
trzymam kciukasy

Moderator: infernal
Spoko, na pewno napiszę co i jak. Już nie mogę się doczekać tych zabiegów i tego co mi powiedzą, czego mnie nauczą.Aśka pisze:Opisz, co ci tam poleca, wszelkie cw itp, moze sobie tez co zapodam
Wczoraj sprawdziłem swoje możliwości.. przetruchtałem 2km i prawie wyplułem płucapardita pisze:mimmiku... jakie sznase na powrót do biegania? szkoda, żeby takie możliwości w domu zalegały...
dzięki Jacek!jackma pisze:Wylecz kręgosłup, a z bolącą pachwiną i to lewą ta się żyć, i biegaćcoś wiem na ten temat.
Zdrówko.
Mnie już trzyma od października 2010r, kwestia przyzwyczajeniamimik pisze: A ten ból w okolicy pachwiny rzeczywiście upierdliwy jest, bo już trzyma ponad tydzień.
kurewstwo nie miłe! dzielny jesteś!jackma pisze:Mnie już trzyma od października 2010r, kwestia przyzwyczajeniamimik pisze: A ten ból w okolicy pachwiny rzeczywiście upierdliwy jest, bo już trzyma ponad tydzień.