Burczybrzuch - 3h złamane, czas na ... Maraton < 2:30 !
Moderator: infernal
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Oj tam nie łam się
Ja dzień przed Piłą miałem rytmy. Powiem więcej zrobiłem je nawet zaraz po rozgrzewce 20 min. przed samym startem. Ot tak strzeliło mi do łba i tak zrobiłem.
Na linię startu biegłem nawet sprintem - ale tego nie planowałem - miałem spóźnienie
Ogólnie cały bieg biegłem na małych zakwaskach a początek na zadyszce (która się uspokoiła po 2 km).
Chciałem 1h50, a marzyłem o 1h48. Nie było ani pierwszego ani drugiego. Było za to 5' poniżej 1h52.
O nic siebie nie obwiniam i niczego nie żałuję. Biegam dalej. I pomimo, że jestem biegowym leszczem to będę lepszy od Ciebie, bo się nie poddałem
Co nas nie zabije to wzmocni.
Ja dzień przed Piłą miałem rytmy. Powiem więcej zrobiłem je nawet zaraz po rozgrzewce 20 min. przed samym startem. Ot tak strzeliło mi do łba i tak zrobiłem.
Na linię startu biegłem nawet sprintem - ale tego nie planowałem - miałem spóźnienie
Ogólnie cały bieg biegłem na małych zakwaskach a początek na zadyszce (która się uspokoiła po 2 km).
Chciałem 1h50, a marzyłem o 1h48. Nie było ani pierwszego ani drugiego. Było za to 5' poniżej 1h52.
O nic siebie nie obwiniam i niczego nie żałuję. Biegam dalej. I pomimo, że jestem biegowym leszczem to będę lepszy od Ciebie, bo się nie poddałem
Co nas nie zabije to wzmocni.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Burczybrzuch, ściemniasz czy nie, ale jesteś mistrzem suspensu. Najpierw zniknąłeś nie wiadomo dlaczego na 4 tygodnie w kluczowej fazie przygotowań, żeby potem tak po prostu uzupełnić wpisy. Teraz na kilka dni przed startem narzekasz na kontuzje i dopada Cię ogólne zwątpienie... Wszyscy śledzący Twój antytrening nie mogą się doczekać niedzieli. Hitchcock by tego lepiej nie wyreżyserował
-
- Stary Wyga
- Posty: 154
- Rejestracja: 12 sie 2009, 15:23
- Życiówka na 10k: 39:09
- Życiówka w maratonie: 3:24:33
- Lokalizacja: Gliwice TG
te uzupełnianie to typu kopiuj/wklej, bo ciągle jest to samo....Platini76 pisze:Burczybrzuch, ściemniasz czy nie, ale jesteś mistrzem suspensu. Najpierw zniknąłeś nie wiadomo dlaczego na 4 tygodnie w kluczowej fazie przygotowań, żeby potem tak po prostu uzupełnić wpisy. Teraz na kilka dni przed startem narzekasz na kontuzje i dopada Cię ogólne zwątpienie... Wszyscy śledzący Twój antytrening nie mogą się doczekać niedzieli. Hitchcock by tego lepiej nie wyreżyserował
21.097 1:22:57
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Przecież nikt nie zna jego personaliów, tak jak moich (imięnazwiskorocznik), więc niedziela to będzie dalej wielka niewiadoma, bo jak to zweryfikować.Platini76 pisze:.... Wszyscy śledzący Twój antytrening nie mogą się doczekać niedzieli. Hitchcock by tego lepiej nie wyreżyserował ....
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Oj tam. Dawid z Białegostoku w M25 na maratonie we Wrocławiu jest tylko jeden .
Przyznam że pierwszy raz zajrzałem na tego bloga i zafascynowała mnie sytuacja. Powodzenia życzę .
Przyznam że pierwszy raz zajrzałem na tego bloga i zafascynowała mnie sytuacja. Powodzenia życzę .
The faster you are, the slower life goes by.
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Nio w sumie racjaklosiu pisze:Oj tam. Dawid z Białegostoku w M25 na maratonie we Wrocławiu jest tylko jeden .
- zbyszektt
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sty 2012, 15:40
- Życiówka na 10k: 39:37
- Życiówka w maratonie: 3:20:38
Ale przecież Burczybrzuch nie wymięka! On ma jedynie wątpliwości. A kto ich nie ma...
