
Faktycznie, ciuchy w większości z Tchibo, cóż robić, dobre są i tanie, więc je kupuję. A czapeczka spoko, tylko oczywiście za duża na mnie - jakoś mam małą głowę...

Moderator: infernal
Ja, jak już pisałam, z paczki z Tchibo zostawiłam sobie skarpetki (i kawę dla mężąkachita pisze:Dziękuję, dziękuję, dziękuję
Faktycznie, ciuchy w większości z Tchibo, cóż robić, dobre są i tanie, więc je kupuję. A czapeczka spoko, tylko oczywiście za duża na mnie - jakoś mam małą głowę...
Ja też mam czapeczkę (Nike) jesienną z praktycznymstrasb pisze:czapeczkę zamówiłam z Brooksa, z praktycznym otworem na przełożenie kitki.
To Cię pocieszęstrasb pisze:niestety na niemieckie standardy jestem zbyt drobna (ich rozmiarówka jest przesunięta względem np. francuskiej)
Nadzieja... powinna umierać ostatniaLadyE pisze:powoli trace nadzieje ze cos takiego znajde: ma przypominam wygladem zwykla czapeczke z daszkiem, tyle ze powinna byc ocieplana i zakrywac uszy
Nie wątpiłam, że masz. Odnosiłam się do wątpienia w praktyczność otworu na kitkę.zoltar7 pisze:No ale ja na prawdę mam taką czapeczkę, zresztą jest to moja ulubiona czapeczka, bo jest duża !
A po co mi daszek jak śnieg akurat nie pada?LadyE pisze: nie wyobrazam sobie zeby czapeczka na zime nie miala daszka, lubicie jak Wam snieg sypie w oczy?![]()
![]()
dzieki gwynbleidd wlasnie o czyms takim myslalamgwynbleidd pisze:Nadzieja... powinna umierać ostatniaLadyE pisze:powoli trace nadzieje ze cos takiego znajde: ma przypominam wygladem zwykla czapeczke z daszkiem, tyle ze powinna byc ocieplana i zakrywac uszy
Sprzedaj na allegro, zawsze jakiś grosz na nowe ciuchy/buty/pączki wpadniezoltar7 pisze:A może chcesz czapeczkę zimową Nike (czarna, polarowa, logowana, nowa z papierową metką). Na mnie jest za mała... Internet(a właśnie ta z Tchibo jest na mnie dobra, bo ja mam łeb jak kóń lub ew. jak pustak
). Chętnie ci ją odeśle pod tytułem darmym pod dowolny adres na terenie kraju (zawsze marzyłem aby zostać złotą rybką, albo przynajmniej Św. Mikołajem
).