No przecież jesteśmy umówieni na wspólne bieganie, a później pływanie na Pogorii w którąś niedzielę. Teraz akurat pogoda ma się troche zepsuć, ale może za tydzień
KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!
- Chester04
- Stary Wyga

- Posty: 172
- Rejestracja: 30 kwie 2011, 16:01
- Życiówka na 10k: 00:42:26
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Gratulacje Marcin. Mam dla Ciebie inne wyzwanie http://prtriathlon.pl/wolfi pisze:Dzisiaj z Klaudią zdobyliśmy Błatnią!Barania też niedługo padnie
Znalazłem też odpowiednie do mojego poziomu, myślę, że jeżeli nikt nie ma poważniejszych propozycji to, jako BBL Katowice moglibyśmy pobiec, trochę tak towarzysko. Ci co będą po Silesia Marathon i półmaraton to sobie odpoczną, a inni rozerwą trochę http://run-log.com/events/event_view/2148 lub http://www.bieganie.pl/?id=2506&show=1&cat=29. Ja się zapisałem. Oczywiście, jako BiegamBoLubię Katowice.
- wolfi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 312
- Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Olo, a Ty wiesz skąd się wzieła długość dystansu maratońskiego ? 
Ten 13 maj jest bardzo ciekawy, 3 fajne biegi w okolicy, a ja wtedy powinieniem leżeć sobie do góry brzuchem i oglądać tv
Ten 13 maj jest bardzo ciekawy, 3 fajne biegi w okolicy, a ja wtedy powinieniem leżeć sobie do góry brzuchem i oglądać tv
- Mendel
- Wyga

- Posty: 94
- Rejestracja: 23 sie 2011, 10:00
- Życiówka na 10k: 56:38
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Obecne 42 km 195m wzięło się z lenistwa pewnej królowejwolfi pisze:Olo, a Ty wiesz skąd się wzieła długość dystansu maratońskiego ?
Ten 13 maj jest bardzo ciekawy, 3 fajne biegi w okolicy, a ja wtedy powinieniem leżeć sobie do góry brzuchem i oglądać tv
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
Brawo Lekcja odrobiona:)Mendel pisze:Obecne 42 km 195m wzięło się z lenistwa pewnej królowejwolfi pisze:Olo, a Ty wiesz skąd się wzieła długość dystansu maratońskiego ?
Ten 13 maj jest bardzo ciekawy, 3 fajne biegi w okolicy, a ja wtedy powinieniem leżeć sobie do góry brzuchem i oglądać tv
a Ja tylko Napiszę , zę NAsz kolega z BBL Piotr Borowik dziś w Silesia Maratonie pobiegł 4:44:02 !!!!
Gratulacje Piotrze.
Szkoda, ze wyemigrowałeś do Częstochowy z Renią, ale już w niedziele się Tam Zobaczymy i żużel zaliczymy:)
PozaTym w cze-wie też są spotkania BBL....ale niestety nie ze mną:P
A jeszcze się pochwale, zę dziś podczas mitingu w sosnowcu ustanowiłem dwa rekordy życiowe:)
100m - 12,96
300m - 39,66
Xenonie...rękawica rzucona:)
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
Oczywiście wraz z Trenerką Agnieszką zaprszamy Wszystkich na spotkanie w najbliższą sobotę:)
Buziaczki..
Bzium
Buziaczki..
Bzium
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
- Mendel
- Wyga

- Posty: 94
- Rejestracja: 23 sie 2011, 10:00
- Życiówka na 10k: 56:38
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
A tu inny "nasz" kolegaBzium pisze: a Ja tylko Napiszę , zę NAsz kolega z BBL Piotr Borowik dziś w Silesia Maratonie pobiegł 4:44:02 !!!!
57 252 PRZYWARA SEBASTIAN BYTOM BiegamBoLubię Katowice M 03:25:55
Gratuluje świetnego czasu w taki upał !!
- paulinka88
- Wyga

- Posty: 61
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 20:40
- Lokalizacja: Katowice
Wow, naprawdę elegancki czas! Chyba mój "sufit" jeśli chodzi o czas na maratonieMendel pisze:M 03:25:55
Gratuluje świetnego czasu w taki upał !!
półmaraton...
maraton...?
ultramaraton?!
triathlon?!?!

maraton...?
ultramaraton?!
triathlon?!?!
- Chester04
- Stary Wyga

- Posty: 172
- Rejestracja: 30 kwie 2011, 16:01
- Życiówka na 10k: 00:42:26
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Ja przejechałem w 3:30 z postojami i miejscami ma skróty
mam ponad tysiąc zdjęć, będzie ostra selekcja, kilku znajomych się spotkało
nawet rolkarzy też na początku 
Karolino, szukaliśmy Cie z xenonem, miał być masaż po biegu dla nas i co?
na stanowiskach Cię nie widzieliśmy, chyba ze były jeszcze jakieś inne :D
Karolino, szukaliśmy Cie z xenonem, miał być masaż po biegu dla nas i co?
- Muszu
- Rozgrzewający Się

