Księżna są podobno tacy co biegają w jednopalczastych rękawiczkach z kożuszka... to nie żart.Księżna pisze: Ja w ten weekend dopiero wyciągnęłam kurtkę... nawet przez moment miałam szykowny berecik na łbie.
Rękawiczki tylko na rower... i tu niestety łapy mi marzną mimo ochrony
Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
zoltar, dokładnie o takich rękawiczkach wczoraj myślałam, wracając rowerem do domu... niestety pęd powietrza, unieruchomiona ręka na kierownicy...
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
http://demonbells.com/
Ale czaaaaaaad Aż bym sobie taki kupiła, gdybym tylko miała możność używania bez narażania regału na demolkę
Ale czaaaaaaad Aż bym sobie taki kupiła, gdybym tylko miała możność używania bez narażania regału na demolkę
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Ładne tempo, super!!
Kachita nie olewaj tego rozciągania (podobno w zimie jak mięśnie są źle rozgrzane, rozciągnięte), to łatwiej o kontuzję. Mówisz 18tygodni... cholera, uświadomiłaś mi, że trzeba zacząć planować !!
Kachita nie olewaj tego rozciągania (podobno w zimie jak mięśnie są źle rozgrzane, rozciągnięte), to łatwiej o kontuzję. Mówisz 18tygodni... cholera, uświadomiłaś mi, że trzeba zacząć planować !!
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No wiem, wiem, nie powinnam olewać rozciągania. W ramach pokuty pójdę jutro na zajęcia ze streczingu. A w sobotę rano na BBL, tam też się rozciągamy
Rany, ale zimno...
Rany, ale zimno...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Ju ar maj hiro...Kaczita pisze:Ale zimno Pi***i jak w Kieleckiem A w dzień było tak miło... Niestety, na niebie nie było ani jednej chmurki, więc jak tylko zapadł zmrok, to się błyskawicznie wychłodziło - w godzinę temperatura spadła o kilka stopni, a na samochodach pojawił się szron. No nic, i tak pobiegałam.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Eee tam, gdybym wiedziała, że jest tak zimno, to nie wiem, czy bym wyszła - jak wracałam z pracy, było jeszcze całkiem znośnie. A jak już wyszłam tę godzinę później, to co było robić? W dodatku sąsiada na klatce spotkałam, wstyd było zawrócić
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Cold, cold, cold, as the cold wind blows...
http://www.youtube.com/watch?v=CbzIEjiiRGo
Piosenka na zimowe bieganie
http://www.youtube.com/watch?v=CbzIEjiiRGo
Piosenka na zimowe bieganie
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Kaczita gdybym znał angielski (a nie znam) to bym się tej piosenki przestraszył, tym bardziej, że mój dzisiejszy run to prowadzi przez jakieś 1,5 km w odludnym miejscu "Where sometimes at night people disappear" (jak sądzę)
...a i cold, cold, cold, as the cold wind blows.
...a i cold, cold, cold, as the cold wind blows.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
A czy biegasz drogą nr 5?
Niedługo będę miała nową ulubioną muzę do biegania, muszę tylko kupić parę płyt. Tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=Ka_sHy9cVH0 i tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=X6N_XXK6cns małe próbki I może jeszcze tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=4EQXEIoZ ... re=related , ale to raczej na wolniejsze wybiegania.
Niedługo będę miała nową ulubioną muzę do biegania, muszę tylko kupić parę płyt. Tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=Ka_sHy9cVH0 i tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=X6N_XXK6cns małe próbki I może jeszcze tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=4EQXEIoZ ... re=related , ale to raczej na wolniejsze wybiegania.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
A skąd ja mam to wiedzieć jak tam jest ciemno jak u Afrykanina... we wsi, ale nie ulega frekwencji, że "that’s the only road that takes me home"kachita pisze:A czy biegasz drogą nr 5?
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
BSG ma swój klimat, kosmos i battlestar to tylko dekoracje No i muzyka jest ge-nial-na.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
All along the watchtower - jeden z częściej kowerowanych kawałków Dylana. Moim the best jest wersja Hendrixa. Szczególnie to co się dzieje po drugiej minucie. Ale swoje wersje mieli hociażby U2, czy nasza Brygada Kryzys.kachita pisze:muszę tylko kupić parę płyt. Tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=Ka_sHy9cVH0
Wersję z battlestar słyszę po raz pierwszy, całkiem ciekawa, taka zorientalizowana. Się ładnie rozwija.