oberwę Ale mi taki hamulec będzie pewnie jeszcze potrzebny Ja zapraszam na treningi długie i wolne w moim towarzystwie Z racji, że biegam na smyczy na pewno nie będzie szybko Czyli taki trening jaki potrzebuje większosc
PS. Jacek L. na biegu dzika to sobie zrób wybieganie wlasnie spokojne i przyjemne My planujemy 3 albo jak damy rade 4 pętelki baaaardzo wolno Więc zapraszamy
Ja też uważam, że duża większość z nas za dużo od siebie wymaga... Ja już tam trochę się nauczyłam niestety i cała ta sytuacja w której się właśnie znalazłam przypomniała mi, że... Biegam, bo lubię... i życzę wam, żebyście też sobie o tym przypomnieli w dniu moich urodzin Ale jestem mądra... a jeszcze niedawno ja obrywałam od Jacka i pewnie jeszcze nieraz oberwę Ale mi taki hamulec będzie pewnie jeszcze potrzebny Ja zapraszam na treningi długie i wolne w moim towarzystwie Z racji, że biegam na smyczy na pewno nie będzie szybko Czyli taki trening jaki potrzebuje większosc
PS. Jacek L. na biegu dzika to sobie zrób wybieganie wlasnie spokojne i przyjemne My planujemy 3 albo jak damy rade 4 pętelki baaaardzo wolno Więc zapraszamy
Ostatnio zmieniony 15 paź 2012, 12:28 przez Asiula, łącznie zmieniany 1 raz.
- J@SIEK
- Stary Wyga
- Posty: 175
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No właśnie. Zrobiło się nostalgicznie i prozdrowotnie.
Czy w nadchodzącym sezonie jesienno-zimowym ma sens biegać mocne akcenty, czy tylko spokojne wybiegania? Jak się doświadczeni koledzy zapatrują? Czy próbować pracować nad szybkością, czy zostawić sobie to na wiosnę?
Czy w nadchodzącym sezonie jesienno-zimowym ma sens biegać mocne akcenty, czy tylko spokojne wybiegania? Jak się doświadczeni koledzy zapatrują? Czy próbować pracować nad szybkością, czy zostawić sobie to na wiosnę?
- Jacek L
- Wyga
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 mar 2012, 22:44
- Życiówka na 10k: 56:13
- Życiówka w maratonie: brak
to i ja się dołączam do życzeń i życżę Ci przede wszystkim zdrowia a wtedy cała reszta się ułożyAsiula pisze:Dziękuję wszystkim za piękne życzenia
Ja też uważam, że duża większość z nas za dużo od siebie wymaga... Ja już tam trochę się nauczyłam niestety i cała ta sytuacja w której się właśnie znalazłam przypomniała mi, że... Biegam, bo lubię... i życzę wam, żebyście też sobie o tym przypomnieli w dniu moich urodzin Ale jestem mądra... a jeszcze niedawno ja obrywałam od Jacka i pewnie jeszcze nieraz oberwę Ale mi taki hamulec będzie pewnie jeszcze potrzebny Ja zapraszam na treningi długie i wolne w moim towarzystwie Z racji, że biegam na smyczy na pewno nie będzie szybko Czyli taki trening jaki potrzebuje większosc
PS. Jacek L. na biegu dzika to sobie zrób wybieganie wlasnie spokojne i przyjemne My planujemy 3 albo jak damy rade 4 pętelki baaaardzo wolno Więc zapraszamy
dzięki za przypomnienie po co biegamy bo wczoraj na 7 km obiecywałem sobie, że aby tylko dobiec do mety i rzucam do bieganie w diabły cżż pierwsze kilometry na pewno nie pomogły, ale teraz wiem, że punkt nr dwa z mojej listy staje się punktem nr 1 czuję po prostu jak mnie dziś grypa rozkłada i ból mięśni przypisywany jeszcze rano wczorajszemu startowi, staje się coraz bardziej wyraźny, jako spowodowany czuciem się niewyraźnie... kurka kończę bo chyba zaczynam majaczyć i pisać bzdury
10 km - 53:47 (16.09.2012, Tychy)
-
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 25 mar 2012, 16:53
- Życiówka na 10k: 44:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łaziska Górne
Jacek L pisze:to i ja się dołączam do życzeń i życżę Ci przede wszystkim zdrowia a wtedy cała reszta się ułożyAsiula pisze:Dziękuję wszystkim za piękne życzenia
Ja też uważam, że duża większość z nas za dużo od siebie wymaga... Ja już tam trochę się nauczyłam niestety i cała ta sytuacja w której się właśnie znalazłam przypomniała mi, że... Biegam, bo lubię... i życzę wam, żebyście też sobie o tym przypomnieli w dniu moich urodzin Ale jestem mądra... a jeszcze niedawno ja obrywałam od Jacka i pewnie jeszcze nieraz oberwę Ale mi taki hamulec będzie pewnie jeszcze potrzebny Ja zapraszam na treningi długie i wolne w moim towarzystwie Z racji, że biegam na smyczy na pewno nie będzie szybko Czyli taki trening jaki potrzebuje większosc
PS. Jacek L. na biegu dzika to sobie zrób wybieganie wlasnie spokojne i przyjemne My planujemy 3 albo jak damy rade 4 pętelki baaaardzo wolno Więc zapraszamy
dzięki za przypomnienie po co biegamy bo wczoraj na 7 km obiecywałem sobie, że aby tylko dobiec do mety i rzucam do bieganie w diabły cżż pierwsze kilometry na pewno nie pomogły, ale teraz wiem, że punkt nr dwa z mojej listy staje się punktem nr 1 czuję po prostu jak mnie dziś grypa rozkłada i ból mięśni przypisywany jeszcze rano wczorajszemu startowi, staje się coraz bardziej wyraźny, jako spowodowany czuciem się niewyraźnie... kurka kończę bo chyba zaczynam majaczyć i pisać bzdury
Jacek.
jak zwał tak zwał na środę godz.20:15 musisz być ready.
