Alu kochana, każdy musi to przejść, żeby nauczyć się trochę ,,czucia'' swojego ciała. Basen, rower, co tylko lekarz pozwoli i wrócisz raz dwa. Wiem, ze na teraz to żadne pocieszenie, ale wbrew pozorom z samej kontuzji można dużo wynieść. Stara wyjadaczka w tej materii Ci to mówi...

Także trzymam Cię za słowo,melduj się regularnie
