Kredk@ - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

ale ze jak to :niewiem: Kredka chyba nie przyszlo Ci do glowy wyjsc pobiegac w trakcie przyjmowania antybiotykow :orany:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:ale ze jak to :niewiem: Kredka chyba nie przyszlo Ci do glowy wyjsc pobiegac w trakcie przyjmowania antybiotykow :orany:
Oczywiście, że przyszło! ;-)

Nawet to skonsultowałam z lekarzem... Powiedział, że po 4-5 dniach jak saomopoczucie pozwoli, to mogę... Ale nie wiem właśnie czy mu wierzyć...

Dzisiaj na wszelki wypadek nie poszłam. :hahaha: Aż taka bardzo nierozsądna nie jestem znaczy się.
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Kredka, kuruj się!

Z antybiotykami nie podpowiem, bo nie miałam (nie)przyjemności od tak dawna, że nie bardzo pamiętam jak to jest.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

no ja lekarzem nie jestem, ale slyszalam opowiesci ktore nie zakonczyly sie dobrze :ojnie:
zeby miec wiec spokojne sumienie ostrzegam ...
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Łączę się w bólu... Najgorszy jest dylemat, czy czyścić nos i narażać się na eksplozję zatok, czy zostawić i się męczyć oddychaniem... :lalala: Ale choroba minie, zawsze mija. Oby jak najprędzej! :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

no to cieszmy sie ze na bieganie jednak nie wyszlas bo czego wowczas mozna byloby sie spodziewac :orany:
zdrowka!!
a_plum
Wyga
Wyga
Posty: 59
Rejestracja: 09 sty 2012, 22:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

oj Kredk@ kuruj się szybko, życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia! niech to będzie rzeczywiście ostatnia seria antybiotykowa (nie bij już rekordów :usmiech: ); trzymam kciuki!
"Motywacja jest tym, co pozwala zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala wytrwać"

BLOG
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No właśnie ostatnio miałam pytać, co tam u Ciebie. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia! :taktak:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
chel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 668
Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kredka, powiedz tej paskudzie obrzydliwej, że masz zawody i ona ci się nie może wtarabaniać. :sss:

zdrowia!
blog
komentarze

the best is yet to come!
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

chel no chyba wezmę ją na dywanik!!!

kachita Dzięki!

a-plum spróbuję nie bić rekordów, ale jak w bieganiu nie mam szans, to chociaż może w chorowaniu... :hahaha: tfutdutfu!!!! Oczywiście mam zamiar wyzdrowieć i stanąć na starcie Połówki, najwyżej się poddam w trakcie.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Kredko, limit to 3,5 godziny, więc nawet jakbyś szła normalnym krokiem, to się w nim zmieścisz. Pytanie tylko, czy chcesz ten półmaraton przejść czy jednak przebiec. I czy chcesz tylko zaliczyć, czy się cieszyć jakimś fajnym wynikiem. Nie wspominam już w ogóle o ryzyku kontuzji. Ogólnie zastanów się, czy Cię ten start zmotywuje, czy raczej sfrustruje.
Pozdrawiam! :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3667
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jaki jest limit czasowy w półmaratonie? 3h :oczko: ? Przecież to się trzeba toczyć do mety by się w nim nie zmieścić (nie uwzględniając szczególnych uczestników).

Moim pierwszym biegiem był bieg na 5km, a drugim był już maraton. Przygotowując się do niego zrobiłem jeden 15km trening i kilka 10km, a do tego przed startem złapałem grypę. Zabrakło mi 3minut do niezmieszczenia się w limicie 6h, ale to, że wtedy się nie poddałem mimo przeciwności sprawiło, że odkryłem fajne hobby. Oczywiście każdy przypadek należy rozpatrywać inaczej. Półmaraton to nie jest aż tak wielki dystans jeżeli chcemy przez niego tylko "przebrnąć".

:ble:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To nie jedyny półmaraton w kraju. Ja bym odpuścił. Chyba, że chcesz wybieganie zrobić, a opłata startowa dokonana.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki. ;-)
Chyba się jednak podejmę próby przebrnięcia przez ten Półmaraton...

kachita, gife Nawet pierwotne założenie było, że się ścigać nie będę. Jedynie chciałam potraktować start poważnie i się solidnie do niego przygotować. Moim celem było dobicie do mety, z pominięciem marszów. ;-)

Także może się uda. Jak nie, zejdę z trasy i będę miała świadomość, że próbowałam, a nie poddałam się bez walki...

Chyba...

Pakiet mam wykupiony już dawno, sadzę się pół roku na tą imprezę!
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No to w takim razie trzymam kciuki! :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
ODPOWIEDZ