Biegac, aby schudnąć
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
nie poddawaj się
jak pisałem, dyskusji o butach nie ma sensu ciągnąć na forum. jestem pewny, że sprzedawcy w sklepie dołożyli wszelkich starań by dobrać Tobie właściwe buty i absolutnie nie kwestionuję ich fachowości.
jak pisałem, dyskusji o butach nie ma sensu ciągnąć na forum. jestem pewny, że sprzedawcy w sklepie dołożyli wszelkich starań by dobrać Tobie właściwe buty i absolutnie nie kwestionuję ich fachowości.
- biegacz_27
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 19 gru 2011, 00:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Powiem tak wybrałem najlepsze buty dla mnie w jakich się czułem - czyli amortyzacja miekkosc itd wiec uwazam ze sa ok. Biega mi sie w nich super w porownaniu do porzednich starych gdzie wszsytko obcieralo i mialem pecherze itdQba Krause pisze:nie poddawaj się
jak pisałem, dyskusji o butach nie ma sensu ciągnąć na forum. jestem pewny, że sprzedawcy w sklepie dołożyli wszelkich starań by dobrać Tobie właściwe buty i absolutnie nie kwestionuję ich fachowości.
a co dziwne ale to chyba nie tego przeyczyna ze w pierwszy dzien po zalozeniu nowych butow dostalem wlasnie tej kontuzji kostek stopy itd - ale to niekoniecznie musza byc buty bo to byl 4 dzien pod rzad biegania i najbardziej obfity czyli najduzszy bieg
Aha i najważniejsze pytanie do EXPERTÓW: czy wogole odpuścic sobie przez ten tydzien czy jednak wychodzic chociaz na godzinny szybki spacer codziennie? czy dac wogole przez tydzien stopom odpocząć ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 687
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rada żeby pójść do lekarza jest sensowna, też kiedyś miałem podobnie, raz w jednej, raz w drugiej stopie. Okazało się jakimś zwykłym zapaleniem mięśnia, odpuszczałem bieganie na tydzień i było ok. Żadnej rekonwalescencji, samo przechodziło.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Ej no zadne negatywne, prosiles o opinie to dostales. Ja nie jestem expertem tak mi przyszlo do glowy jak napisales ze biegasz od piety. Ja jak mialem problemy z kolanami to zaczalem tez brac preparat kolagenowy przez 2 miesiace, nie wiem czy to zadziala tez na kostki ale od tamtej chwili zadnych wiekszych problemow z kolanami nie mam.biegacz_27 pisze: wiec ja sie generalnie poddaje - z kazdej strony mam negatyne opinie mimo iz chce dobrze ! np buty - tecchnika biegania itd
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
A może Biegam Bo Lubię? Jest tam trener... może rzucić fachowym okiem na technikę biegu i-inne-takie-ważne-rzeczy?
Szczecin, Miejski Stadion Lekkoatletyczny im. Wiesława Maniaka, ul. Litewska 20,
- biegacz_27
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 19 gru 2011, 00:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zobaczymy, narazie ledwo chodze - co ktorys krok przy chodzeniu czuje silne ukłucia w stawach stopy koło kostki ...Księżna pisze:A może Biegam Bo Lubię? Jest tam trener... może rzucić fachowym okiem na technikę biegu i-inne-takie-ważne-rzeczy?
Szczecin, Miejski Stadion Lekkoatletyczny im. Wiesława Maniaka, ul. Litewska 20,
Kupiłem KETONAL i FASTUM w żelach - może coś pomoże ...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
pomkoże bo ketonal to bardzo silny lek ale to tylko zlikwiduje ból a nie wyleczy kontuzję.
- biegacz_27
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 19 gru 2011, 00:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
POnoć te żele są na kontuzje itd ?Qba Krause pisze:pomkoże bo ketonal to bardzo silny lek ale to tylko zlikwiduje ból a nie wyleczy kontuzję.
Kontuzje chyba musze wyleczyc sam tzw. nie bieganiem
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
kontuzję trzeba zdiagnozować U LEKARZA następnie leczyć wg jego zaleceń.
- biegacz_27
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 19 gru 2011, 00:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dzisiaj lekarze tak sie znaja jak my - wiele razy bylem u lekarza z problemami to powiedzial mi to co sam wiedzialem i jeszcze przy mnie w internecie szukałQba Krause pisze:kontuzję trzeba zdiagnozować U LEKARZA następnie leczyć wg jego zaleceń.
przykre
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
skoro jesteś mądrzejszy i sam znasz odpowiedzi nie będę się więcej produkował próbując pomóc. pozdrawiam życząc zdrowia.
- biegacz_27
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 19 gru 2011, 00:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oczywiście dziękuję za rady i doceniam pomoc. Jednak podobne bole mialem juz w przeszlosci przy nadwyrezeniu np cwiczen czy zbyt dlugim chodzeniu - i po tygodinu 2 przechodzilo - jednak mimo wszsytko jak bol/zwarnie ustatnie to wybiore sie do lekarza na konsultacje.Qba Krause pisze:skoro jesteś mądrzejszy i sam znasz odpowiedzi nie będę się więcej produkował próbując pomóc. pozdrawiam życząc zdrowia.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 19 paź 2011, 22:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Połowa mojej rodzimy pracuje w służbie zdrowia, i smieją się że młodzi lekarze bez Doktora Google, to nawet złamanego paznokcia by nie zdiagnozowali.
A co dopiero coś poważniejszego.
A co dopiero coś poważniejszego.