Pobiegnie i jeśli trenował naprawdę, a nie na zasadzie copy paste to zrobi niezły wynik albo zejdzie z kontuzją. Czyli wszystko zgodnie z planem
Pobiegnie i jeśli trenował naprawdę, a nie na zasadzie copy paste to zrobi niezły wynik albo zejdzie z kontuzją. Czyli wszystko zgodnie z planem
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
O przepraszam cofam swoje słowa z posta na samej górze. Źle przeczytałem, bo na szybko: "więcej nie będę trenował" zamiast "więcej nie będę tak trenował".
Sorrki, zwracam 100% honoru
Sorrki, zwracam 100% honoru
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1812
- Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chicago
Prawda jest taka jesli nie złamiesz 3 h albo nie ukończyły większość napisze a nie mówiłem i bla bla bla tak sie nie trenuje i czegoś sie spodxiewal
Jesli złamiesz trójkę to i tak większość nie uwierzy ze na podstawie tego treningu to zrobiłeś
Więc presji nie ma żadnej i tak złe i tak nie dobrze idź w niedziele i zrób swoje i albo karetka albo zwycięstwo
Jesli złamiesz trójkę to i tak większość nie uwierzy ze na podstawie tego treningu to zrobiłeś
Więc presji nie ma żadnej i tak złe i tak nie dobrze idź w niedziele i zrób swoje i albo karetka albo zwycięstwo
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Masz 2 dni regeneracji, trochę mało ale mam nadzieję, że Ci wystarczy. Szczerze życzę złamania 3h z jak największym możliwym zapasem i MWP, bo Henryka Szosta na liście nie widzęBurczybrzuch pisze:Uwagi :
- był to ostatni trening przed maratonem teraz pozostaje jedynie regeneracja sił
Do 30 Wrocław Maratonu zostało tylko.... 3 dni !!!
Spokojnego odpoczynku, pozdrawiam!
- Burczybrzuch
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 382
- Rejestracja: 24 maja 2009, 11:04
- Życiówka na 10k: 35:04
- Życiówka w maratonie: 2:46:58
- Lokalizacja: Białystok
Nie przesadzajmy 3 treningi robiłem co drugi dzień nie codziennie !!!zbyszektt pisze:Dwa dni to mało??!!!
Normalnie w dwa dni Burczybrzuch robił 6 treningów, więc żeby przy tak długiej przerwie nie zapomniał jak sie biega
Tak czy inaczej - powodzenia!!!
(w dwa dni wychodziło 5 treningów w tym jeden siłowy)
Życiówki :
10 km - 35'04 (2015)
21,097 km - 1:17'27 (2017)
42,195 km - 2:46'58 (2012)
BLOG
KOMENTARZE
10 km - 35'04 (2015)
21,097 km - 1:17'27 (2017)
42,195 km - 2:46'58 (2012)
BLOG
KOMENTARZE
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 30 lis 2009, 16:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Milików
Witaj Burczybrzuch
Parafrazując "popularne programy tv":urzekła mnie Twoja historia
Ślędzę twojego bloga i jak wielu tu zaglądajacych biegaczy zastanawiam się ,jaki efekt przyniesie trening ,który stosujesz- mnie ten trening przeraża, ale jak mówią- train hard win easy.Mógłbyś podać swój numer startowy-będzie można ci dopingować.
Pozdrawiam i powodzenia.
Niech moc będzie z tobą
Parafrazując "popularne programy tv":urzekła mnie Twoja historia
Ślędzę twojego bloga i jak wielu tu zaglądajacych biegaczy zastanawiam się ,jaki efekt przyniesie trening ,który stosujesz- mnie ten trening przeraża, ale jak mówią- train hard win easy.Mógłbyś podać swój numer startowy-będzie można ci dopingować.
Pozdrawiam i powodzenia.
Niech moc będzie z tobą
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Ja bym się za żadne skarby nie dała do takiego treningu namówić, ale lubię jak ludzie burzą stereotypy i robią coś na opak.
Powodzenia.
I gratulacje za wprowadzenie emocji;)
Powodzenia.
I gratulacje za wprowadzenie emocji;)
- Buddy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 426
- Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: 2:47:38
Oj tam zaraz emocjiDOM pisze:Ja bym się za żadne skarby nie dała do takiego treningu namówić, ale lubię jak ludzie burzą stereotypy i robią coś na opak.
Powodzenia.
I gratulacje za wprowadzenie emocji;)
2x dziennie klepanie pustych km. Co z tego, że po 4:15. Ani pół rytma, ani przyspieszenia. Profana treningu maratońskiego
Jeszcze jak Burczy śmigał tysiące po 3:10, można było się czepiać, a tak ... nuuudy. Copy-Paste przez 3mce
---
Właź dzisiaj do solidnej solanki i w niedzielę później niż o 11:50 się nie pokazuj