MIKOŁÓW - Stadion ul. Zawilców 8. Sobota 9:30!
- Lukas75
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 414
- Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
- Życiówka na 10k: 48:55
- Życiówka w maratonie: brak
Hej
dzięki wszystkim za wspólny bieg, doping i gratuluję wyników . Dla mnie dzisiejszy bieg to jakaś "górska dycha ". Trzeba ćwiczyć siłę biegową, podbiegi i zbiegi bo w Orzeszu prostych wiele nie ma. Jeszce raz dzięki fotka super. Oby po półmaratonie też był uśmiech na twarzy.
dzięki wszystkim za wspólny bieg, doping i gratuluję wyników . Dla mnie dzisiejszy bieg to jakaś "górska dycha ". Trzeba ćwiczyć siłę biegową, podbiegi i zbiegi bo w Orzeszu prostych wiele nie ma. Jeszce raz dzięki fotka super. Oby po półmaratonie też był uśmiech na twarzy.
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Za chwilę będzie galeria na picassie, zdjęcia się ładują.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
- Jacek L
- Wyga
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 mar 2012, 22:44
- Życiówka na 10k: 56:13
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki wszystkim za fantastyczną atmosferę na biegu, jesteśmy, myślę, wyjątkowo zgraną ekipą i dzięki temu biegnie się takie zawody dużo lepiej
oj, łatwo nie było - zakładałem, że będzie może jeden ostry podbieg, a tu gorzej niż na biegu mikołowskim
na szczęście udało się dobiec, a dzięki Waszemu dopingowi na finiszu rwałem kilka ładnych sekund już ledwie nogi mnie niosły a tu słysząc taki doping, wykrzesałem jeszcze resztkę sił na sprint na finiszu :D. Dzięki !!!
to czekamy na zdjęcia
oj, łatwo nie było - zakładałem, że będzie może jeden ostry podbieg, a tu gorzej niż na biegu mikołowskim
na szczęście udało się dobiec, a dzięki Waszemu dopingowi na finiszu rwałem kilka ładnych sekund już ledwie nogi mnie niosły a tu słysząc taki doping, wykrzesałem jeszcze resztkę sił na sprint na finiszu :D. Dzięki !!!
to czekamy na zdjęcia
10 km - 53:47 (16.09.2012, Tychy)
-
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 25 mar 2012, 16:53
- Życiówka na 10k: 44:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łaziska Górne
Serce się raduje że mamy tak zgraną grupę biegową.
Dzięki wszystkim za wspólny bieg.
a doping na finiszu - bezcenny.
P.s.
Mi się udało zrealizować swój cel, tj. poprawić swoją życiówkę pomimo że dla mnie było ciężko. Ciekawe ile wynosiła długość podbiegów które musieliśmy wszyscy pokonać na odcinku 10km.
Dzięki wszystkim za wspólny bieg.
a doping na finiszu - bezcenny.
P.s.
Mi się udało zrealizować swój cel, tj. poprawić swoją życiówkę pomimo że dla mnie było ciężko. Ciekawe ile wynosiła długość podbiegów które musieliśmy wszyscy pokonać na odcinku 10km.
- J@SIEK
- Stary Wyga
- Posty: 175
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Adam, mój Garmin twierdzi, że całkowity wznios to 117 metrów, a spadek 121.
Ja dziś dostałem w cztery litery przez brak wody. Myślałem, że na dyszkę jeden wodopój wystarczy, ale zawsze biegam z piciem i dziś było mi chwilami baaardzo źle.
Ja dziś dostałem w cztery litery przez brak wody. Myślałem, że na dyszkę jeden wodopój wystarczy, ale zawsze biegam z piciem i dziś było mi chwilami baaardzo źle.
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Ale nie było tak zle, skoro babie nie dałeś się wyprzedzićJ@SIEK pisze:Adam, mój Garmin twierdzi, że całkowity wznios to 117 metrów, a spadek 121.
Ja dziś dostałem w cztery litery przez brak wody. Myślałem, że na dyszkę jeden wodopój wystarczy, ale zawsze biegam z piciem i dziś było mi chwilami baaardzo źle.
