Poznań

[yacool]

Dobrze by zliczać okrążenia, żeby potem jakiś rekord świata nie padł, bo jak się dziadki dowiedzą, to bana na stadion dostaniemy.

[Qba Krause]

ja mam własne urządzenie pomiarowe

[Jurek z Lasu]

Przypominam też o naprzemiennej pracy czyli np. dla lewego kolana - prawa ręka z przodu, dla prawej stopy - lewa ręka z tyłu.

Dla lewego kolana - prawa ręka z przodu i lewa ręka z tyłu?
Dla prawej stopy - lewa ręka z tyłu i prawa ręka z przodu?

Tak Mi wychodzi ... Proszę o potwierdzenie.

[yacool]

Potwierdzam. Tylko uważaj na wroga numer 1. Irytacja...
A tu dla relaksu trening koordynacyjny na kojarzenie, w przerwie pomiędzy katowaniem rdzenia. i pytanie konkursowe: gdzie leży Iten?

[Jurek z Lasu]

Zapętliłem sobie linki kawałków od Quby. Jest kupa śmiechu ... a nie irytacja. Czekam na dzieciaki jak przyjdą ze szkoły to spróbuję je wtedy zapętlić przy tej muzyce. Jeśli tak ma wyglądać bieganie to ... wciągnę w to całą imprezę imieninową u teściowej. Nareszcie mam sposób żeby zrzuciła kilka kilo.

[Jurek z Lasu]

i pytanie konkursowe: gdzie leży Iten?

Iten leży na płaskowyżu ... pomiędzy doliną Rusałki a Maltą.

[yacool]

Ciepło ale nie tak jak w Iten. Czekam na kolejne propozycje.

[woodstock]

A tu dla relaksu trening koordynacyjny na kojarzenie, w przerwie pomiędzy katowaniem rdzenia. i pytanie konkursowe: gdzie leży Iten?

Miałem zamiar wrócić do zaległego zadania z treningu koordynacyjnego, ale tym dodatkowym pytaniem konkursowym zepsułeś mi całą zabawę

[yacool]

Masz rację. Pytanie powinno brzmieć: gdzie leży czerwona kropka? Może następnym razem kogoś tym skołuję tak, że przewróci się o własne nogi. To na poprawę humoru.

[Bogil]

Ewidentnie w Poznaniu!

[yacool]

Wciąż tylko ciepło. To nie takie proste. Nie daję na razie kół ratunkowych, żeby znowu zabawy nie zepsuć wytrawnym poszukiwaczom.

[Quentino]

Nie wiem jaka jest odpowiedź na Twoje pytanie, ale polskie Iten znajduje się w Tucznie.

[yacool]

Cholera, nie myślałem, ze tak szybko rozpykasz zadanko. Brawo. Poznań to zaledwie Eldoret...

[Quentino]

No masz Ci...rozkminiłem to kilka godzin temu, ale miałem parę spraw "na mieście" i myślałem, że ktoś inny się wykaże w tzw. międzyczasie.
A przy okazji dziabnąłem 4 x 2km. Do Tuczna na tym nie dobiegłem, ale i tak "się ujechałem"...

[yacool]

Nagrodą są pokrwawione bambosze ze stajni Zenka. Gratulacje.