Pardita a po jakich ty będziesz biegać głębokich śniegach, że ci się Saucony Razor spodobały (drogie to to, a przecież Parditka jest mądrą dziewczynką

).
Osobiście zalecam ci znaleźć i przymierzyć Asics GEL-Trail Lahar 3 G-TX W (nie mają tak wyostrzonej ceny jak brzytewki, w Polsce pierwsza cena męskich Laharów wynosi ok. 300 zł), but stosunkowo lekki, da się w nim biegać po chodniku itp. chociaż jego żywiołem są trochę szybsze

biegi trailowe, membrana GTX nie przyda ci się specjalnie na mrozach (bo zmrożony śnieg nie dostaje się do środka buta), chociaż sama w sobie zapewnia dodatkową osłonę przed chłodem, a podczas odwilży jest niezastąpiona. Wadą butów z GTX jest to, że w temp. powyżej 5 st. C może być Ci w nich za ciepło.
Asics GEL-Trail Lahar jest silnie spokrewniony z Asics Attack 4, które ostatnio sobie że tak powiem testuje (ma taką samą podeszwę, nowsze Attacki mają już dłuższe kołki), i uważam, że jest to dobry kompromis pomiędzy butami super stabilnymi jak Asics Trabucco (but super na długie trailowe wybiegania, na krótkie treningi już raczej nie koniecznie), a butami typu Asics Pulse, które mają bardziej elastyczną część przednią podeszwy, przez co mają podobno zapewnić "lepsze czucie".