- Posty: 13
- Rejestracja: 27 wrz 2011, 22:08
- Życiówka na 10k: 49:55
- Życiówka w maratonie: 4:08:27
Cześć,
biegłem dziś w Silesi.. 1/2, było gorąco
.
Mimo doświadczenia w przecenianiu własnych możliwości po pierwszych km, dałem się ponieść i pierwszą 10 przebiegłem (Galloweyem) bardzo szybko, jak na siebie 56'.
Potem zaczęły się schody, moje przerwy na marsz nie synchronizowały się z punktami czerpania wody i jakoś się wszystko posypało. Rezerwa na 17 km zmusiła mnie do kolejnych przerw na marsz i ostatecznie skończyło się na 02:00:39.
Komentując imprezę (może nie powinienem, bo jakie mam doświadczenie) napiszę, że było super: punkty odżywcze nie zawiodły, a kurtyny wodne skutecznie schładzały. Jedno co rozczarowało to ostatnie km w parku - tłum spacerowiczów, który pchał się na trasę.
Pozdro,
Jaca
biegłem dziś w Silesi.. 1/2, było gorąco
Mimo doświadczenia w przecenianiu własnych możliwości po pierwszych km, dałem się ponieść i pierwszą 10 przebiegłem (Galloweyem) bardzo szybko, jak na siebie 56'.
Potem zaczęły się schody, moje przerwy na marsz nie synchronizowały się z punktami czerpania wody i jakoś się wszystko posypało. Rezerwa na 17 km zmusiła mnie do kolejnych przerw na marsz i ostatecznie skończyło się na 02:00:39.
Komentując imprezę (może nie powinienem, bo jakie mam doświadczenie) napiszę, że było super: punkty odżywcze nie zawiodły, a kurtyny wodne skutecznie schładzały. Jedno co rozczarowało to ostatnie km w parku - tłum spacerowiczów, który pchał się na trasę.
Pozdro,
Jaca
- Mendel
- Wyga

- Posty: 94
- Rejestracja: 23 sie 2011, 10:00
- Życiówka na 10k: 56:38
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Też widziałem całe rodziny jak przechodziły/przejeżdżały rowerami przed biegaczami. A koleś z obsługi biegu nic sobie z tego nie robił. Rzucenie paru "wiązanek" też nie pomagało ... No cóż .. Polska właśnie ....Muszu pisze:Cześć,
biegłem dziś w Silesi.. 1/2, było gorąco.
Mimo doświadczenia w przecenianiu własnych możliwości po pierwszych km, dałem się ponieść i pierwszą 10 przebiegłem (Galloweyem) bardzo szybko, jak na siebie 56'.
Potem zaczęły się schody, moje przerwy na marsz nie synchronizowały się z punktami czerpania wody i jakoś się wszystko posypało. Rezerwa na 17 km zmusiła mnie do kolejnych przerw na marsz i ostatecznie skończyło się na 02:00:39.
Komentując imprezę (może nie powinienem, bo jakie mam doświadczenie) napiszę, że było super: punkty odżywcze nie zawiodły, a kurtyny wodne skutecznie schładzały. Jedno co rozczarowało to ostatnie km w parku - tłum spacerowiczów, który pchał się na trasę.
Pozdro,
Jaca
- Chester04
- Stary Wyga

- Posty: 172
- Rejestracja: 30 kwie 2011, 16:01
- Życiówka na 10k: 00:42:26
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
W parku widziałem ochroniarzy na skrzyżowaniach alejek, i oni rzeczywiście próbowali coś pilnować, ale część ludzi jednak się nie słuchała, bo przecież byli na spacerze i tak bardzo im się spieszyło na drugą stronę. No ale taki urok parku, tym bardziej że pogoda dopisała, w ten wolny dzień (może bardziej spacerowiczom niż biegaczom).Mendel pisze:Też widziałem całe rodziny jak przechodziły/przejeżdżały rowerami przed biegaczami. A koleś z obsługi biegu nic sobie z tego nie robił. Rzucenie paru "wiązanek" też nie pomagało ... No cóż .. Polska właśnie ....Muszu pisze:Cześć,
biegłem dziś w Silesi.. 1/2, było gorąco.
Mimo doświadczenia w przecenianiu własnych możliwości po pierwszych km, dałem się ponieść i pierwszą 10 przebiegłem (Galloweyem) bardzo szybko, jak na siebie 56'.
Potem zaczęły się schody, moje przerwy na marsz nie synchronizowały się z punktami czerpania wody i jakoś się wszystko posypało. Rezerwa na 17 km zmusiła mnie do kolejnych przerw na marsz i ostatecznie skończyło się na 02:00:39.
Komentując imprezę (może nie powinienem, bo jakie mam doświadczenie) napiszę, że było super: punkty odżywcze nie zawiodły, a kurtyny wodne skutecznie schładzały. Jedno co rozczarowało to ostatnie km w parku - tłum spacerowiczów, który pchał się na trasę.
Pozdro,
Jaca




