

Moderator: infernal
spoko, Robbur, to raczej Wolf1971 chlapnął...robbur pisze:Cholera nie udało się udawanie. Zdaje się, że wręcz sprowokowałem Parditę do przyznania się do startu. Teraz przynajmniej możemy oficjalnie potrzymać kciuki.zoltar7 pisze:No chyba po to cicho siedzi, aby o tym głośno nie gadać... nie. Więc ja proponuję, udawać, że nic a nic nie wiemy, aby nie peszyć nieśmiałej dziewczyny, bo jeszcze gotowa wykręcić się od podania wyniku albo w ogóle nie pobiec...
no ba.LadyE pisze:jak to po jaki - najlepszy![]()
No, a podobno kobiety to największe paple...pardita pisze:spoko, Robbur, to raczej Wolf1971 chlapnął...robbur pisze:Cholera nie udało się udawanie. Zdaje się, że wręcz sprowokowałem Parditę do przyznania się do startu. Teraz przynajmniej możemy oficjalnie potrzymać kciuki.zoltar7 pisze:No chyba po to cicho siedzi, aby o tym głośno nie gadać... nie. Więc ja proponuję, udawać, że nic a nic nie wiemy, aby nie peszyć nieśmiałej dziewczyny, bo jeszcze gotowa wykręcić się od podania wyniku albo w ogóle nie pobiec...
a swoją drogą, to już się ujawniłam na forum imprez masowych, wiec to raczej była taka tajemnica poliszynela...
czyli mam rozumieć. że przed startem rozłożysz swój kramik i będziesz przyjmować zakłady,..zoltar7 pisze:No Parditak teoretycznie jesteś w stanie pobiec nawet poniżej 4h. Ale ja obstawiam coś w granicach 4h15min no max. 4h25min.
P O W O D Z E N I A
ps. No i Pardita pamiętaj o tym, że biegniesz także jakby za mnie...bo mi by się nie chciało tyle kilometrów na piechotę lecieć
heh, tez sama za siebie trzymam te kciuki. Doping będzie - realny i wirtualnyKanas78 pisze: No, a podobno kobiety to największe paple...
Wolf tak już ma, nie pyta, czy może, czy nie ujawnia i już-moje zdjęcie-przeokropne też kiedyś kiedyś wstawił bez mojej zgody a póżniej już nie można go było usunąć...
![]()
Parditko, czymam mocno kciuki za start!
Nie ma to jak kobieca intuicja. Teraz to widzę wyraźnie, zupełnie jak Watson, któremu Holmes wykłada drogę rozumowania przy rozwiązaniu zagadki.strasb pisze:Ja już się domyślałam od jakiegoś czasu, że się na podbój Krakowa szykujesz, te wszystkie półsłówka z Księżną itp. itd.
Nie.... Ty rece trzymaj luzno i nie zaciskaj ich w kciukipardita pisze:heh, tez sama za siebie trzymam te kciuki. Doping będzie - realny i wirtualnyKanas78 pisze: No, a podobno kobiety to największe paple...
Wolf tak już ma, nie pyta, czy może, czy nie ujawnia i już-moje zdjęcie-przeokropne też kiedyś kiedyś wstawił bez mojej zgody a póżniej już nie można go było usunąć...
![]()
Parditko, czymam mocno kciuki za start!
No co Ty ?! Takie zakłady byłyby przecież nielegalne...pardita pisze:czyli mam rozumieć. że przed startem rozłożysz swój kramik i będziesz przyjmować zakłady,..zoltar7 pisze:No Parditak teoretycznie jesteś w stanie pobiec nawet poniżej 4h. Ale ja obstawiam coś w granicach 4h15min no max. 4h25min.
P O W O D Z E N I A
![]()
a potem będziesz jakimś czinkusiem jechał wzdłuż trasy i darł się "dajesz, dajesz, dobrze, tak trzymac, nie odpuszczać..."
Potwierdzam, Strasb przesłała mi drogą elektroniczną stosowne opracowanie, i tam jak wół stało napisane, na podstawie wyniku analizy profilu psychologicznego Pardity, DNA żaby z jeziora Neuchâtel, układu gwiazd nad Lozanną w dniu przesilenia, oraz składu chemicznego jogurtu truskawkowego, że Pardita leci maraton.strasb pisze:Ja już się domyślałam od jakiegoś czasu, że się na podbój Krakowa szykujesz, te wszystkie półsłówka z Księżną itp. itd.Powodzenia, kciukasy masz zapewnione!
poproszę o stosowaną mapkę, może i bym ja tak... ten sam krzaczek... tak nieco atawistycznieSylw3g pisze:Maraton w Krakowie jest mega. Trasa jest o tyle fajna, że jak już jesteś gdzieś na 30km to masz po lewej stronie Wisłe i jakoś łatwiej jest nie myśleć o zmęczeniu. Ja tam biegłem, o ile sobie przypominam, dwa razy i zawsze się odlewałem w tym samym krzaczku na ok. 30km. Za pierwszym razem jak tam biegłem udało mi się pierwszy raz złamać 5h, a za drugim razem 4h.
Aha, no i przedstartowy makaron był całkiem dobry.
masz nosa :Dstrasb pisze:Ja już się domyślałam od jakiegoś czasu, że się na podbój Krakowa szykujesz, te wszystkie półsłówka z Księżną itp. itd.Powodzenia, kciukasy masz zapewnione!