sięboli-sięnieje-sięchudnie.
trzy kilo w dół, to wg wujka Danielsa jakieś półtorej minuty szybciej na dyszce.
ciężko się o tyle poprawić treningiem.
wykorzystaj ten czas, no i wyzdrowiej kiedyś

zdrówko
Moderator: infernal
omg.nie wiem, czy iść do lekarza...
spoko, luzik1->99% pisze:bardziej miałam na myśli to, że na przykład będę tu wklejać odnośniki do treningów z run-logatam jest wszystko takie przejrzyste i jasne
jestem zachwycona