pardita - komentarze
Moderator: infernal
- chel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 668
- Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
paaaard, zayefajne czasy! brawo!

-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Aj dziekuje, dziekuje...chel pisze:paaaard, zayefajne czasy! brawo!![]()
Serce roscie, nie ?
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
szoker!
tak trzymaj!
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
Cholernie jestem ciekawy jaki będzie efekt tych podbiegów. Dlaczego? Bo górki to ważny element treningowy, a w mojej okolicy ich brak. Coś czuję, że wkrótce nastąpi eksplozja formy (tfu tfu, odpukać w niemalowane). Jeżeli tak, to do przyszłorocznych przygotowań do maratonu włączam schodopodbiegi 
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ale Kenia!!!!
Oby tak dalej!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Afryka dzika
odpowiadam hurtem, bo dzis nastepny rozdzial pt. "Przeprowadzka 2", wiec czasu na internetowe pierdoly brak.
Kachitka i Lady E, ja tez nie wiem, jak to zrobilam. Po prostu ta sobie policzylam, ze skoro podbiegi po 200 m robie od 4:20/km w dol, to te po 150m powinny byc szybsze. Poza tym Mimik daaawno temu udzielil mi porady, zeby wysoko podnosic nogi, jak sie traci sily. Ja wczoraj odkrylam, ze nie tylko trzeba je wysooko podnosic, ale jeszcze tak nimi zapitalać, jak Benny Hill na filmikach za piłeczkami tenisowymi (i dziewczynami
Czyl tajemnica tkwi w "wysoko i szybciuchno"
Wolfik, mój plan B będzie po płaskim - naprawdę płaskim, nie takim płaskim jak u Strasb
Więc ja mogę sobie odpuszczać górki w treningach, choć oczywiście chciałabym je włąćzyć, gdyby istniały w promieniu 30 km. Ale po przeprowadzce nr 3 będzie dużo warunków na ćwiczenia siły biegowej
Póki co zaliczam schodobiegi.
Miłego dnia!
odpowiadam hurtem, bo dzis nastepny rozdzial pt. "Przeprowadzka 2", wiec czasu na internetowe pierdoly brak.
Kachitka i Lady E, ja tez nie wiem, jak to zrobilam. Po prostu ta sobie policzylam, ze skoro podbiegi po 200 m robie od 4:20/km w dol, to te po 150m powinny byc szybsze. Poza tym Mimik daaawno temu udzielil mi porady, zeby wysoko podnosic nogi, jak sie traci sily. Ja wczoraj odkrylam, ze nie tylko trzeba je wysooko podnosic, ale jeszcze tak nimi zapitalać, jak Benny Hill na filmikach za piłeczkami tenisowymi (i dziewczynami
Czyl tajemnica tkwi w "wysoko i szybciuchno"
Wolfik, mój plan B będzie po płaskim - naprawdę płaskim, nie takim płaskim jak u Strasb
Miłego dnia!
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Naprawdę serce rośnie jak się ogląda Twoje postępy! Rozbiegałaś się pięknie.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Piękny trening, świetnie pokazuje, że możesz niebawem mierzyć wysoko!
-
pardita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Moi Drodzy,
zagadka na K odgadnięta prawidłowo.. przyczyniłam się do "naturalnie" wspmaganego wzrostu chińskiej flory :P
Treninguję się, choć wymaga to ode mnie coraz więcej silnej woli (bo w Pekinie jest jak w Polsce..nie jak w Szanghaju, gdzie jeszcze 2 tyg. temu popylałam w samym staniku biegowym
Idzie zima,
Stadionu ni ma.
Jest tylko rzeczka
Nad rzeczką krzaczki
A w nich się grzeją
Zmarznięte kaczki.
A poza tym rozkoszuję się wizytą niebiegowej Połówki i stąd ma marna aktywność forumowa.
Wolf Team - dzięki Wam!, Strasbik i Lady E - trenuję trenuję, choć mnie się nie chcę...troszkę
ZOltar, poczekajcie, to się dowiecie na co to i po co.
:P
Uściski!
zagadka na K odgadnięta prawidłowo.. przyczyniłam się do "naturalnie" wspmaganego wzrostu chińskiej flory :P
Treninguję się, choć wymaga to ode mnie coraz więcej silnej woli (bo w Pekinie jest jak w Polsce..nie jak w Szanghaju, gdzie jeszcze 2 tyg. temu popylałam w samym staniku biegowym
Idzie zima,
Stadionu ni ma.
Jest tylko rzeczka
Nad rzeczką krzaczki
A w nich się grzeją
Zmarznięte kaczki.
A poza tym rozkoszuję się wizytą niebiegowej Połówki i stąd ma marna aktywność forumowa.
Wolf Team - dzięki Wam!, Strasbik i Lady E - trenuję trenuję, choć mnie się nie chcę...troszkę
ZOltar, poczekajcie, to się dowiecie na co to i po co.
:P
Uściski!

