nie chce mi się z Tobą gadać

Moderator: infernal
wolf1971 pisze: @zooltar...
nie chce mi się z Toba gadać ...
I to jest właściwe podejście, wpadajcie częściej zawsze jesteście tu mile widziani, ja tam do was nie mam urazy, bo nie każdy musi być dla mnie fajny.Kanas78 pisze:wiesz co zoltar7
nie chce mi się z Tobą gadać
Tak to TU, dobrze trafiłeś, ale to ja jestem tu TROL NR1 i nie zamierzam ci tak łatwo ustąpić miejsca... choć muszę przyznać, że bardzo się starasz...wolf1971 pisze:czy to jest blog zooltara
Nie, Pardity. Uffff.... to nadal "pardita - komentarze " :uuusmiech:
moim zdaniem i tym razem tak bylostrasb pisze: I zwykle odpowiedź jest bardzo zaskakująca i zagrzebana pod stosem mniej lub bardziej eleganckich personalnych docinków.
Nie mów, że do tego w takim majtkowym różowym, jak na tych wszystkich pozostałych biegachLadyE pisze:a wlasnie wspominalam ze w pakiecie na maraton dostalam koszulke w kolorze .... rozowym?
One nie tylko są głupie, one są po prostu żenujące... ale tak to jest wśród samców... jak jeden knur naruszy terytorium oznaczone przez drugiego... bo każdy facet to (podobno) świnia, ale Ty tego Kachita dzikim rozumem nie pojmiesz... bo dziki są zwierzętami znacznie bardziej szlachetnymi niż świniekachita pisze:I tak, próbuję zmienić temat, bo przepychanki zoltara z wolfem wydają mi się głupie![]()
Tygodnik Ostrołęcki pisze:Rolnik umierał w męczarniach, po tym jak w chlewie zaatakował go knur.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Grądy (gm. Wąsewo). Rankiem 26 maja 47-letni rolnik postanowił posprzątać kojec, w którym hodował knura.
Zwierzę było spokojne i dało się wyprowadzić z kojca. Nic nie wskazywało na to, że za chwilę nastąpi morderczy atak.
Kiedy rolnik próbował zagonić knura z powrotem, ten zaatakował. Mężczyzna nie miał szans. Liczne rany szarpane spowodowały, że w męczarniach wykrwawił się na śmierć.
Przybyły na miejsce tragedii weterynarz zadecydował o uśpieniu agresywnego zwierzęcia.
źródło: TO
Zoltarze, widzę, że działasz ładnie na rzecz prasy lokalnej, to się chwali, a historia mrozi krew z żyłachzoltar7 pisze:One nie tylko są głupie, one są po prostu żenujące... ale tak to jest wśród samców... jak jeden knur naruszy terytorium oznaczone przez drugiego... bo każdy facet to (podobno) świnia, ale Ty tego Kachita dzikim rozumem nie pojmiesz... bo dziki są zwierzętami znacznie bardziej szlachetnymi niż świniekachita pisze:I tak, próbuję zmienić temat, bo przepychanki zoltara z wolfem wydają mi się głupie![]()
![]()
Tygodnik Ostrołęcki pisze:Rolnik umierał w męczarniach, po tym jak w chlewie zaatakował go knur.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Grądy (gm. Wąsewo). Rankiem 26 maja 47-letni rolnik postanowił posprzątać kojec, w którym hodował knura.
Zwierzę było spokojne i dało się wyprowadzić z kojca. Nic nie wskazywało na to, że za chwilę nastąpi morderczy atak.
Kiedy rolnik próbował zagonić knura z powrotem, ten zaatakował. Mężczyzna nie miał szans. Liczne rany szarpane spowodowały, że w męczarniach wykrwawił się na śmierć.
Przybyły na miejsce tragedii weterynarz zadecydował o uśpieniu agresywnego zwierzęcia.
źródło: TO
...tymczasem oddalam się w nocny niebyt świńskim truchtem![]()