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Między innymi dlatego cieszę się mam 2 córy i w domu tylko jednego faceta ... bo jak facet ma katar...Jacek L pisze: czuję po prostu jak mnie dziś grypa rozkłada i ból mięśni przypisywany jeszcze rano wczorajszemu startowi, staje się coraz bardziej wyraźny, jako spowodowany czuciem się niewyraźnie... kurka kończę bo chyba zaczynam majaczyć i pisać bzdury
Zdrówka!
- Lukas75
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 414
- Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
- Życiówka na 10k: 48:55
- Życiówka w maratonie: brak
Powinieneś mieć bloga ja będę czytał obiecuję .J@SIEK pisze:Heja
Fajnie było. Jako że nie mam bloga biegowego, to tu skrobnę o dzisiejszym biegu.
Ja miałem 2 cele min: poprawić życiówkę z Mikołowa i to się udało o minutę
Drugi cel poniżej 52min - trochę zawalony na własne życzenie bo siły jeszcze były ale i tak jest super .
Według mojej oceny a rozmawialiśmy przed startem z większością i wiedziałem kto jaki wynik chce osiągną poczułem się jak w Orzeszu tylko że to nie ja pobiegłem w pierwszym szeregu. Wszyscy co dziwne planujący czasy koło 55min ruszyli z takim tempem ze ja z moim założeniem 5:10 mogłem zostać tylko z tyłu i się uśmiechnąć 2 raz nie zrobię takiego samego błędu. Jest coś ustalone więc to realizuję. No i moje przeczucia okazały się słuszne bo większość po drodze jednak mocno osłabła dlatego jestem pewien że wyniki następnych zawodów bez niepotrzebnego spinania się na początku będą o wiele lepsze.
Nie wiem dlaczego Jacka tak poniosło bo ma jednak największe doświadczenie a trasa w Żorach moim skromny zdaniem nie jest łatwa i można się było na niej trochę połamać.
Ps. Asia wszystkiego najlepszego i jak pisałem na FB samych sukcesów osobistych no i sportowych .
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 22 mar 2012, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
http://www.online.datasport.pl/results7 ... p=12:23:28
Zdjęcia z Żorskiego biegu
I zgadnijcie co Wam powiem, jestem na zdjęciu! Widać kawałek mojej koszulki i lewą rękę! Super prawda?
Zdjęcia z Żorskiego biegu
I zgadnijcie co Wam powiem, jestem na zdjęciu! Widać kawałek mojej koszulki i lewą rękę! Super prawda?
- Jacek L
- Wyga
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 mar 2012, 22:44
- Życiówka na 10k: 56:13
- Życiówka w maratonie: brak
no to leżę, teraz w łóżku z 39 stopniową gorączką i po raz pierwszy od czasów szkolnych cieszę się, że jestem chory, bo mam na kogo zwalić mój wczorajszy wynik - to ten paskudny wirus ;P widać organizm dawał już znać, że coś dzieje w środku, no ale co ja tam będę "inych" słuchał hehe
na wytłumaczenie tempa pierwszego kilometra mogę tylko dodać, że chciałem spróbować biec na puls w granicach 175 i zobaczyć jak będzie, no więc trzymałem się tego założenia - błąd. kolejny start i nowe doświadczenia, więc nastepnym razem oprócz pulsu trzeba lepiej wyczuć tempo.
@Adam W - na spinning nie mam szans w moim obecnym stanie
@Asiula - co do wspólnego spokojnego biegu dzika to jak wydobrzeję to co najwyżej mogę z kijkami tam pochodzić i pooddychać świeżym powietrrzem a tak btw ma ktoś pożyczyć takie kijki? btw2 czy chodzenie "z laskami" liczy się w punktacji startowej BBL ?
na wytłumaczenie tempa pierwszego kilometra mogę tylko dodać, że chciałem spróbować biec na puls w granicach 175 i zobaczyć jak będzie, no więc trzymałem się tego założenia - błąd. kolejny start i nowe doświadczenia, więc nastepnym razem oprócz pulsu trzeba lepiej wyczuć tempo.
@Adam W - na spinning nie mam szans w moim obecnym stanie
@Asiula - co do wspólnego spokojnego biegu dzika to jak wydobrzeję to co najwyżej mogę z kijkami tam pochodzić i pooddychać świeżym powietrrzem a tak btw ma ktoś pożyczyć takie kijki? btw2 czy chodzenie "z laskami" liczy się w punktacji startowej BBL ?
10 km - 53:47 (16.09.2012, Tychy)
- Lukas75
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 414
- Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
- Życiówka na 10k: 48:55
- Życiówka w maratonie: brak
Chowasz się za dziewczynami a potem masz pretensje że Ci nie widać ;Pmppietia pisze:I zgadnijcie co Wam powiem, jestem na zdjęciu! Widać kawałek mojej koszulki i lewą rękę! Super prawda?
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Niestety nie liczy się... wiec lepiej potruchtaćJacek L pisze:btw2 czy chodzenie "z laskami" liczy się w punktacji startowej BBL ?
Ja jutro mam wizytę u specjalisty... pewnie w końcu dowiem się czegoś konkretnego..., a w sercu mam cichą nadzieję, że pozwoli mi biegać