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 26 sie 2012, 12:34
- Życiówka na 10k: 48:10
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za super zawody i doping .To był mój debiut i myślę, że w miarę udany
00:42:56 (netto) atest 10km Żory 14.10.2012
00:42:55 10 km GP Tychy 25.11.2012
01:35:13 Bieg Dzika 19,528 km 21.10.2012
00:42:55 10 km GP Tychy 25.11.2012
01:35:13 Bieg Dzika 19,528 km 21.10.2012
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
No widziałam, widziałam te Twoje zwroty w moją stronę ... goniłam, bo w pewnym momencie mi się straciłeś, ale ostatnie 2-3km już biegłam krok w krok za TobąJ@SIEK pisze:Najbardziej mnie przyłamał ostatni kilometr, 2 kolesi mnie wyprzedziło i nie miałem siły ich gonić. I zerkałem tylko czy Ty też zaraz mnie dopadniesz...
PS. żeby nie zapychać skrzynki Piotra... meila wyślę rodzinnie za miesiąc
- J@SIEK
- Stary Wyga
- Posty: 175
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A tak na szybko jeszcze sprawdziłem przewyższenia na naszym środowym wspólnym biegu. Wtedy byłem bez garmina, z telefonem, i przewyższeń wyszło 215 metrów. Dla porównania, u mpieti mikołowska trasa to ok. 180m, a orzeska "tylko" 100m.
MY GÓRALE Z MIKOŁOWAAAAAAAA!!!!!!!
MY GÓRALE Z MIKOŁOWAAAAAAAA!!!!!!!
-
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 25 mar 2012, 16:53
- Życiówka na 10k: 44:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łaziska Górne
Czyli chcesz powiedzieć że w Biegu Mikołowskim będzie jeszcze gorzej? No fajnie........... Jakoś w środę całkiem dobrze się biegłoJ@SIEK pisze:A tak na szybko jeszcze sprawdziłem przewyższenia na naszym środowym wspólnym biegu. Wtedy byłem bez garmina, z telefonem, i przewyższeń wyszło 215 metrów. Dla porównania, u mpieti mikołowska trasa to ok. 180m, a orzeska "tylko" 100m.
MY GÓRALE Z MIKOŁOWAAAAAAAA!!!!!!!
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Pod zdjęciem grupowym już jest link do galerii.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Podziękowania dla córci Ady, to jej dzieło. Z każdymi zawodami wchodzą jej lepiej :uuusmiech: bo cichu bierze lekcje u naszego klubowego fotografa .Adam_W pisze:jackma pisze:Pod zdjęciem grupowym już jest link do galerii.
Dzięki Jacek. Zdjęcia super!!!!!!!!!
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
- Lukas75
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 414
- Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
- Życiówka na 10k: 48:55
- Życiówka w maratonie: brak
Dzisiaj byłem przekonany że w Orzeszu jest zdecydowanie więcej podbiegów niż w Mikołowie na koniec to wydawało mi się że cała trasa to jeden wielki podbieg z wyjątkiem ostatniego kilometra .J@SIEK pisze:A tak na szybko jeszcze sprawdziłem przewyższenia na naszym środowym wspólnym biegu. Wtedy byłem bez garmina, z telefonem, i przewyższeń wyszło 215 metrów. Dla porównania, u mpieti mikołowska trasa to ok. 180m, a orzeska "tylko" 100m.
Po biegu jakoś zacząłem się zastanawiać czy bieganie to moja bajka ale im później to coraz lepiej myślę o dzisiejszym występie szału ni ma ale: (okazało się że ten wynik to i tak moja życiówka wcześniej było 55:24 a dzisiaj 54:48 . Po 5km byłem pewny że będzie koło 52 min ale niestety ktoś mi gdzieś pod koniec odłączył prąd .
Po drugie trzeba trochę schudnąć bo od momentu jak zacząłem biegać to jeszcze przytyłem 2kg ale to nie 15kg które by były po rozstaniu z papierosami.
A więc głowa do góry i za rok w Orzeszu łamię 50min .
A Jacek podziękuj córce bo zdjęcia super no i gratulacje dla żony za reprezentowanie BBL.
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway