chel - komentarze
Moderator: infernal
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
ale ze jak to?Kanas78 pisze:Czytałam kiedyś całego jego bloga i na końcu stwierdziłam, ze to jest ktoś, kto sobie robi jaja.... że to nie może być prawda, że jest ktoś taki...
gosc jest genialny choc przyznaje od wrzesnia nie zagladalam na jego bloga
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kanasku, bo to wszakże są jaja.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
No ja bym się tym nie martwiła. Zapodajesz, że miło patrzeć!chel pisze:
i najgorsze, nawet się nie zmachałam za bardzo na pierwszym odcinku, no nie było wymówki no.
i w ogóle ledwo dobiłam do 75% tętna maks. na rozgrzewce. co to, długo oczekiwany wzrost formy?
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja się nie martwię, ja się głowię, o co chodzi i względnie jak ustawić życie/treningi/odpoczynki, żeby mi coś podobnego wyszło na prima aprilis..
o, a mam jeszcze jedną kwestię. zastanawiam się nad zrobieniem testu na dyszkę w niedzielę. w planie mam wtedy długie wybieganie 90', wyszłoby więc troszeczkę krócej, za to miałabym jako taki obraz sytuacji - po dzisiejszym jestem hurraoptymistycznie nastawiona na łamanie dwóch godzin, ale no, nie wiem jakby to było bez przerw. z drugiej strony, gdyby mi się nie udało pobiec tak poniżej 55, to się załamię i zwątpię - więc może lepiej nie wiedzieć.
o, a mam jeszcze jedną kwestię. zastanawiam się nad zrobieniem testu na dyszkę w niedzielę. w planie mam wtedy długie wybieganie 90', wyszłoby więc troszeczkę krócej, za to miałabym jako taki obraz sytuacji - po dzisiejszym jestem hurraoptymistycznie nastawiona na łamanie dwóch godzin, ale no, nie wiem jakby to było bez przerw. z drugiej strony, gdyby mi się nie udało pobiec tak poniżej 55, to się załamię i zwątpię - więc może lepiej nie wiedzieć.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Zapoda koleżanka tego pasa, co go sobie zanabyła plisss fotę, nazwę, link
Ja też czasem chlipnę sobie ze złości na treningach. Ale szybko się doprowadzam do porządku-po prostu w trakcie chlipu tracę oddech
Ja też czasem chlipnę sobie ze złości na treningach. Ale szybko się doprowadzam do porządku-po prostu w trakcie chlipu tracę oddech
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
http://esklep.intersport.pl/pl/product/ ... 2.0-137130
taki o. chciałam koniecznie pojemne kieszonki, decathlonowy się nie sprawdził. w intersporcie pasy były dwa, z czego jeden miał jedną malutką kieszonkę i był cienką taśmą z bidonami, no i ten. buteleczki są podobno po 200ml, nie sprawdzałam, ile faktycznie do nich wchodzi. śmiesznie chlupie, ale nie jakoś nachalnie, muzyka w uszach - wcale nie głośna - spokojnie to zagłuszyła.
taki o. chciałam koniecznie pojemne kieszonki, decathlonowy się nie sprawdził. w intersporcie pasy były dwa, z czego jeden miał jedną malutką kieszonkę i był cienką taśmą z bidonami, no i ten. buteleczki są podobno po 200ml, nie sprawdzałam, ile faktycznie do nich wchodzi. śmiesznie chlupie, ale nie jakoś nachalnie, muzyka w uszach - wcale nie głośna - spokojnie to zagłuszyła.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ja dzisiaj pomykałam w butelką w ręku - niby mam pas z go sportu, ale on jakiś taki wielki jest, poza tym przy mojej prędkości każdy dodatkowy gadżet wydaje się być lekką przesadą i przerostem formy nad treścią Będąc w Lądku widziałam jednak takie fajne butelki z uchwytem, aż żałuję, że sobie nie kupiłam...
Takie o:
i takie:
A teraz na guglu znalazłam jeszcze taką fajną:
Takie o:
i takie:
A teraz na guglu znalazłam jeszcze taką fajną:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
wez od uwagę, że taki kilometraż i takie treningi innych by bardzo cieszyły, mnie na pewno.. pozdro!
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Chel, myślę, że ten start w półmaratonie dobrze Ci zrobi No i heloł, 50 km w tygodniu to całkiem niezły wynik, jak na kogoś komu się nie chce
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Chel, zajebiste galotki!! A mają wbudowaną w to jeszcze część majteczkową? Nie przejmuj się kapturami. Mi w zeszłym tygodniu towarzystwo w kapturach (które zebrało się i debatowało przy samochodzie), specjalnie rozstawiło się na całej szerokości ulicy, żeby mi było trudniej przebiec. Wszystko odbyło się w totalnym milczeniu...nie pisałam o tym, bo szkoda mi klawiatury było
A tak w ogóle, Ty też masz całkiem niedługo start!! Ale to jeszcze później potrzymam kciuki i nie omieszkam Cię o tym poinformować możesz zdradzić swój numer startowy?
A tak w ogóle, Ty też masz całkiem niedługo start!! Ale to jeszcze później potrzymam kciuki i nie omieszkam Cię o tym poinformować możesz zdradzić swój numer startowy?
- chel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
mają majtki wewnętrzne. i kieszonkę.
spoko, do niedzieli włącznie trzymamy kciuki za warszawę! numer mam 745.
to teraz już nie mogę zlamić, bo wszyscy jak będą chcieli sobie wejdą na wyniki i zobaczą.
spoko, do niedzieli włącznie trzymamy kciuki za warszawę! numer mam 745.
to teraz już nie mogę zlamić, bo wszyscy jak będą chcieli sobie wejdą na wyniki i zobaczą.