Kachita - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

:hej:
Podoba mi się taka formuła. Uznaję, że skoro sąsiedztwo widuje mnie w "lajkrze" to moje hałasy domowe są w pełni usprawiedliwione.
New Balance but biegowy
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Kachitko nie chce Cie martwic ... przeciez jesli biegasz to na zewnatrz :lalala:
przypomnialo mi sie :hahaha:
http://www.youtube.com/watch?v=1isXOWvH7Uc
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Kachita, gdzie Ty wyjeżdżasz? Na jakieś zawody? Sorki, że pytam, pewnie gdzieś to napisałaś, ale jestem nietomna po mojej ukochanej pracy i nie zakodowałam :hahaha:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Na konwent fantastyczny. Za niedługo muszę wychodzić na pociąg, a tu jeszcze pompki do zrobienia ;) Ale za to wymyśliłam, jak spakować buty do biegania!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

kachita pisze:mimik, brzmi to nieźle, ale nie wiem, jak się wkomponuje w mój plan treningowy do półmaratonu... Pomyślę nad tym. A można wziąć udział w jednym czy dwóch biegach?
jasne :)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ciiii Kachita jest na fantastycznym konwencie... a ja tym czasem mogę kontynuować...

...trolobloga
Siedzę więc przed komputerem, jest godzina 11:20 i za 10 minut formalnie zamykają biuro zawodów w których miałem brać udział... :chlip:
Pogoda cudna... jest 6 st. C i nawet trochę słońca... nie pada... no po prostu warunki idealne do biegu po lesie, a kałuże i błoto są w tych okolicznościach tylko dodatkową atrakcją :bum:
No tylko, że On znaczy się bieg jest TAM a ja TU... sięgam więc po kolejną tabletkę gripexu i... :chlip: :wrrwrr:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

no to kuruj sie a za tydzien masz start w falenicy ;)
dystans 10 km, czy pisalam juz o wyjatkowo niskim wpisowym :bum:
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Zoltar, zdrowia!
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Żyję, wróciłam, mam nadzieję, że bez dodatkowego ósmego pasażera ;) I nawet udało się pobiegać po plaży :spoczko:

Zoltar, kurować mi się tutaj natychmiast! No przecież troll nie może być cherlawy! :lalala:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze: Zoltar, kurować mi się tutaj natychmiast! No przecież troll nie może być cherlawy! :lalala:
Toć nic innego nie robię, ino się kuruję. Ale jak tu zdrowieć, jak troll niedożywiony... dyć z czekolady z okienkiem... zostało już ino okienko :ojnie:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

kachita pisze:W czwartek kolejne izi, w weekend trzeba by się zastanowić nad jakimiś interwałami czy inną ETB.
A tam sie będziesz zastanawiać:
10'E (oddech 4/4) + 5 x 4' (oddech 2/2) / 1' trucht + 10'E
Czas zacząć biegać kobieto szurająca. :spoczko:

ps. Jak stwierdzisz że mało to dołóż na koniec 6 przebieżek 30"/1'
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Wiem, wiem, więcej biegania, mniej gadania. Pracuję nad tym :spoczko:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

no prosze za Toba dlugotrwala kuracja a mimo to trzymasz niezle fason :nienie:
niektorzy mogli by brac z Ciebie przyklad :ble:
Awatar użytkownika
wisnia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 317
Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tymczasem biegło się leciutko! :uuusmiech: I z uśmiechem na ustach! :hej: Pod koniec trochę czułam delikatny ciężar w nogach, ale to zapewne dlatego, że w drugiej połowie przyspieszyłam - zupełnie nieświadomie, trzymanie równego tempa jednak nie do końca mi jeszcze wychodzi ;). Ale i tak biegło się na tyle lekko, że mogłam sobie eksperymentować z oddechem - 4/4, 4/3, 3/4, 3/3. Najlepiej mi podchodzi oddychanie proporcjonalne - czyli ile kroków na wdechu, tyle na wydechu. Inaczej gubię rytm i muszę się zastanawiać, a to bez sensu jest. W każdym bądź razie po biegu pozbierałam trochę grzybków na trawniku pod domem, a potem - już w domu, siadając sobie wygodnie, pomyślałam "Rany, jak mi dobrze" :hej:
no, tego mi było trzeba... teraz trzeba się tylko ruszyć z domu ;)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

troloblog-a nie będzie...
bo realizuję teraz program walki z "wirusem bukaresztańskim" pod nazwą "Pierniczę nie biegam" :ojoj:

ale fajnie :spoczko:

w związku z tym, że tak dzielnie nie biegam... to nagrodziłem się dzisiaj (za przykładem ciotki Kaczity) czekoladą z okienkiem :ble:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
ODPOWIEDZ